Safrane ph: VelSatis ph II
Rocznik: 2005
Pojemność: 3,5 V6
Wersja wyposażenia: Initiale
Typ pojazdu: BJ0V
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 489 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-25, 16:40 klima - czynnik ucieka
Nie mam zdjęć, ale na pewno wiecie, o który element chodzi. W miejscu, gdzie w ścianę grodziową wchodzą przewody do parownika, w komorze silnika mamy taki złoty prostopadłościan. Jest w nim od góry otwór, nieduże wgłębienie i simmering trzymający także mosiężny element. No i właśnie tam, w tym zagłębieniu, od jakiegoś czasu tworzy mi się ładne zielone jeziorko - a klima chłodzi coraz słabiej.
Coś by z tym należało zrobić, pewnie jakaś uszczelka przepuszcza i nic wielkiego w sumie się nie dzieje. Oczywiście, jeśli wyjmę pierścień, czynnik wyleci, wiadomo. Pytanie do mądrzejszych jest takie: opłaci się to robić samemu, czy lepiej machnąć ręką na zysk w okolicach 20 złotych i po prostu udać się do warsztatu - gdzie i tak trzeba będzie podjechać, żeby z powrotem układ napełnili?
Safrane ph: ałem całe życie
Rocznik: b
Pojemność: c
Wersja wyposażenia: d
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 608
Wysłany: 2011-08-25, 17:02
Zawór rozprężny. Skoro czynnik ucieka, szkoda męczyć pompę. Podjedź, niech rozbiorą, uszczelnią - zrobią raz a dobrze. Potem napełnij układ. Ciesz się klimą
p.s. sprawdzałeś stan czynnika? Na zewnątrz jest coraz cieplej, może to złudzenie że klima chłodzi coraz slabiej?
Safrane ph: VelSatis ph II
Rocznik: 2005
Pojemność: 3,5 V6
Wersja wyposażenia: Initiale
Typ pojazdu: BJ0V
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 489 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-25, 17:43
Moje wątpliwości i poszukiwania zaczęły się właśnie od tego, że początkowo w samochodzie można było dostać drgawek z zimna - a potem było coraz cieplej, cieplej... Z klimatyzacją samochodową, jako taką, mam do czynienia od lat kilkunastu, więc nie tak łatwo mnie zmylić Zdecydowanie, chłodzi coraz słabiej. Półtora miesiąca temu, strach było dotknąć zaworu, miałem wrażenie, że mi ręka do niego przymarznie, teraz jest już tylko trochę chłodniejszy od otoczenia. Zresztą co chwila wycieram to zielone jeziorko i pojawia się ono od nowa, więc wycieka, stale.
Ja bym podjechał do serwisu.Jeśli czynnik ucieka to pewnie i tak już jest go mało.Na pewno jest tam jakiś oring który przepuszcza wiec do jego wymiany i tak muszą rozszczelnić układ.A że masz PH2 to nabicie gazem R134a nie będzie drogie
Safrane ph: VelSatis ph II
Rocznik: 2005
Pojemność: 3,5 V6
Wersja wyposażenia: Initiale
Typ pojazdu: BJ0V
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 489 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-26, 20:14
Tak zakładałem. Zapytałem, żeby mnie ktoś wsparł i powiedział mi, że naprawdę powinienem te parę złotych wydać
A w ogóle, katastrofa. Mój ulubiony warsztat od klimy, już chyba ze trzy tygodnie temu drogowcy odcięli od świata. Robią tam jakąś kanalizację, czy coś takiego, rozkopali całą okolicę... Myślałem, że wrócę z urlopu i będzie po zawodach, dwa dni temu zajrzałem - bez zmian
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach