[desperos]

Czyli przykład tego,że Redowcy przychodzą,robią szum i przy okazji z siebie męczenników...

[zgagulka]

Nie konsultował przynajmniej ze mną... jak zawsze i po raz kolejny pokazał ile jest warte jego słowo (rezygnacja z wszelkich uprawnień) jak i gdzie ma ogólnie userów i wszystkie ustalenia nawet własne.
Miałam nadzieję, że wspólnie zrobimy to co było początkowym zamiarem, czyli stworzymy miejsce gdzie będzie miło, gdzie wymienia się wiedzę i doświadczenie, gdzie ludziom chce się przebywać, coś robić...
Cóż...ja też zaczynam mieć powoli dość takiego przedszkolnego zachowania.

[Criss]

Goli pisal mi wczoraj odnosnie tej sprawy na gg. Zaskoczylo mnie to troche bo wyskoczyl z tym jak przyslowiowy filip z konopii. Nie wiedzialem o co mu dokladnie chodzi i odnosnie czego to ma byc?!
pytam sie po co to robisz? ja podchodze do tego z dystansem... moze mial jakis zamiar,ukryty sens nie wiem. Szkoda tylko,ze zrobil to tak sam z siebie

[desperos]

Ze mną również niczego nie konsultował...dowiedziałem się wczoraj wieczorem...
Swoją drogą przy okazji kto włączył "historię edycji postu"? Ciekawa funkcja i teraz widać na dłoni co było zmienione...mi się to podoba ale też o niczym nie wiedziałem

[Criss]

powoli przymierzam sie do rezygnacji z funkcji jaka piastuje- z roznych powodow

[ Dodano: 2012-02-29, 19:23 ]
ps. nie to abym liczyl posty ale jestem wzrokowcem... mialem ich ok 600 teraz mam 342...
spytam grzecznie: o co tu ku.... chodzi?!

[zgagulka]

Żeby nie było wątpliwości, wyłączyłam zliczanie z kontenera i w wolnej strefie bo takie były ustalenia, kiedy dyskutowaliśmy jak powinno to być, dodatkowym powodem był wszechobecny spam i ewidentne nabijanie liczników.

To, że co jakiś czas "ktoś" się bawi w zmianę ustawień "od piwnicy" (i chociaż ja również jestem wzrokowiec to posiłkuję się pewnego rodzaju ściągą) zmusza mnie do ciągłej kontroli tego co jest.
Zdaję sobie sprawę, że moja "nominacja" to miał być jeden wielki żart ale nie zwalnia mnie to z piętnowania samowolki, no chyba że taka jest ogólna koncepcja?
Jeżeli, są jakieś zastrzeżenia to nie ma sprawy ja konstruktywną krytykę potrafię przyjąć.

[Criss]

nie chodzi mi Kasia o Twoja osobe w tym wypadku, ani w zadnym innym...
byc moze pewne debaty przespalem albo mi pamiec szwankuje,ale tych ustalen nie pamietam poprostu
skoro ktos mianowal Cie adminem znaczy,ze mial jakis powod i nie byl to zart...
jesli chodzi o poczynania Goliego to sa one dla mnie czasem nie zrozumiale i konkretnej uzasadnionej odpowiedzi nie dostalem. Ja podchodze z dystanesem do funkcji "pomogl"

[desperos]

Powiem krótko...Goli jako jeden z dwóch(liczę też Cakesa) ma możliwość wgrywania modów i robienia różnych operacji z poziomu bazy,jeżeli robi coś dla dobra forum to ok(chodzi mi o wgrywanie modów) ale tylko i wyłącznie po konsultacji z Administracją.Ja również nie będę tolerował samowolki.
Kasiu co do krytyki to takowej nie ma bo co My Ku...a możemy poza sprzątaniem jak pewien jegomość kilkoma ruchami może wszystko roz...lić...

[zgagulka]

O tym właśnie mówię...Dobro forum przede wszystkim a nie pielęgnowanie cudzego ego.
Stąd też moje działania - sory, że nie uprzedziłam Was o moich ruchach ale też mam próg wytrzymałości i czasem reaguję natychmiastowo... dobrze, że w takich chwilach dzieli kabelek
Ja wiem kto i po co mi dał ten kubrak może i goopio wyglądam ale goopia nie jestem

Mnie osobiście kwestia funkcji "pomógł" nie dotyczy więc pomyślałam, że jak rozczytam i uzgodnię z Mariuszem co i jak da się kwestię pod dyskusje. Cóż...niektórzy nie potrafią odejść .. co do licznika to jeżeli odnajdę tą dyskusję dam namiar a jeśli nie to dysponuję zapisem rozmowy z Golim na temat zarówno uprawnień poszczególnych grup jak i m.in. licznika. Wolałabym nie udostępniać historii "GG" ale jeśli będzie trzeba to to zrobię.

[ Dodano: 2012-02-29, 20:55 ]
Znalazłam i to nawet w dziale ogólnodostępnym, tutaj

[desperos]

Goli twierdził,że samemu nie można sobie dodawać...więc dodałem sobie dwa I dodatkowo majster dostał dwa paski na tyłek za notoryczne bicie piany i tworzenie SPAMU upiększanego jakimiś tam wzmiankami niby na temat...