Bylem ja obejrzeć i jak dla mnie nie ma tragedii. Kilka niegroźnych ognisk rdzy
oj tu bym był ostrożny bo to w jakim stanie mogą być kielichy tylnych amorów mogą zszokować. warto tez zajrzeć po kanapę i sprawdzić czy wahacze maja sie czego trzymać
Co do skrzyni to warto profilaktycznie wymienić olej, tani nie jest ale w tej kwestii nie warto oszczędzać- olej tylko oryginał
_________________ Wszystko się zmienia gdy wozi Cie Renia
Ostatnio zmieniony przez HIRO 2015-05-31, 00:07, w całości zmieniany 1 raz
Safrane ph: II
Rocznik: 1997
Pojemność: 2.5 20V
Wersja wyposażenia: 2.5
Wiek: 31 Dołączył: 30 Maj 2015 Posty: 22 Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-05-31, 00:28
Pewnie cudów nie ma ale skonfrontuj Renie a Felicje 1.3 ... tam dopiero bedzie kabaret. A za takie pieniadze chyba jedynie Felicje mozna kupic. Auto bedzie robilo 3 razy w tygodniu 7km i od czasu do czasu 20-50km "trasy"
Safrane ph: PH I RT Allrad
Rocznik: 1995
Pojemność: 3,0 V6
Wersja wyposażenia: Zmodyfikowana do Baccary (bez pneumatyki) Pomógł: 2 razy Wiek: 66 Dołączył: 08 Kwi 2014 Posty: 150 Skąd: Legnica
Wysłany: 2015-05-31, 08:37
Oczywiście zgadzam się że nie każdy "elektryk" sobie poradzi z safranką Ale fachowiec elektryk już tak,a jak nie potrafi to powinien zawód zmienić Wszystkie informacje o instalacji elektrycznej w Safrance są do odnalezienia w necie akto nie potrafi("elektryk")niech zajmie się kopaniem rowów
Safrane ph: II
Rocznik: 11/96
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: RXE prawie już RXT, ASB, LPG itp. ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U701 Pomógł: 58 razy Wiek: 56 Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 1822 Skąd: z Lublina
Wysłany: 2015-05-31, 08:48
rasoir napisał/a:
Auto bedzie robilo 3 razy w tygodniu 7km i od czasu do czasu 20-50km "trasy"
Hmmm... zastanów się więc, czy przy takich trasach warto kupować duży, ciężki samochód z dużym silnikiem i ASB ? W lecie spali pewnie ok. 14 litrów gazu, a zimą nawet nie zdąży się rozgrzać dobrze i spalanie może dojść do 15,5-16 l LPG na sto kilometrów. Na trasie w swojej schodzę w okolice 10 l/100 km gazu, a nawet poniżej, przy drugiej generacji instalacji LPG.
Nie odwodzę od zakupu tylko mówię o realiach, ale fakt - samochód strasznie wygodny i wspaniały w prowadzeniu
HIRO napisał/a:
olej tylko oryginał
Ja zrobiłem już 30kkm na TYM i nie zauważyłem różnicy Niedługo pewnie znów wymiana i też zastosuję Ravenol. Ze względu na codzienne użytkowanie Twingo, Szafranek rzadziej teraz jeździ i zazwyczaj dłuższe trasy.
edit:
Jacek957 napisał/a:
Oczywiście zgadzam się że nie każdy "elektryk" sobie poradzi z safranką Ale fachowiec elektryk już tak,a jak nie potrafi to powinien zawód zmienić Wszystkie informacje o instalacji elektrycznej w Safrance są do odnalezienia w necie akto nie potrafi("elektryk")niech zajmie się kopaniem rowów
Oj Jacku... widzę, że nieuchronnie "idziesz" na spamera Number One Nic nie wniosłeś tym w temacie taką opinią
Skoro wszystko jest w necie, a elektryków samochodowych pełno, to po co forum ?
Być może nie doświadczyłeś jeszcze usterki, gdzie na słowo "renówka i do tego Safrane" nawet nie chcą podchodzić. Z dwóch renomowanych serwisów zajmujących się elektroniką samochodową w Lublinie ten od "francuzów" powiedział mi wprost: " w Safrance stracę zbyt dużo czasu, w tym czasie zrobię kilka innych", natomiast drugi podjął się i skasował 350 zł za coś, co jak się okazało nie wymagało wcale wymiany, a jedynie zlokalizowania drobnej rzeczy Fakt, siedział przy samochodzie 3 dni
i, idę sobie wykopać jakiś kawałek rowu
Safrane ph: II
Rocznik: 1997
Pojemność: 2.5 20V
Wersja wyposażenia: 2.5
Wiek: 31 Dołączył: 30 Maj 2015 Posty: 22 Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-05-31, 12:10
Cytat:
Hmmm... zastanów się więc, czy przy takich trasach warto kupować duży, ciężki samochód z dużym silnikiem i ASB ? W lecie spali pewnie ok. 14 litrów gazu, a zimą nawet nie zdąży się rozgrzać dobrze i spalanie może dojść do 15,5-16 l LPG na sto kilometrów. Na trasie w swojej schodzę w okolice 10 l/100 km gazu, a nawet poniżej, przy drugiej generacji instalacji LPG.
Mam to gdzieś przy cenach gazu jakie teraz mamy to niech pali nawet 20. Ale uczucie że siedzisz we wlasnym salonie jest bezcenne. Mam sentyment do Renault'a... byle się nie psul to będzie ok.
Safrane ph: była 2,2 si 93', 2,2dT 00', 2,5 20v 98'
Rocznik: *
Pojemność: *
Wersja wyposażenia: * Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Sty 2014 Posty: 41 Skąd: Brzeg Dolny
Wysłany: 2015-05-31, 20:43
rasoir,
jeżeli kupisz zadbaną safranę pojeździsz lata, jeżeli kupisz zgliszcza to się pogrążysz , ja mam obecnie trzecią i wiem ile kosztują części takie np. takie podstawowe jak łożysko tylnego koła czy poduszki tylnych amorów sam gaz to nie wszystko
Safrane ph: II
Rocznik: 1997
Pojemność: 2.5 20V
Wersja wyposażenia: 2.5
Wiek: 31 Dołączył: 30 Maj 2015 Posty: 22 Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2015-05-31, 20:59
Myślę że tak jest z każdym autem. Trudno wymagać cudów od auta które kosztuje niewiele ponad 2000zł, nawet jakby było w "jako takim" stanie to o ile nie zepsuje się od razu to jestem w stanie doprowadzić go do stanu dobrego. Lubię auta w stylu Safrane czy Audi A8 D2, duża pojemność, komfort i to coś czego już teraźniejsze auta nie mają.
A mam takie pytanie gdzie znajduje się kontrolka od trybu "Sport" skrzyni? Bo bawiłem się tym przyciskiem ale nie zauważyłem jej na tablicy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach