Safrane ph: I i II
Rocznik: 1995 i 2000
Pojemność: 2.2 12V i 2.0 16V
Wersja wyposażenia: Si
Wiek: 45 Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 24 Skąd: Włoszczowa
Wysłany: 2009-01-02, 17:58 Poduszka silnika tylna (Środkowa Centralna)
Uszkodzona mam poduszkę silnika tylną.
Szukając znalazłem wkład do tej poduszki może komuś się przyda:
Firma Ted-GUM z Rudy Śląskiej robi wkłady do rożnych poduszek.
Dzwoniłem i cena to:
- wkład poduszki 46zł (+28zł wysyłka w 2 dni kurierem)
Jak ma ktoś namiary na całą nową poduszkę to niech pisze.
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2009-01-20, 10:50
Witam! Ralf, a jak sprawdziłeś, że masz uszkodzoną? Sanie pod silnikowe i ogólnie zawieszenie silnika i jego diagnoza, to w safrankach bardzo ciężki temat.....podobnie jak wymiana nagrzewnicy...Pozdr
Safrane ph: Vel Satis
Rocznik: 2003
Pojemność: 2.2 DCI
Wersja wyposażenia: Initiale Patis
Wiek: 33 Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 111 Skąd: okolice Zawiercia
Wysłany: 2009-01-20, 15:24
ROBSON ma racje no ale teraz w więkrzości samochodów tak jest ciężko coś serwisować samemu żeby jedną poduszke wyciągnąć albo jakąś część trzeba połowe samochodu rozebrać no ale jest znośnie ja tam lubie 5-7 godzin w garażu spędzić przy mojej Safi
Safrane ph: I i II
Rocznik: 1995 i 2000
Pojemność: 2.2 12V i 2.0 16V
Wersja wyposażenia: Si
Wiek: 45 Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 24 Skąd: Włoszczowa
Wysłany: 2009-01-24, 15:38
Od pół roku miałem dziwne stukanie po hamowaniu i szybkim ruszeniu, ale nie mogłem znaleźć gdzie.
Odgłos był taki jakby jakby cały silnik się przesuwał czy całe zawieszenie.
Byłem u kilku mechaników ale też nie znaleźli co.
Problem sam się ukazał jak wymieniałem szczotki przy alternatorze i przesunąłem delikatnie silnik i zauważyłem, że na poduszce jest luz już prawie 8 mm. I faktycznie przy ruszaniu zaczyna szarpać.
mSamer tutaj masz racje, ale akurat przy tylnej poduszce są tylko 2 śruby i łatwy dostęp.
Ja także lubię naprawiać swoją safranke, a i mam pewność co jest zrobione.
Safrane ph: I i II
Rocznik: 1995 i 2000
Pojemność: 2.2 12V i 2.0 16V
Wersja wyposażenia: Si
Wiek: 45 Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 24 Skąd: Włoszczowa
Wysłany: 2010-03-09, 20:10
Dopowiedzenie do tematu.
Stukaniem okazało się urwane mocowanie wahacza prawego.
Ale najlepsze jest to, że Safi przeszła 3 stacje kontroli i stan zawieszenia idealny zero luzów . .
I po co w ogóle te stacje kontroli. No rozumiem, mówię gościowi aby mi podbił przegląd bo mam jeszcze do wymiany to, to i tamto i podbija.
Ale dzwoniłem do I stacji, że chcę sprawdzić zawieszenie bo mam jakiś luz i coś mi stuka. A Pan opowiada "U nas to nie bardzo bo mają przyrządy hydrauliczne a zimno jest. NO i Pan polecił mi nową stację, która ma nówka sprzęt". I efekt sprawdzania był taki, że stan idealny. Ale nadal stukało.
W końcu diagnoza po podniesieniu na podnośniku przy zmianie koła - urwany wahacz, koło lata do przodu i tyłu. A urwanie nastąpiło dawno bo już dość dobrze skorodowało.
I po co jeździć na przeglądy roczne??
Niepewny
Safrane ph: phase II
Rocznik: 1998
Pojemność: 2.5 20v + LPG
Wersja wyposażenia: RXT
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U Pomógł: 6 razy Wiek: 52 Dołączył: 03 Kwi 2008 Posty: 808 Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2010-03-10, 09:21
A obiecali, że wezmą się za stacje kontroli. U mnie co roku muszę gościowi przypominać, że auto ma instalację LPG bo sam nie widzi .
Najważniejsze, że znalazłeś co stuka, a przecież mogło się to skończyć gorzej.
_________________ Panie, daj mi siłę, do zaakceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
mądrość, abym dobrze ukrył ciała tych którzy mnie dzisiaj wkurzyli.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach