Witam zazwyczaj jak jest uwalony przepływomierz po wypięciu go auto chodzi trochę lepiej jeśli tak się dzieje to do wymiany napewno
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2009-01-23, 01:22
Sprawę przypływomierza przerabiałem i to dość intensywnie. Zacząłem go czyścić i upsss.... urwał mi się jeden listek. Silnik w ogóle nie zapalał. Dopiero po zatkaniu kilku rurek od dolotu powietrza i krokowego jakoś zapalił. Zamówiłem na allegro zamiennik i to samo, zupełna klapa, nie pali. Gość mi wysyłał ze 3 egzemplarze i na każdym to samo- wniosek- zamienniki nie współpracują z moim silnikiem. W końcu kupiłem oryginał i samochód dostał potężnego kopa..Pozdr
Safrane ph: bd
Rocznik: bd
Pojemność: bd
Wersja wyposażenia: bd
Wiek: 46 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 97 Skąd: bd
Wysłany: 2009-01-23, 07:57
A to ciekawe, bo mamy ten sam silnik i jakoś z moim działa zamiennik
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2009-01-23, 11:04
Pewnie dlatego, że masz gaz. U mnie nie współpracował w ogóle. Nawet sprzedawca powiedział, że nie z każdym pracuje. W zamienniku jest rezystor który mierzy temperaturę i ilość powietrza, natomiast w oryginale bosha są trzy listki, które za to wszystko odpowiadają. Na szczęście sprzedawca z allegro był w 100% uczciwy i za 3 razem jak nie zadziałał to zwrócił kaskę. Pozdr
Safrane ph: bd
Rocznik: bd
Pojemność: bd
Wersja wyposażenia: bd
Wiek: 46 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 97 Skąd: bd
Wysłany: 2009-01-23, 11:32
Z całym szacunkiem ale "co ma piernik do wiatraka". Co ma z tym wspólnego gaz .
Co do zamiennika to wygląda i jest zbudowany tak samo jak oryginał - no chyba że jakś samoróbka rzemieślnicza . Na moim jedynie nie było napisu BOSCH, a reszta łacznie z oznaczeniami produktu jak w oryginale. Jak znajdę stary to strzelę fotki jednego i drugiego dla porównania.
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2009-01-23, 13:11
Nom mój też, cała obudowa i wszystko było takie same. Tylko to co najważniejsze czyli środek, wkład, który mierzy wszystkie parametry był inny. Z tego co wiem, nie doszedł jeszcze nikt do tego jak podrobić ten listek, jest to dokładnie gorąca warstwa(platynowa warstwa oporowa) w safrankach.
Zrobiłem fotki mojego oryginalnego przepływomierza(wkład)z jednym ułamanym listkiem:-) (druga fotka).
Gość [Usunięty]
Wysłany: 2009-01-23, 18:22
Zamienniki jeśli chodzi o przepływomierze są g...no warte nawet jeśli pracują to nie jest to samo co oryginalny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach