Witam czy ktoś już rozbierał i czyścił może przednie lampy bo coś ostatnio bardzo słabo widze jak jadę wieczorem wymieniłem żarówki na 100w i troche pomogło ale to jeszcze nie to, i chce się zabrać do czyszczenia lamp.
Pozdrawiam jasko34
Safrane ph: phase II
Rocznik: 1998
Pojemność: 2.5 20v + LPG
Wersja wyposażenia: RXT
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U Pomógł: 6 razy Wiek: 52 Dołączył: 03 Kwi 2008 Posty: 808 Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2008-11-27, 13:45
Jest już temat na forum jak to zrobić
_________________ Panie, daj mi siłę, do zaakceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
mądrość, abym dobrze ukrył ciała tych którzy mnie dzisiaj wkurzyli.
Safrane ph: phase II
Rocznik: 1998
Pojemność: 2.5 20v + LPG
Wersja wyposażenia: RXT
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U Pomógł: 6 razy Wiek: 52 Dołączył: 03 Kwi 2008 Posty: 808 Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2008-11-27, 15:12
jasko34 napisał/a:
No tak ale gdzie ????
No wybacz ja nie będę za Ciebie czytał całego forum.
Wiem że było o wkładaniu reflektora do piekarnika żeby odkleić szkło. Tyle zapamiętałem
_________________ Panie, daj mi siłę, do zaakceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
mądrość, abym dobrze ukrył ciała tych którzy mnie dzisiaj wkurzyli.
Safrane ph: II
Rocznik: 11/96
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: RXE prawie już RXT, ASB, LPG itp. ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U701 Pomógł: 58 razy Wiek: 56 Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 1822 Skąd: z Lublina
Wysłany: 2008-11-28, 01:19
Wkładając żarówki 100W za jakiś czas będziesz mieć nadtopione kostki żarówek przy reflektorach a po dłuższym czasie kłopoty z odbłyśnikami (zaczną ciemnieć)
Lampy można w bardzo prosty sposób wyczyścić, bez zdejmowania kloszy
Do całej operacji będzie potrzebna miękka flanelowa szmatka (nie porysuje odbłyśnika), delikatny płyn do mycia (ja użyłem płynu do mycia naczyń) i baniaczek wody destylowanej.
Wymontowujesz reflektor, wyjmujesz żarówki.
Do środka wlewasz troszkę płynu z wodą i przez otwór na żarówkę wkładasz niewielką flanelkę. Teraz wszystko w Twoich rękach i zdolnościach manualnych tak, aby szmatka dokładnie dotarła w miejsca, które zamierzasz oczyścić (odbłyśnik, szkło od środka)
Po czyszczeniu należy wyjąć szmatkę i kilkakrotnie wypłukać reflektor wodą destylowaną, aż wylewana woda nie będzie się pieniła (woda destylowana nie pozostawia zacieków, ani śladów z kamienia).
Teraz można przystąpić do suszenia wnętrza. Ja użyłem do tego celu suszarki do włosów
Należy dokładnie wysuszyć, aby nawet kropelka nie pozostała, bo reflektor będzie parował.
Bardzo dziękuję dzisiaj się biorę za czyszcenie, żaróweczki wymienie na 55W a co sądzicie o tych żaróweczkach ponoć są dobre????? PHILIPS H1 NightGuide
Pozdrawiam jasko34
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2008-11-28, 15:59
Co do tych żarówek to myślę, że warto wydać te kilka zł więcej i je kupić.
Miałem kiedyś takie w passacie i zdecydowanie było widać różnice po miedzy nimi a takimi zwykłymi, oczywiście na plus
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2008-11-30, 23:35
arek napisał/a:
Wkładając żarówki 100W za jakiś czas będziesz mieć nadtopione kostki żarówek przy reflektorach a po dłuższym czasie kłopoty z odbłyśnikami (zaczną ciemnieć)
Lampy można w bardzo prosty sposób wyczyścić, bez zdejmowania kloszy
Do całej operacji będzie potrzebna miękka flanelowa szmatka (nie porysuje odbłyśnika), delikatny płyn do mycia (ja użyłem płynu do mycia naczyń) i baniaczek wody destylowanej.
Wymontowujesz reflektor, wyjmujesz żarówki.
Do środka wlewasz troszkę płynu z wodą i przez otwór na żarówkę wkładasz niewielką flanelkę. Teraz wszystko w Twoich rękach i zdolnościach manualnych tak, aby szmatka dokładnie dotarła w miejsca, które zamierzasz oczyścić (odbłyśnik, szkło od środka)
Po czyszczeniu należy wyjąć szmatkę i kilkakrotnie wypłukać reflektor wodą destylowaną, aż wylewana woda nie będzie się pieniła (woda destylowana nie pozostawia zacieków, ani śladów z kamienia).
Teraz można przystąpić do suszenia wnętrza. Ja użyłem do tego celu suszarki do włosów
Należy dokładnie wysuszyć, aby nawet kropelka nie pozostała, bo reflektor będzie parował.
Może mógłbyś jeszcze napisać jak bardzo poprawiło się oświetlenie w Twojej safrance-czy warto przeprowadzać całą tą operacę?
Safrane ph: II
Rocznik: 11/96
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: RXE prawie już RXT, ASB, LPG itp. ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U701 Pomógł: 58 razy Wiek: 56 Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 1822 Skąd: z Lublina
Wysłany: 2008-11-30, 23:49
Rafał napisał/a:
Może mógłbyś jeszcze napisać jak bardzo poprawiło się oświetlenie w Twojej safrance-czy warto przeprowadzać całą tą operacę?
Trudno mi powiedzieć, czy bardzo się poprawiło, ale jak wypłukałem troszkę much, jednego pająka i masę kurzu z odbłyśnika, to moje samopoczucie, jak i efekt wizualny, gdy patrzę na lampy z zewnątrz z pewnością się poprawiło
Na pewno jest jaśniej, ale aby aż tak drastycznie lepiej ? Nie wiem. To nie ksenony, gdzie zdecydowanie widać różnicę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach