Jeśli w kabinie słychać terkot który nasila się lub zanika w zależności od prędkości wentylatora dmuchawy to na pewno coś nam do niego wpadło. Wentylator jest tak zbudowany że jak dostanie się do środka śmieć to samoistnie nigdy nie wyleci.
Można do niego dobrać się z dwóch stron. Od góry, odkręcając wycieraczki szyby przedniej następnie plastik podszybia. Pod nim po stronie pasażera jest metalowa blaszka przymocowana na dwa wkręty która osłania siatkę chroniącą wlot powietrza lub filtr kabinowy. Oba elementy na zdjęciach poniżej
Po zdjęciu elementu który tam zobaczymy wkładamy rękę w otwór i sięgając aż do dna wentylatora gdzie "łowimy śmieci".
Druga metoda to zdemontowanie całego wentylatora. Jego podstawa znajduje się pod schowkiem po stronie pasażera. Trzeba odchylić maty tłumiące i odkręcić trzy wkręty trzymające wentylator. Po tym zabiegu wentylator opadnie pod własnym ciężarem i mamy do niego pełny dostęp.
Druga metoda jest prostsza ale pierwsza pozwala zobaczyć czy do wentylatora nie zaczynają wpadać np resztki siatki osłaniającej lub filtra kabinowego.
Fotka poniżej przedstawia jak wygląda taki wentylator i w jakiej pozycji jest zamocowany
EDIT
Właśnie dostałem informację od kolegi Arka, że w Safrane bez klimatronika prawdopodobnie nie da się dostać do wentylatora od góry gdyż w momencie wyłączania stacyjki we wlocie powietrza zamyka się klapka odcinając dostęp do niego. Warto to wziąć pod uwagę.
_________________ Panie, daj mi siłę, do zaakceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
mądrość, abym dobrze ukrył ciała tych którzy mnie dzisiaj wkurzyli.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach