Safrane Klub Polska Strona Główna
 FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum


Poprzedni temat «» Następny temat
odczyt błędow w klimatroniku.
Autor Wiadomość
Daroot
Nałogowiec
Grażyna zrób mnie kapuczina


Safrane ph: ałem całe życie
Rocznik: b
Pojemność: c
Wersja wyposażenia: d
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 608
Wysłany: 2010-12-02, 11:08    

7D to silnik dmuchawy wnętrza
 
 
arek 
Administrator
dozorca ;)


Safrane ph: II
Rocznik: 11/96
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: RXE prawie już RXT, ASB, LPG itp. ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U701
Pomógł: 58 razy
Wiek: 56
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1822
Skąd: z Lublina
Wysłany: 2010-12-02, 12:15    

Jeżeli nie zadymiło się w kabinie, to może tylko wina wtyczki przy silniku dmuchawy (wypalone styki), ewentualnie połączeń w kostkach przy panelu klimatronika ?
Zacznij od wtyczki.
Może być też tak, że sam panel jest uszkodzony i nie steruje. Duża wilgotność i niska temperatura potrafi robić figle elektronice.
_________________
Olewam, lubię te robotę :P
 
 
Goalkeper 
Nałogowiec
Kamikaze Boski Wiatr


Safrane ph: Była II
Rocznik: Była 09/97
Pojemność: Była 2.2 dT
Wersja wyposażenia: Była RXE
Typ pojazdu: B54G
Typ silnika: G8T740
Pomógł: 19 razy
Wiek: 42
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1569
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2010-12-02, 14:34    

Przepraszam za pomyłkę :wstyd:

arek napisał/a:
Jeżeli nie zadymiło się w kabinie, to może tylko wina wtyczki przy silniku dmuchawy (wypalone styki), ewentualnie połączeń w kostkach przy panelu klimatronika ?

arek napisał/a:
Duża wilgotność i niska temperatura potrafi robić figle elektronice.

Zeszłej zimy przy bardzo niskiej temperaturze po uruchomieniu dmuchawy usłyszałem straszne chrobotanie tak jakby łopatki dmuchawy tarły o jej obudowę, być może plastiki zmarzły na tyle, żeby się skurczyć i coś próbowało blokować wiatrak.
_________________
Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia

http://bagaznikidoauta.pl/
 
 
 
Mauer 
Starszy pisarz


Safrane ph: ph1 & Pacifica
Rocznik: 1994 & 2005
Pojemność: 3.0v6 & 3.5v6
Wersja wyposażenia: niczego nie brakuje :)
Pomógł: 1 raz
Wiek: 49
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 199
Skąd: Płock
Wysłany: 2010-12-02, 16:38    

dzięki Panowie za sugestie, ale...
...samo się zepsuło, samo się naprawiło :)
to chyba nocny mróz tak zadziałał na Renię, po południu wszystko wróciło do normy, ciekawe jak będzie jutro rano :zdegustowany:
 
 
troja26 
Klubowicz


Safrane ph: ph1
Rocznik: 1993
Pojemność: 3.0 V6 12v
Wersja wyposażenia: RT z wypasem ;)
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 120
Skąd: opolskie
Wysłany: 2010-12-02, 17:14    

Co do chrobotania Goli to najprawdopodobniej doszło kiedyś do zalania wentylatora (niedrożny odpływ). Ja tak miałem rok wstecz gdy latem zalało mi autko przez zatkany odpływ, potem w zimie lubił czasem zachrobotać po czym w temperaturze -12 na autostradzie odmówił posłuszeństwa (nie będę pisał jaki horror przeżyłem przez 200 km). Proponuję ci go wyciągnąć i przejrzeć, ewentualnie przesmarować. Bo może cię spotkać tak niemiła niespodzianka jak mnie ;)
_________________

 
 
Mauer 
Starszy pisarz


Safrane ph: ph1 & Pacifica
Rocznik: 1994 & 2005
Pojemność: 3.0v6 & 3.5v6
Wersja wyposażenia: niczego nie brakuje :)
Pomógł: 1 raz
Wiek: 49
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 199
Skąd: Płock
Wysłany: 2010-12-02, 18:15    

jakieś 2 może 3 tygodnie temu wyjąłem go na wierzch bo nie działał wcale, wszystkie styki w kostkach przeczyściłem wentylator również przeczyściłem, nasmarowałem i wszystko zaczęło działać jak należy aż do dzisiejszego poranka
 
 
troja26 
Klubowicz


Safrane ph: ph1
Rocznik: 1993
Pojemność: 3.0 V6 12v
Wersja wyposażenia: RT z wypasem ;)
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 120
Skąd: opolskie
Wysłany: 2010-12-02, 18:19    

Sprawdź jeszcze przekaźnik, może już być walnięty i na mrozach czasem nie zaskoczy :(
_________________

 
 
Mauer 
Starszy pisarz


Safrane ph: ph1 & Pacifica
Rocznik: 1994 & 2005
Pojemność: 3.0v6 & 3.5v6
Wersja wyposażenia: niczego nie brakuje :)
Pomógł: 1 raz
Wiek: 49
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 199
Skąd: Płock
Wysłany: 2010-12-02, 19:38    

troja26 napisał/a:
Sprawdź jeszcze przekaźnik, może już być walnięty i na mrozach czasem nie zaskoczy :(


a gdzie toto mogę znaleźć, bo nie mam pojęcia :zdziwko:
 
 
troja26 
Klubowicz


Safrane ph: ph1
Rocznik: 1993
Pojemność: 3.0 V6 12v
Wersja wyposażenia: RT z wypasem ;)
Pomógł: 2 razy
Wiek: 42
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 120
Skąd: opolskie
Wysłany: 2010-12-02, 19:40    

Idź po kablu z dmuchawy, nie powiem ci gdzie jest oryginalnie.
_________________

 
 
krzysiek 
Klubowicz


Safrane ph: phase 2
Rocznik: 1997
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: bardzo dobra ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U
Pomógł: 1 raz
Wiek: 39
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 219
Skąd: LU
Wysłany: 2010-12-02, 20:46    

Przekaźniki jest jakieś 20 cm od dmuchawy idąc po przewodach, zapewne będzie żółtego koloru ;)
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 15