[troja26]

Witam

Dawno oj dawno mnie tu nie było, ale mniejsza z tym. Ci którzy mnie znają wiedzą iż ciężko mi było się rozstać z samochodem jakim jest safrane, kilku krotnie obiecywałem sobie że to już koniec, ale jednak zawsze w jakiś przedziwny sposób wracałem do safrane. Głównym powodem było to iż ciężko na rynku odnaleźć samochód o podobnych walorach. Duży wygodny, dający przyjemność z jazdy i... I nie rzucający się w oczy, lecz w środku luksusowy. No i po długich poszukiwaniach, bmw,Mercedes, lexus audi nawet lancia, żaden z tych samochodów, oczywiście mowa o flagowych modelach, nie potrafił dać tego co safrane. Aż w końcu znalazłem, wiem niektórzy powiedzą profanacja, ale to wszystko dał mi VW. Mowa tu o modelu phaeton. Powiem tak, za każdym razem gdy wsiadam do mojego aktualnego samochodu pojawia się uśmiech na twarzy. Te same uczucie towarzyszyło mi w safrane. Haha a tak na marginesie, można powiedzieć że nawet silnikowo mój VW jest zbliżony do typowego safrane, silnik biturbo, no tyle że diesel. Podsumowując każdemu kto szuka następcy safrane polecam phaetona. Nawet w wersji podstawowej spełni oczekiwania.

Pozdrawiam i wytrwałym życzę kolejnych bezproblemowych kilometrów wspaniałymi wozami jakimi są safrane.

[henio]

Heh tak to profanacja vw ?to mimo wszystko forum chyba nie tuzinkowego auta ,ja też zmieniłem safrane ale na safrane ph3 na polski rynek latitude lubie samochody nietuzinkowe żeby nie szukać na parkinu swego vw ,a tak na marginesie co się stało z Twoim safrane biturbo co to w garażu u brata w niemczech stało to tyle ode mnie .a i jeszcze jedno nie Pisz następca safrane bo to profanacja jak stodoła napisz następny samochód.

[arek]

Przyszalałeś Grzesiu Kopiłeś sobie salon na kołach No i fajnie Dobrze, że jesteś zadowolony i spełniony. Podobny silnikowo rozumiem jako 3.0 V6, a nie 5.0 V10 ?
Bezawaryjnej jazdy i miłego podróżowania

[Daroot]

Skoro Henry napisał - ja również mogę stracić kilka minut na wyprodukowanie tego posta.
------
Grzesiu! Gratuluję serdecznie kolejnej ściemy!
Bardzo chciałbym zapytać co się stało z autami:
- safrane biturbo stojące u brata w Niemczech
- safrane baccara (te prawdziwe, nie ten śmieszny ulepek z podpisu)
- clio williams 2.0 16V z 93r. (do dzisiaj nie doczekałem się fot, ponoć u ojca stoi)
Nie wspomnę już o EVO czy M5 o których opowiadałeś.

Czy w końcu przyznasz się do mitomanii, czy dalej uniesiesz się swoim wątpliwym "honorem" ?

Ponownie proszę byś nie groził mi na priv jak to robiłeś ostatnim razem, to nie działa

[Jacek957]

To tak można ściemniać kolegów Jeżeli to prawda co piszą przedmówcy to gratuluję troja26, fantazji Ale jeśli to nie prawda to jest prosty sposób żeby pozamykać dzioby "krzykaczom".Wstaw zdjęcia w/w aut z sobą w tle i po krzyku

[henio]

Ależ oczywiście że można i jegomość troja nie ma z tym żadnych problemów w borkach makaron na uszy nawinął chyba wszystkim łącznie ze mną (prawie uwierzyłem )prawie bo jak może posiadacz tylu zacnych aut przyjechać gruchotem z tak wypierdzianymi skórami nazywając to jeszcze bacarą ,jak będzie zdjęcia Wklejał czego nie zrobi to niech zasłoni tablice rejestracyjne żeby się nie wydało że to nie jego auta,podsumowując najbardziej w życiu nienawidzę kłamców .

[patrys4891]

Gdzie tu jest przycisk "lubię to"?

[Daroot]

Podpis:
renaultsafrane.eu

[Wiktor46]

Daroot, patrys4891, henio, Jacek957, arek, A to ciekawe że VW spowodował taką reakcję. Osobiście posiadam Passata fl high line i na tył kończy się fajnie, jak można porównać to coś do safrane. to że mam VW to nic nie znaczy, jest na sprzedaż i tyle. Vw po za VR6 to wozy drabiniaste. Szkoda że nie było godnego następcy safrane. Panowie odchodzicie od safrane kupujecie coraz to nowsze auta myśląc że są lepsze?. Safrane to nie tylko pojazd to nasza zabawka którą można rozkręcać i skręcać codziennie. Za kilka lat ciekawie będzie wyglądało forum safrane, zlot tym bardziej. Jest jeden pozytyw w tym zamieszaniu, już zawsze będziemy znajomymi z Forum Safrane i to jest najważniejsze Pozdrawiam Gutek

[patrys4891]

Phaeton był tylko pretekstem, ale myślę że większe poruszenie spowodowało bajkopisarstwo niektórych safranowiczów