Mam pytanie czy komuś z was śię zdażyło żeby mu przerdzewiały kielichy amortyzatorów to te na których opiera się sprężyna przerdzewiały i jadąc usłyszałem bum i się rozpadł miałem safrane z 94 roku i nie było mowy o czymś takim .
Safrane ph: I
Rocznik: 1993
Pojemność: 3.0 12V
Wersja wyposażenia: RT
Wiek: 69 Dołączył: 10 Wrz 2008 Posty: 134 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-11-20, 14:30
U mnie od środka kielichów widać trochę rdzy, ale na zewnątrz jej nie widać choć minęło już 15 lat od wyjechania z fabryki, a spód nie był nigdy zabezpieczany przed korozją. Czy Twoje głośne bum związane było z wpadnięciem sprężyny do środka samochodu? to by było trochę mało przyjemne
Czyżby starsze Safranki były lepiej zabezpieczone od nowszych?
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2008-11-20, 17:58
W safrance kielich nachodzi na amorek pużniej jest sprężyna i poducha u mnie przekorodował ten kielich i pękł i sprężyna strzeliła ale w dół pęknięty kielich zatrzymał się na ę na mocowaniu łącznika stabilizatora na amortyzatorze chodzi nie o kielich który jest częścią nadwozia ale ten co wchodzi na amorek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach