Wysłany: 2008-11-22, 15:36 safrane 93 - jak rozebrac tylny zacisk?
witam.
mam maly problem - jak wyciagnac tloczek z tylnego zacisku ? wg instrukcji serwisowej jaka posiadam trzeba go wykrecic - wykrecilem - wyszedl ok 3/4 i dalej krecenie nic nie daje a wyjc nie chce !
prosze o pomoc - musze go wyjac zeby wymienic uszczelniacze zacisku...
Safrane ph: I
Rocznik: 1993
Pojemność: 3.0 12V
Wersja wyposażenia: RT
Wiek: 70 Dołączył: 10 Wrz 2008 Posty: 134 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-11-22, 15:57
Robiłem to ze dwa miesiące temu. Według instrukcji, jaką dodają do kompletu naprawczego tylnych hamulcy do safranki, trzeba najpierw wykręcić wkręt blokujący mechanizm hamulca ręcznego - wkręcony w obudowę zacisku - klucz torx. Musisz mieć dobrą końcówkę torx - nie taką z supermarketu, ta rozwali śrubę i trzeba wiercić i dorabiać nową śrubę blokującą - mnie sie to zdarzyło w jednym z zacisków. Najlepiej wykręcać w imadle, bo śruba wypycha klucz torx. Ja jeszcze dodatkowo grzałem miejsce gdzie jest śruba palnikiem gazowym.
Po wykręceniu śruby trzeba zdecydowanie acz nie za mocno (można rozwalić elementy w środku, zwłaszcza łożysko igiełkowe) uderzyć plastikowym młotkiem w wałek, który steruje ręcznym hamulcem - wystaje z zacisku, tak żeby wybił zawleczkę, która jest w środku zacisku i dopiero wtedy wyjdzie tłoczek.
Trzeba najpierw zdemontować dźwignię hamulca ręcznego - tę przy zacisku.
Ja nie miałem plastikowego młotka to uderzyłem zwykłym ale przez grubą aluminiową blachę tak, żeby nie uszkodzić wałka i ząbków o dźwigni hamulca ręcznego.
Rozebrać to nic zabawa zaczyna się przy składaniu.
Mam już to opanowane i nie jest straszne, ale zajęło mi cały dzień (może miałem wtedy ten gorszy dzieńSmutny) zanim zrozumiałem jak to trzeba zrobić. Drugi zacisk złożyłem w pięć minut
Jak już rozbierzesz to zrobię zdjęcie instrukcji montażu i opiszę co i jak. W tej chwili jestem poza domem i nie mogę zrobić zdjęcia instrukcji.
Za chwilę wyślę zdjęcia hamulcy to zobaczysz czy masz takie same.
Już wklejam
Na zdjęciu widać dorabiana śrubę
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2008-11-24, 22:28
Dziś ojciec walczył z zaciskiem cały dzień ....
w końcu tłoczek wyszedł ...
ale problem jest inny teraz , po:
1 - nie wiadomo jak to poskładać żeby działało
2 - nie wiadomo jak wyjąć ten wałek w środku - tam głęboko jest jakiś seger i nie wiem jak to ugryźć
3 - gumka zewnętrzna ( ta zewnętrzna osłona na tłoczek ) nie pasuje do zacisku - na tłoczek wchodzi ok, a w to podtłoczenie w zacisku nie wejdzie bo jest za duża - zestaw naprawczy z autofrenu - kupiłem drugi w innym sklepie, ale jest identyczny...
Opis w instrukcji serwisowej znów jest kretyński i nic z niego nie wynika , poza tym opisany jest zacisk zupełnie innego typu :
a u mnie nie ma tej ośki do linki tylko taka płaska blacha mocowana na śrubę bezpośrednio do tej ośki w zacisku
Bardzo proszę o pomoc - bo już mi nerwy puszczają z tym szajsem - nie jestem neptykiem ale to są jakieś jaja już Zalamany
Safrane ph: I
Rocznik: 1993
Pojemność: 3.0 12V
Wersja wyposażenia: RT
Wiek: 70 Dołączył: 10 Wrz 2008 Posty: 134 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-11-24, 23:54
Z tego co napisałeś to masz zaciski Brembo - takie same jak ja, a uszczelki od innego typu. Jak wytrzymasz do jutra to podam numer katalogowy z autofrenu, jeśli nie to powiedz sprzedawcy, że masz zaciski Brembo do których kocki są z otworem, bo tak chyba jest. Ja tez kupiłem na początku zły komplet naprawczy:( , ale w drugim kupionym, dobrym była instrukcja demontażu i montażu, a same gumki pasują idealnie.
Tak na marginesie napisz czy masz takie zaciski, jakich zdjęcie wysłałem jeden post wyżej
Zaraz podeślę link do instrukcji składania.
Nie daj się zwieść słowom na końcu instrukcji w punkcie 16, "press and turn the piston"
Samo wciskanie ręką i wkręcanie tłoczka nic nie da.
Trzeba wciskać prawdopodobnie na prasie i jednocześnie kręcić.
Ja zrobiłem z braku prasy inaczej. W grubym płaskowniku wywierciłem otwór pod śrubę M8, włożyłem w otwór śrubę M8 z wkręconą nakrętką. Łeb śruby opiera się o tłoczek a kręcąc nakrętką (opierającą się o płaskownik) wciskamy tłoczek do cylinderka - płaskownik zapiera się o zacisk. Po naprężeniu tej " prasy" trzeba wkręcać tłoczek, potem znowu naprężyć i wkręcać tłoczek kilka razy. W pewnym momencie słychać "klik" gdy zawleczka wskakuje w swoje miejsce. W sumie około minuta roboty i złożone
Najgorsze jest to, że trzeba się za pierwszym razem nieźle nawalczyć jeśli się nie wie jak to zrobić. Ale chyba od tego jest to forum, żeby sie nie poddawać ale sobie pomagać. Safrana to fajne autko choć jak każde ma swoje tajemnice.
Link do instrukcji
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2008-11-25, 09:35
wielkie wielkie dzieki - po tych rysunkach i opisie juz wiem wszystko.
zaciski mam brembo- takie jak Ty...
czy numer autofrenu to 02985 (na dole instrukcji ? czy to numer instrukcji )
Safrane ph: I
Rocznik: 1993
Pojemność: 3.0 12V
Wersja wyposażenia: RT
Wiek: 70 Dołączył: 10 Wrz 2008 Posty: 134 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-11-26, 22:00
Wreszcie wróciłem do domu
Jedyny słuszny numer kompletu naprawczego do tylnych zacisków hamulcowych Brembo (klocki z otworem na przetyczkę) z firmy autofren to D4291
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2008-11-26, 22:08
jurek201 napisał/a:
Wreszcie wróciłem do domu
Jedyny słuszny numer kompletu naprawczego do tylnych zacisków hamulcowych Brembo (klocki z otworem na przetyczkę) z firmy autofren to D4291
Koło południa byłem w okolicy hurtowni motoryzacyjnej i gościu znalazł ten zestaw w katalogu autofrenu - ma numer taki jak podałeś - zakupiłem ( 38zł ! ) - wszystko pasuje idealnie !
W środku instrukcja ( taka jak zeskanowałeś ) - nie było żadnych problemów ze złożeniem ! Konstrukcja jest bardzo ciekawa i nietypowa - ale działa ! Wszystko nasmarowane smarem ate plastilube do zacisków - będzie śmigać jak złoto.
Wielkie, wielkie dzięki za pomoc - bez niej chyba bym nie dał rady - mój ojciec chciał już inne zaciski kupować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach