Wysłany: 2008-07-31, 22:31 (3.0 V6 BT) Problem z pracą silnika. Odpowiedz z cytatem
Mam problem z autkiem, a mianowicie, z silnikiem. Objawy zaczęły się jakiś czas temu, gdy uruchamiając zimny silnik przez pierwsze 100-200m auto jechało z trudnością (lub dopóki nie wcisnąłem pedału gazu do końca - nie robiłem tego często na zimnym silniku). Od tamtego czasu było coraz gorzej. Autko się dusiło podczas jazdy i szarpało podczas przyśpieszania, teraz nie da się przekroczyć 5500/6000 obr/min. Codziennie pokonuję trasę ok 15km w jedną stronę do pracy i czasem jest bardzo dobrze, a czasem jest tak, że jechać się nie da ( 2 razy nawet zgasł), a wszystko zmienia się wraz z kolejnym uruchomieniem silnika (tzn, jest lepiej bądź gorzej).
Poradźcie proszę co może być tego przyczyną. Zastanawiałem się nad wieloma czynnikami, ale może ktoś z was miał już taki problem. Aha, no i jeszcze pytanko: czy mam u siebie EGR? (zawór rycarkulacji spalin, czy coś takiego)
Safrane ph: phase II
Rocznik: 1998
Pojemność: 2.5 20v + LPG
Wersja wyposażenia: RXT
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U Pomógł: 6 razy Wiek: 52 Dołączył: 03 Kwi 2008 Posty: 808 Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2008-08-02, 06:45
To może być wszystko. Zacząłbym od najprostszego - filtr paliwa lub samo paliwo. U mnie podobne objawy skończyły się wymianą czujnika płynu chłodzącego który dawał błędne sygnały do kompa skutkiem czego silnik po uruchomieniu nie chciał "iść" i wskakiwał "błąd wtrysku"
_________________ Panie, daj mi siłę, do zaakceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
mądrość, abym dobrze ukrył ciała tych którzy mnie dzisiaj wkurzyli.
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2008-08-02, 19:46
No to będzie wielkie szukanie, szkoda tylko, że czasu na to nie mam Chyba zacznę od pompy paliwa, jak znajdę tego errorka to napiszę co i jak.
diagnostyka kosztuje 50 zł niedawno robiłem bo naprawdę w takim aucie można wymienić wszystko i nic z tego nie będzie ja bym też stawiał na jakiś czujnik temperatury silnika lub płynu ale tak jak mówię to szukanie igły w stogu siana
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2008-08-22, 22:58
Siemka.
Wiesz mam podobny objaw w swoim BT ale Dzieje się tak tylko na zimnym silniku przy pierwszym uruchomieniu rano.Póżniej problem znika.U mnie wszystkie filtry nowe przepustnica wymyta wycięty katalizator itd itp.
Z mojego punktu widzenia wydaje mi się że, może to być wielozawór na listwach wtryskowych lub ale to musze sprawdzić czy jest zawór zwrotny gdzieś na zasilaniu tej listwy może na pompie albo gdzięś po drodze na przewodzie zasilającym.Jak to usunę to ci napiszę.Niedługo czeka mnie troche pracy więc bede pisał
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2008-08-25, 23:46
DOKŁADNIE!!!! taki sam objaw miałem, a na chwilę obecną auto zdechło całkiem, także zostało Ci prawdopodobnie kilka/kilkanaście tygodni jazdy i stanie się to samo. Wyczułem, że komputer podaje za dużo paliwa. Zamówiłem (jeszcze nie mam) nową lambdę, map sensor i szukam czujnika położenia przepustnicy. Mam zamiar to powymieniać. Jak coś zdziałam to napiszę. Na chwilę obecną auto odpala tylko na zimno i można jeździć na szarpiącym silniku tylko na wysokich obrotach bo jak pojadę na wolnych to się zaleje i nie będzie dało się odpalić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach