Safrane Klub Polska Strona Główna
 FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: milesmm
2013-04-23, 19:22
Diesel 2.2T czy benzyna 2.5 ??
Autor Wiadomość
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-08, 23:16    Diesel 2.2T czy benzyna 2.5 ??

Witam,

Zastanawiam się nad kupnem Frani ale mam dylemat:
2.2 TD czy 2.5 Benzyna ??

1. Jak zachowuje sie zimą diesel? auto będzie stało na dworze, więc czy odpali przy -20/30?
2. Czy nie za słaby ten silnik do takiej szafy? Nie chce szaleć tym autkiem ale zastanawia mnie czy poradzi sobie w górach (Alpy)?
3. Jak sprawdzić podczas zakupu czy turbinka jest ok?
4. Czy w 2.2TD jest łańcuch czy pasek rozrządu?
5. A czy silnik 2.0 benzynowy polecacie?


Czy ktoś z Was może podpowiedzieć - a może są tacy, którzy jeździli dieslem i benzyną i mają porównanie.

pozdrawiam
Greg
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-08, 23:16    

kilka takich skromnych uwag... Mruga

Czy silnik zapali na mrozie - zasadniczo zależy to od jego stanu (czyli stopnia kompresji), stanu wtryskiwaczy, jakości paliwa, stanu akumulatora a nawet rozrusznika... Reguły nie ma - czasami dobry diesel odpali na mrozie a benzynka nie a czasami na odwrót...

Co do mocy... Hmmm... to nie są silniki od Poloneza... Mruga Zobacz jaki mają moment obrotowy i już będzie wiadomo Mruga zasadniczo to ten 2.5 benzyna nie klasyfikowałbym jako słaby... Mruga Diesel też ma trochę mocy w sobie Wesoly nawet nie wiem czy nie jest lepszy w górzyste tereny...

co do rozrządu - to się nie wypowiem - wydaje mi się że pasek jednak...

do turbo też nic nie wniosę - kiedyś miałem R 25 2.1 TD i nie wspominam mile tego silnika... Wogóle po tym silniku nie mam dobrych wspomnień i nigdy, ale to przenigdy nie kupię używanego turbodiesla... Wogóle nie wiem czy na ropę sie kiedykolwiek skuszę...

co do dwulitrowego - no to moje zdanie jest takie - że mimo 16 zaworów - jednak to nie jest najlepszy silnik do safranek - myślę że jak każdy 16V trzeba go wyżyłować żeby miał osiągi - a jak wiemy - żyłowanie nie polaga na zwiększonym zużyciu powietrza a raczej drogiej benzyny... Smutny

Ja jeżdże na silniku 2.2 benz. 12V - nie jest najekonomiczniejsza, niedawno wywaliłem gaz bo miałem z nim wieczne kłopoty i już dwa razy uszczelkę pod głowicą robiłem... A jeszcze mam R 25 2.2 benz ale 8V i tez nigdy gazu nie widziała i silnik ma się jak na te lata i przebieg - nadzwyczaj dobrze Wesoly

Tyle moich uwag Wesoly Może pomogą Ci przy wyborze wersji silnikowej Wesoly
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-08, 23:17    

Mam 2.5 benzynkę. Super dynamika i super dźwięk. Bardzo elastyczny, praktycznie bez żadnych redukcji możliwe wyprzedzanie. Silnik ze stajni Volvo, a więc bardzo, bardzo wytrzymały. osiągnięcie 210 km/h to naprawdę żaden problem. Spalanie bardzo małe jak na taką pojemność: trasa: 8,5l(przy spokojnej jeździe do 8 zejdziesz),miasto: 11,5-12,1l (zależy od pory roku), mieszany około 10- 10,5l.POLECAM!
Ps. Powiedz jaki samochód (do ilu) cię interesuje, bo przymierzam się do sprzedaży swojej safranki...opis w moim podpisie.
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-08, 23:17    

Nigdy nie mialem diesla, wiec nie mam doświadczeń.

Przejechałem sie nowym focusem z turbo i bardzo mi sie podobało, no ale miał 3 lata i 130 000 km a tutaj to raczej rocznik 1998-1999, wiec dużo starsza technologia i boję się, że będzie zużyta turbina i problemy zimą..

Ten dieslem 115 KM lepszy w gory niz 2,5 benzyna 170 KM ? dlaczego?


pozdrawiam
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-08, 23:18    

diesel ma większy moment (to znaczy większą moc) przy niższych obrotach... no ale z drugiej strony - przecież nie będziesz po stokach wjeżdżał na szczyt tylko po drogach Mruga a one sa tak projektowane, że nawet maluch na wstecznym wjedzie Mruga Także przy współczesnych silnikach nie ma co się martwić czy dadzą radę w górach, zagadnieniem pozostanie tylko zużycie paliwa... Ja bardziej bym (oczywiście zależnie od doświadczeń w jeździe krętymi górskimi szosami) uważał żeby podczas zjazdów nie przegrzać hamulców niż czy wdrapie się pod górę...

A jeszcze jedna uwaga - bardziej niż zarżnięta turbinką bym sie obawiał zarżniętym silnikiem przez turbinkę... Dlatego nie lubie uzywanych diesli - nie wiadomo czy poprzedni właściciel nie cieszył sie z przyspieszeń jak w benzynowym silniku i nie cisnął do oporu...
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-08, 23:18    

Greg, dałem Ci odpowiedź na pw z mojego punktu widzenia.

Pytasz, dlaczego diesel lepszy w góry niż benzyna - w terenie górskim nie liczy się moc silnika, tylko jego moment obrotowy.
Diesel ma wyższy moment, a więc na niskich obrotach wyspindra Ci się na stromy podjazd bez mielenia kołami - benzynkę niestety albo zdusisz na zbyt niskich obrotach, albo będziesz mielił kółeczkami, chyba, że rozpędzisz najpierw autko.
Po za tym przy podjazdach pod górki nie będziesz mieszał tyle pogrzebaczem w biegach co w benzynie, gdyż diesel ciągnie już od 1000 obrotów.
Te zasady sprawdzają się szczególnie w zimie i w górzystym terenie.
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-08, 23:18    

A ja tam jestem, byłem i będę za tym że samochody powinny być na benzynę o dużej mocy. Kto ma ten wie dlaczego tak myślę i na pewno mnie poprze.
 
 
arek 
Administrator
dozorca ;)


Safrane ph: II
Rocznik: 11/96
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: RXE prawie już RXT, ASB, LPG itp. ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U701
Wiek: 56
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1822
Skąd: z Lublina
Wysłany: 2010-10-08, 23:19    

2.5 litra w automacie i nie musisz się niczym przejmować w górach Wesoly
Jak kółeczka się ślizgają, to naciskasz gwiazdkę i obydwa idą równo.
2.0 moim zdaniem to zbyt mało na tą masę (choć da się jeździć). Lepiej sprawdza się w lżejszej lagunie, choć wysoko się kręci.

Samochodu nie kupuje się na jeden wyjazd góry, chyba że zamierzasz zamieszkać w Alpach ? Mruga

Ostatnio (w wakacje) byliśmy ze znajomymi w górach (Tatry polskie, czeskie i słowackie) Kolega w Avensis 2.0 D-4D (116 KM) i troszkę się opracował lewarkiem zmiany biegów na tamtejszych drogach. Co do kosztów paliwa, to u mnie wyszło taniej na LPG, niż u niego na ON Mruga

ps. Nie mam, nie miałem i nie chcę mieć diesla. Ot, takie przyzwyczajenie Wesoly
_________________
Olewam, lubię te robotę :P
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-08, 23:19    

Witam

Ja tam nie jestem zwolennikiem diesla, wole PB + LPG ze zgledu na oszczednosc i dbanie o srodowisko. Ale chce wtracic dwa slowa poniewaz w sierpniu bylem w Alpach szwajcarskich i mialem mozliwosc jezdzenia A3 w dieslu i moja Safranka 2.5. Powiem Wam ze mimo wysokiego momentu w dieslu mialem dosc zmiany biegow i pracujacego silnika na rope. Moim bardzo pieknie wchodzilo sie w serpentyny, silnik ciszej pracowal a automat bardzo ladnie przerzucal biegi za mnie dzieki czemu moglem podziwiec pejzaze. Moc 2.5 byla wystarczajaca zeby wyjechac pod kazda gorke a stacji lpg choc niewiele ale sa dostepne.

Pozdrawiam Wesoly
 
 
Gość
[Usunięty]

Wysłany: 2010-10-08, 23:20    

Czyli wszystko się sprawdza, benzyna to benzyna nawet jak chodzi na LPG, a silnik 2.5 jest porównywalny mocą do mojego 3.0 (tyle że mój ma ładniejszą pracę Jezyk )
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 11