[Gość]

[Gość]

Hmmmm, możesz mieć rację.

Możliwe, że Dextron IIE to Dextron III. (w sumie o tym E jakoś nie doczytałem, albo pominąłeś to w swoim poście)

Ja u siebie miałem jasno napisane Dextron III, więc taki też zalałem i nie miałem żadnych problemów ze skrzynią przez 32 tyś km. Kolega zalał Dextronem II i miał problemy ze skrzynią już po niecałych stu km. Na szczęście skrzynia nie zdążyła na tym ucierpieć - ucierpiał tylko portfel.

Nie będę się upierał, bo się na tym na tyle nie znam - podzieliłem się tylko własnym doświadczeniem z użytkowania ASB.

Tak swoją drogą uważam, że nie ma to jak pogrzebacz.

Zyczę Ci więc szczęśliwego rozwiązania tej zagadki.

Hmmmm, możesz mieć rację.

Możliwe, że Dextron IIE to Dextron III. (w sumie o tym E jakoś nie doczytałem, albo pominąłeś to w swoim poście)

Ja u siebie miałem jasno napisane Dextron III, więc taki też zalałem i nie miałem żadnych problemów ze skrzynią przez 32 tyś km. Kolega zalał Dextronem II i miał problemy ze skrzynią już po niecałych stu km. Na szczęście skrzynia nie zdążyła na tym ucierpieć - ucierpiał tylko portfel.

Nie będę się upierał, bo się na tym na tyle nie znam - podzieliłem się tylko własnym doświadczeniem z użytkowania ASB.

Tak swoją drogą uważam, że nie ma to jak pogrzebacz.

Zyczę Ci więc szczęśliwego rozwiązania tej zagadki.

[Jordan]