Lena, a który vw będzie miał klimatronika, elektryczne i pompowanie fotele xenony i był limuzyna w swojej świetności do tego nie kosztował furmanki pieniędzy ??? Nie jestem ślepo zakochany we francuzach ale poczułem znaczna różnicę w jeździe po zakupie ładnych parę lat temu R-25 (nazwałem ją królowa szos) bo tym się nie jeździ tylko płynie! No ale jak ktoś kiedyś słusznie powiedział "o gustach się nie rozmawia" i staniesz się właścicielem auta, które spełni twoje oczekiwania. PS moje R-25 cały czas dumnie stoi na piedestale w garażu i czeka na kompleksowe odświeżenie...
Safrane ph: Była II
Rocznik: Była 09/97
Pojemność: Była 2.2 dT
Wersja wyposażenia: Była RXE
Typ pojazdu: B54G
Typ silnika: G8T740
Wiek: 43 Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 1569 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2008-07-17, 11:56
JERONIMO napisał/a:
po zakupie ładnych parę lat temu R-25 (nazwałem ją królowa szos) bo tym się nie jeździ tylko płynie!
Przemieszczanie się tym pojazdem to dla mnie był nie zwykły i niepowtarzalny lans. Po których pozostały mi tylko miłe i przepiękne wspomnienia i nikt mi tego nie odbierze. Kochałem ją prawie tak mocno jak swoją żonę i jak odjeżdżała ode mnie to było mi przykro. Przez tydzień nie dowierzałem, że jej nie ma
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
safrane wystarczy że ma Bieniu więc nie mam czego plakać a VW był pierwszym samochodem, który mi został w pamieci rozmawiając z tatą o autach jeszcze jak byłam małą dziewczynką z tąd zamilowanie -urzeka mnie przedni wygląd bo coś w sobie ma prostego, pozatym z Bieniem jesteśmy jeszcze w teamie VW to druga sprawa, no a co do Safrane to jedyna odmianka renault która sprawia że miękną mi nogi i to dzięki mojemu chłopakowi ( bo szafa to mój drugi chlopak ) tylko cicho!! wiem że to limuzyna już wypróbowałam wzdłóż i wszerz nie zawiodła mnie jeszcze i Bieniu jeszcze tego nie wie ale marze o tym żeby ją umyć i posprzątać na błysk w środku choć przyznam że kręci mnie jeszcze megane coupe sportowe i koniecznie żółte!
Co do mycia to jeszcze nie raz będziesz miała okazję. VW też mają swoją historię i urok, ogólnie nie gardzę żadnym autem (no prawie żadnym). Więc Arku zmieniam Twój post bo chyba źle wpisałeś nazwę VW...
Safrane ph: Była II
Rocznik: Była 09/97
Pojemność: Była 2.2 dT
Wersja wyposażenia: Była RXE
Typ pojazdu: B54G
Typ silnika: G8T740
Wiek: 43 Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 1569 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2008-07-18, 11:57
Bieniu, jeżeli już o VW mowa to pozwolę sobie zapytać o podłogę w tych samochodach. Chodzi mi dokładnie o model III, a dokładnie czy we wszystkich jest taka sama podłoga, czy różni się ona wyprofilowaniem zależnie od rodzaju układu wydechowego ? Czy da radę założyć taki układ http://dataweb.pl/asp/po/pictures/10574.gif do pojazdu, który powinien mieć fabrycznie taki układ http://dataweb.pl/asp/po/pictures/10575.gif ?
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
Golf mk3 ma taką samą podłogę w każdej wersji silnikowej chyba że ma napęd na 4 łapy (Syncro) lub jest w nadwoziu kombi, także wydech powinien pasować raczej bez problemu...
Safrane ph: Była II
Rocznik: Była 09/97
Pojemność: Była 2.2 dT
Wersja wyposażenia: Była RXE
Typ pojazdu: B54G
Typ silnika: G8T740
Wiek: 43 Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 1569 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2008-07-19, 11:57
No to bardzo dobrze, bo wyszło tak, że zamówiłem kumplowi nie tą replikę katalizatora co trzeba, dlatego będzie trzeba założyć mu układ od silnika 55KW.
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach