Safrane Klub Polska Strona Główna
 FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum


Poprzedni temat «» Następny temat
Kłopoty z wentylatorem nawiewu-palą się silniki
Autor Wiadomość
andrefix 
Użytkownik

Safrane ph: phII
Rocznik: 1997
Pojemność: 2.0 16V
Wersja wyposażenia: RXE
Typ pojazdu: B54L
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 11
Skąd: Koluszki
Wysłany: 2011-06-09, 23:23    Kłopoty z wentylatorem nawiewu-palą się silniki

Posiadam od niedawna Szafrankę 2,0 16v z klimatronikiem. i pojawił się problem z dmuchawą nawiewu. Zimą przy dużych mrozach silnik dmuchawy uległ spaleniu, założyłem drugą dmuchawę od anglika , na płytce zmieniono kierunek obrotu wentylatora .Działał około miesiąca zatrzymywał się w czasie pracy i w końcu się spaliła .dałem do przewinięcia silni . Cieszyłem się nim niedługo też się spalił. Po spaleniu trzeciego silnika zajrzałem do filtra kabinowego ,nie było go ta tylko stara gąbka i brud, wyczyściłem dobrze wlot powietrza założyłem filtr kabinowy. Elektryk przewinął mi kolejny raz silnik. Służył mi kilka dni. Po załączeni pracował około 1 minuty i się zatrzymywał.Po wyłączeniu go i włączeniu ponownym znów chodził trochę i się zatrzymywał, w końcu się spalił. . Zrobiłem test błędów po lewej i prawej stronie wyświetliło się:0 b. Może mój elektryk niezbyt fachowo przewiną silniki. Mam prośbę czy ktoś może mi podpowiedzieć co jest przyczyną takiego stany rzeczy. Chcę dać wentylator do regeneracji, nam pytanie czy ktoś używał już takich regenerowany wentylatorów. Jeżeli zdają egzamin to czy ktoś może mi polecić dobrego sprawdzonego fachowca Z góry dziękuje za pomoc
 
 
arek 
Administrator
dozorca ;)


Safrane ph: II
Rocznik: 11/96
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: RXE prawie już RXT, ASB, LPG itp. ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U701
Pomógł: 58 razy
Wiek: 56
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1822
Skąd: z Lublina
Wysłany: 2011-06-09, 23:46    

Poszukaj na allegro osób, które regenerują silniki dmuchawy. Zazwyczaj silnik pali się, gdy dostanie wilgoci (często przez wlot kratki nawiewu na podszybiu, gdy nie ma w niej odpowiedniej uszczelki na rancie i woda z podszybia spływa do środka).
Ja bym raczej regenerował oryginalny silnik, nie po przeróbce z "anglika".
Sprawdź tez stan konektorów w kostce zasilającej.

ps. Sam nie korzystałem, ale może warto zadzwonić ? KLIK
 
 
chrisfox 
Starszy pisarz
nudziarz, spamer


Safrane ph: VelSatis ph II
Rocznik: 2005
Pojemność: 3,5 V6
Wersja wyposażenia: Initiale
Typ pojazdu: BJ0V
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 489
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-06-10, 06:12    

Tak przy okazji. Czy wentylator od anglika nie powinien mieć odwrotnie ustawionych łopatek turbiny?

Raz mi się silnik spalił, późną jesienią. Mocno zanieczyszczony był filtr przeciwpyłkowy, wilgotno też raczej było.
_________________
z innej beczki ;)
www.kolejkamarecka.pun.pl
 
 
arek 
Administrator
dozorca ;)


Safrane ph: II
Rocznik: 11/96
Pojemność: 2.5 20v
Wersja wyposażenia: RXE prawie już RXT, ASB, LPG itp. ;)
Typ pojazdu: B54F
Typ silnika: N7U701
Pomógł: 58 razy
Wiek: 56
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1822
Skąd: z Lublina
Wysłany: 2011-08-05, 19:41    

Mariusz, zły styk pomiędzy konektorami kostki, a pinami wychodzącymi z płytki wentylatora. Jeżeli już raz zostały nadtopione, to należy dokładnie je oczyścić z nalotu, sprawdzić stan lutowania w płytce i dopiero potem montować nowe konektory. Tam gdzie nie ma dobrego styku, tam się grzeje.
_________________
Olewam, lubię te robotę :P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 16