Safrane ph: PHII
Rocznik: 1998
Pojemność: 2.5 20V
Wersja wyposażenia: RXE-chyba:)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U
Wiek: 40 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 49 Skąd: Staszów/Kraków
Wysłany: 2012-02-22, 20:55
cos toto chyba działa bo po właczeniu świateł lampy sie poruszaja, ale dziwne prawa swieci odrobine wyzej niz lewa..
dziś miałem przykrą sytuację.. gaziarz obejrzał auto, powiedział ile za instalkę, powiedział że za 250 wymieni skrzynie (robocizna sama). dogadałem sie wsiaadam do auta, zapala, nie reaguje na gaz-gaśnie. odpalam pryknie dwa razy gaśnie i tak non stop. obejrzał, popatrzył, nic odpinanie i podpinanie wtyczek i krokusa nic nie dało. podpiał kompa- brak błędów. podłaczył miernik do pompy paliwa i raz na wtyczce jest napięcie raz niema, a sama pompe wyjąłem ja sprawdziłem działa, przegwizdał wszystkie bezpieczniki i trafił przypadkiem na przekaznik pompy pod kierownicą kolo bezpieczników, był troche wypięty, dopchał go i działa. poskrecałem pompe i wszystko inne. wyjezdzam od niego auto przygasa, obroty faluja od w zasadzie 100 -900 wkoncu zgasł na środku ronda!! odpiałem krokowy i odjechałem ze świecącym serv+spirala +injection faulty ale mimo że obroty jakies 1100-1200 to da sie jechać, choć czasem szarpie.. dotoczyłem sie do domu sporawy kawałek ok 65km dało rade normalnie jechac ale krokowy odpiety, po podpięciu obroty szaleją.. co z tym zrobić? nie założy mi gazu powiedział póki auto nie bedzie na PB jezdziło o własnych siłach, a mimo spalania poniżej 9l przy spokojnej jezdzie gaz musze zamontować
no i o to mi chodziło ,
Daroot, Ty chyba wiesz wszystko na temat Safrany.
A więc z samego rana, przed pracą, akcja - macha w górę, zlokalizowałem to ustrojstwo, odpiąłem, zapodalem specyfiku u nazwie KONTAKT i Safrana śmiga jak kiedyś
Predator, dzięki za trafaną sugestię.
Safrane ph: PHII
Rocznik: 1998
Pojemność: 2.5 20V
Wersja wyposażenia: RXE-chyba:)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U
Wiek: 40 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 49 Skąd: Staszów/Kraków
Wysłany: 2012-03-16, 19:47
a map sensor to nie jest czujnik polozenia przepustnicy?
ja juz nie ogarniam tego auta. Odpalam na luzie i na sprzegle wchodzi na obroty, a jak wrzuce bieg i chce jechac to nie chce wejść na obroty, odpinam akku i potem juz jest ok. No czaje na beni coś trzeba zresetować ale czemu to samo tyczy sie gazu na śrubę? co jeszcze dziwne jak na gazie odpinam krokowy to obroty sie podnoszą, oki no pewnie sie w nim coś przestawia ale jak jest odpięty wtedy odpinam czujnik przepustnicy i tez sie obroty zmieniają na najprostszym gazie:/ chyba za skomplikowane dla mnie:)
_________________ każdy ma jakiegoś bzika.. ja mam chyba na punkcie "romba"
R5,R11,R19 cabrio,szczeniak,R19chamade,megane coupe,clio2,laguna1 v6, laguna1 2.0..
obecnie Lala 2 1.8 +szafka 2.5
A tak pozatym kocham auta z duszą, której nie brak żadnej renacie
Safrane ph: phase 2
Rocznik: 1997
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: bardzo dobra ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 219 Skąd: LU
Wysłany: 2012-03-16, 20:56
blaz napisał/a:
a map sensor to nie jest czujnik polozenia przepustnicy?
Map sensor mierzy podciśnienie panujące w kolektorze ssącym, w 2.5 20v nie występuje, jest za to przepływomierz.
Safrane ph: PHII
Rocznik: 1998
Pojemność: 2.5 20V
Wersja wyposażenia: RXE-chyba:)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U
Wiek: 40 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 49 Skąd: Staszów/Kraków
Wysłany: 2012-03-20, 21:32
to przepływka pewnie u mnie zieje zemnie, tyle na forum wolwo wyczytałem..
_________________ każdy ma jakiegoś bzika.. ja mam chyba na punkcie "romba"
R5,R11,R19 cabrio,szczeniak,R19chamade,megane coupe,clio2,laguna1 v6, laguna1 2.0..
obecnie Lala 2 1.8 +szafka 2.5
A tak pozatym kocham auta z duszą, której nie brak żadnej renacie
Safrane ph: VelSatis ph II
Rocznik: 2005
Pojemność: 3,5 V6
Wersja wyposażenia: Initiale
Typ pojazdu: BJ0V
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 489 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-16, 12:36
Jeszcze raz podobnie się dzieje. Zaczęło się jakiś czas temu od zbyt wysokich obrotów biegu jałowego - na ciepłym silniku trochę ponad tysiąc. To się pojawiało nieregularnie, czasem w ciągu jednej przejażdżki raz było dobrze a raz nie. Pomyślałem sobie, że pewnie brudny krokowy, ale nie było kiedy go przemyć.
Teraz od paru dni - i też nie zawsze - zdarzają się przy delikatnym przyspieszaniu szarpnięcia, jakby się momentami dławił. Parę razy też bardzo nierówno pracował na wolnych obrotach, aż się bałem, że zgaśnie. Przy nieco mocniejszym operowaniu gazem i obrotach powyżej 2 tysięcy pracuje zupełnie normalnie.
Krokowy mogę oczyścić dopiero dziś, na razie sprawdziłem na postoju (ciepły silnik), że nie ma żadnej reakcji w momencie odpinania wtyczki. Kiedyś w takim momencie obroty od razu rosły, teraz nic się nie działo.
Co to może być oprócz krokowego? Palec rozdzielacza wymieniony jakieś 30 tys. temu, świece całkiem niedawno. Poza opisanymi objawami silnik pracuje idealnie.
Safrane ph: VelSatis ph II
Rocznik: 2005
Pojemność: 3,5 V6
Wersja wyposażenia: Initiale
Typ pojazdu: BJ0V
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 489 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-16, 15:24
Nie zacina się i nie wygląda na to, żeby się zawieszała. I przy okazji: fałszywego powietrza raczej nie bierze, już to kiedyś ćwiczyłem, więc teraz osłuchałem, czy gdzieś nie syczy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach