Safrane ph: II
Rocznik: 1999
Pojemność: 2.0 16V
Wersja wyposażenia: RN
Typ pojazdu: B54L
Typ silnika: N7Q
Wiek: 49 Dołączył: 28 Wrz 2017 Posty: 4 Skąd: Krakow
Wysłany: 2017-09-28, 23:34 Hamulec, zacisk, tylny
FAZA II, 1999, 2,0 benzyna, hamulce "Lucas" zdjecie przedniego zacisku na koncu textu
CIEKNACY ZACISK HAMULCA TYL - REPERACJA
Sorry nie uzywam polskich znakow ale mam nadzieje ze moje lenistwo nie przeszkodzi w czytaniu i zrozumieniu tekstu.
Po przeczytaniu wskazuwek opisanych przez innych uzytkownikow postanowilem opisac moje doswiadczenia po wymianie.
Zadne krecenie tloczkiem! Aby wyciagnac tlok wystarczy przekrecic odpietym wczesniej od linki ramieniem od hamulca recznego, ew. puknac mlotkiem. To samo dotyczy montazu tloka po wymianie uszczelek, jezeli wszystko jest odpowiednio zmontowane mozna go wcisnąć ręką i tylko taki montaz jest prawidlowy.
pierwszy temat - "za duza uszczelka w zest. rep." - tak wyglada na za duza ale taka ma byc i pasuje
po wyjeciu tloczka sruba z mechanizmem ham. recznego zostaje w srodku i wyglada to tak
zeby to wyciagnac trzeba plaskim srubokretem wyciagnac pierścień segera który jest dosc gleboko i musisz znalesc jeden z czterech "haczykow" które on ma bo to jedyna mozliwosc aby go wyciagnac z glebienia. Na zdjeciu pierścień segera przy montarzu
jak to sie uda to wychodzi mechanizm ham. recznego foto nizej. Trzeba troche cierpliwosci i dobre swiatlo ale plaski srubokret wystarczy wychodzi bez problemu udalo mi sie bez odrecania tej srubki z malym oringiem na koncu, ktorej odkrecenie umozliwia sciagniecie wszystkich wnetrznosci wtedy dostep do segera jest latwiejszy. Na zdjeciu sciagniety jest maly O-Ring z podtoczenia lba sruby po lewej stronie mechanizmu. (to jasne wglebienie)
pozostaly element z kulkami nie wyciagalem bo O-Ring po tej stronie byl dobry. tak wyglada srodek
slabo tu widac ta gruba uszczelke o które byla mowa wczesniej ze za duza ale jest jeszcze we rowku. na zdjeciu nowy tloczek i juz nowy O-Ring
nie zapomnij o smarze na uszczelce, odpowiedni jest w zestawie reperaturki.
Teraz skladanie - ta nakretke stożkowa odkrecamy najpierw max. do tylu zeby miec miejsce na zalozenie pierscienia sprezynujacego on trzyma tą nakrętke stożkową razem z lozyskiem i pierscieniem sprezynujacym.
w tej pozycji zakladamy pierścień sprężynujący
powodzenia
teraz zakladamy na tloczek pierścień segera
jak widac trzyma sie na tych "haczykach" za ktore wyciagalismy go plaskim srubokretem przy demontarzu. Teraz wkrecamy wystajaca srube do oporu ręką az siadzie na sprezynie. W "zabieraku" na koncu sruby jest takie wyciecie ktorym trzeba trafic na wystajaca w cylindrze srubke
widac ja i na zewnatrz zasicku co umozliwi nam latwe trafienie jezeli ustawimy wyciecie w "zabieraku" w jednej lini z otworami na tloku
zrobilem to zdjecie bez gumki zeby bylo cos widac ale musisz ja zalozyc wczesnej w rowek w zacisku a pozniej wkladac przez nia tlok. ale za nim przejde do gumki-oslony praktyczna rada jak trafic wycieciem zabieraka na wystajaca w cylindrze srube.
Otóż najlepiej wpychac najpierw lekko przekrecony tlok do oporu tak zeby na pewno nie trafic i później dopiero przekrecic na odpowiednią pozycje i docisnac - jak dojdzie jeszcze glebiej to trafiles na pewno .
zadne wkrecanie tloka! zadne klikniecia w srodku! to trzeba poprostu zlozyc wczesniej.
inna spawa to gumka oslona tloka. Musisz ja wlozyc wczesniej w rowek wewnetrzny bo tam ja tlok dociska i jak go wlozysz przed gumka to nie ma szans zeby ja później tam wcisnac. Wiec najpierw gumka pózniej tlok
- ale tak poprostu wcisnac sie go nie da - musisz teraz ten drugi konic gumki "naciagnac" na tlok jak ktos to zrobi ponizej 5min. to robie przed nim tak
latwiej zalozyc dwa razy tego samego kondoma. jak sie juz uda to dociskamy tlok jak napisalem ponizej - jak doszedl to wygalada to tak
Hamulce "Lukas" zdjecie przedniego zacisku
SURU [Usunięty]
Wysłany: 2017-09-29, 07:07
A co z wymianą co najmniej dwóch oringów ? Co do gumki to się zgadzam .... tragedia z nią . Jest jeszcze problem z odkręceniem samej śruby blokującej oraz wciśnięciem segera ... tego okrągłego . Kulki i koszyk z kulkami oraz koszyk z wałeczkami dostępne .
Safrane ph: II
Rocznik: 1999
Pojemność: 2.0 16V
Wersja wyposażenia: RN
Typ pojazdu: B54L
Typ silnika: N7Q
Wiek: 49 Dołączył: 28 Wrz 2017 Posty: 4 Skąd: Krakow
Wysłany: 2017-09-29, 11:23
....dwóch oringów ?
Jest jeden ktorego nie wymienalem - widze ze nie napisalem tego ale element do ktorego przykrecone jest ramie na linke ham. recznego nie wyciagalem bo O-Ring byl OK. i jak zobaczylem ten plastikowy koszyk trzymajacy kulki popychacza to wolalem tego nie ruszac.
ale wyglada na to ze bede musial rozebrac drugą strone to moze wtedy uzupelnie historie.
SURU [Usunięty]
Wysłany: 2017-09-29, 13:33
Jeden oring jest właśnie pod dźwigienką a drugi wchodzi w tłoczek.
Safrane ph: II
Rocznik: 1999
Pojemność: 2.0 16V
Wersja wyposażenia: RN
Typ pojazdu: B54L
Typ silnika: N7Q
Wiek: 49 Dołączył: 28 Wrz 2017 Posty: 4 Skąd: Krakow
Wysłany: 2017-09-29, 13:53
to w tej naprawce brakowalo tez jednego z tych dwoch, ten maly na koniec sruby musialem dokupic bo nie bylo w komplecie - moze wypadl. Ale moze masz tipa gdzie kupic taki który bedzie mial wszystikie czesci? chyba musze zrobic drugą stronę.
SURU [Usunięty]
Wysłany: 2017-09-29, 18:13
Mam u siebie łożyska wzdłużne obydwa plus oringi oraz kulki
Safrane ph: II
Rocznik: 1999
Pojemność: 2.0 16V
Wersja wyposażenia: RN
Typ pojazdu: B54L
Typ silnika: N7Q
Wiek: 49 Dołączył: 28 Wrz 2017 Posty: 4 Skąd: Krakow
Wysłany: 2017-09-29, 18:35
ok. ale ja potrzebuje caly komplet. chyba ze jak dostane jakis z brakami jak ostatnim razem to sie zglosze - dzieki. Druga strona tez mokra jadnak mnie to nie ominie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach