Safrane Klub Polska :: Forum użytkowników Renault Safrane Zobacz temat

Gość · Wysłany: 2008-10-05, 15:23 **osłona silnika na zime niezbędna???**

Przed chwilą usłyszałem od gościa, że powinieniem do safranki kupić obojętnie jaką osłonę silnika (tą od dołu), bo jak zima przyjdzie to przewody instalacji elektrycznej i klimatyzacji nie znoszą naszych zasolonych dróg i po zimie lubią sobie nieco szwankować. Ile jest w tym prawdy????

Goalkeper · Wysłany: 2008-10-05, 16:43

pioreksl, no troszkę w tym prawdy jest, instalacja we francuzach za bardzo wody nie lubi i czasami siada. Osłona pod silnik to nie tylko zabezpieczenie elektryki ale także samego silnika i saneczek Wesoly

Bardzo dobra sprawa bo wiesz, że samochód się nie zrobi cięższy od błota. Jedyny minus osłony to nie możność zauważenia wycieków płynu chłodzącego czy płynu Wesoly

Jak byś się zdecydował na osłonę to mam w sklepie na stanie jedną sztukę jak dobrze pamiętam to 160zł kosztuje. Zapytaj mechanika co się stanie w Fiacie Ducato, Peugeot Boxer czy Citroen Jumper jak nie będzie osłony pod silnik. A czasami ona nie daje rady i trzeba jeszcze jedną osłonę na pasek założyć.

Gość · Wysłany: 2008-10-05, 17:10

to akurat wiem co sie dzieje z ducato, bo czasami firmowy śmigam... co cóż... będzie trzeba gdzieś znaleźć te pare groszy na tą osłone. Dzięki bardzo za odpowiedź

Gość · Wysłany: 2008-10-06, 06:07

Oczywiście, osłona super sprawa! Tyko oczywiście jak i osłona to i boczki do niej (jeśli ich nie masz). Uważaj na osłony i boczki na giełdach i allegro. Z reguły przystosowane są do ph 1, czyli inny rozstaw mocowań i kształt boczków. Ja niestety nabyłem takie i musiałem nieźle kombinować, aby wszystko do siebie pasowało...Pozdr

Bieniu · Wysłany: 2008-10-06, 16:10

Panowie osłona jest niezbędna, wymagana i konieczna.
1. Osłania silnik i osprzęt przed działaniem wody,piasku, błota, kamieni i kurzu (łożyska alternatora i rolki pasków, no i wszystkie przewody elektryczne i ich połączenia)
2. Silnik jest czysty i estetyczny
3. Dodatkowo wycisza pracę silnika
4. Zimą silnik szybciej się dogrzewa

Więc zakładać zakładać osłony i nie marudzić ja kupiłem osłonę za 50 PLN na giełdzie w Słomczynie, jest to oczywiście podróbka ale spełnia swoją rolę.

arek · Wysłany: 2008-10-06, 23:21

Bieniu, oczywiście osłona jest niezbędna, ale tak jak napisał Paazik - dostępne (poza oryginałem) są zazwyczaj do PH1, a podróbki nie maja takiej wytrzymałości jak oryginał (sprawdzone, przetestowane Smutny

)

Gość · Wysłany: 2008-10-07, 13:35

Hmm co do wytrzymałości do bym się spierał. Kupiłem na Słomczynie obudowę od phI wykonaną z poli..coś tam. Różnica jest taka, że oryginał to zwykły plastik Abs, który od razu pęka, a tutaj, tworzywo jest "giętkie" można je wyginać itp. Już od 40 tyś.km mam ją i jest w jak najlepszym stanie... a nie raz zaliczyłem porządną obcierkę, tylko te mocowania...śrubki i blaszki szybko rdzewieją i przy wymianie oleju zawsze jest problem...macie jakiś pomysł? Jak u siebie mocujecie? Pozdr

Gość · Wysłany: 2008-10-07, 16:06

Kup i załóż obowiązkowo osłonę pod silnik przed zimą. Koszt niewielki - na allegro ok 80 zł.
Moje autko zjeździło zimę właśnie bez osłony i do dnia dzisiejszego zmagam się z wybrykami elektryki - to halogeny nie chcą działać, to klimatronik się nie załącza, nie mówiąc o klimie, która nie działa (sprężarka w porządku, a nie załącza się i klimatronik wali "service" jak ustawię temperaturę niższą od zewnętrznej.
Ja tam zajrzałem pod zderzak, to przewody elektryczne były białe i ciężkie od soli, więc warto zainwestować te parę złotych.

Gość · Wysłany: 2008-10-07, 18:15

dzięki wielkie za odpowiedź. Będzie trzeba na dniach kupić i potem na kanał męczyć sie z montowaniem Wesoly

ALe czego to sie nie robi z miłości....

Bieniu · Wysłany: 2008-10-08, 00:43

co do wytrzymałości to też uważam że te podróbki są lepsze od oryginału, więcej wytrzymują i są dwa razy grubsze, a jak nie chce pasować to opalarka w dłoń i rzeźbimy panowie. Trochę wiary w swoje możliwości. Ja tam mam do swojej przynitowaną blachę 0,5mm Wesoly

dla lepszego efektu...