shreeek - 2011-01-13, 13:10 Temat postu: wymiana rozrzadu 2.5 koszta czesci Oddalem auto do warsztatu i ku zdziwieniu doszly nowe koszta. a i pytania. Simeringi walka rozrzadu niby ciekly cena 50x2 sztuki. Pompa wody ruvilla niby ma mniej zebow jak org ale jest ok ? niby zamienniki tak maja 
cos o napinaczu jakims mowil ze tamten ma jakas sprezyunke? i z tego zrobia zwykly napinacz sam nie wiem o co mu chodzilo... do tego doszedl pasek wielorowkowy niby 80 zita... Jak to z tymi szafranami jest 
Przez te padlo pojawiaja mi sie juz siwe wlosy na dyni
Darek - 2011-01-13, 13:51 Nie wiem o co chodzi z tymi zębami. Wszystkie pompy mają ich po 19. Była kiedyś pompa Hepu która miała tak jakby co trzeci ząb wyłamany ale już od dawna nie jest produkowana. Według przedstawiciela Hepu był to wymysł Volvo który ponoć powodował cichszą pracę układu. Napinacz ma sprężynkę ale TYLKO w tej nowszej wersji rozrządu, wygląda to tak: RUVILLE Twój napinacz nie ma czegoś takiego gdyż jest naciągany przez taki popychacz hydrauliczny którego się nie wymienia. Sam napinacz wygląda tak: SKF Zachodzi ryzyko, że poprzedni właściciel zamienił rozrządy ale nie da się z jednego napinacza zrobić drugiego, więc pojęcia nie mam co mechanicy chcą kombinować ze sprężynką. Radzę się dokładnie wypytać. Co do paska osprzętu to nie jest on aż tak drogi, musisz poszukać i ciesz się bo u mnie poszedł do wymiany razem ze swoją rolką i napinaczem więc koszt wymiany rozrządu wzrósł dwukrotnie. shreeek - 2011-01-13, 13:54 Temat postu: . Noo wlasnie jakis tam silownik ale cos mowili ze jakos to zamienia sam nie pamietam juz o co chodzi ... ale ma byc ok opanuja to . Wlasnie co 3 zabek jakby wylamany i tak niby ruville maja? a org mialy wiecej zebow tak sie upieraja. albo ja cos wymieszalem i poprostu drugi napinacz zamontuja ten co dalem. Darek - 2011-01-13, 14:10 Ale który napinacz dałeś z tych które pokazałem, zrozum że nie można ich od tak zamieniać. Co do pompy to na aukcji którą pokazałeś, pompa miała normalny układ zębów, więc sprzedawca zrobił Cię w trąbę. Hepu robi bardzo dobre pompy ale tej już nie produkuje od przeszło 7 lat. Skoro są one dalej w sprzedaży to ktoś je podrabia. Tak wyglądał ten dziwoląg: HEPU, a tak wygląda dziś pompa Hepu NOWA HEPU shreeek - 2011-01-13, 14:12 Temat postu: . Darku ja im dostarczyulem taki rozrzad http://allegro.pl/rozrzad...1401423925.html to z tego wynika ze moga zamienic sam napinacz na moj i znow bedzie OK ? zeby te pawiany nie zaczely wymyslac ze raptem pasek ma 142 zeby i pupa.... bo kurde te napinacze byly owszem ale przy 142 zebach. zeby na stary napinacz nie przyszlo im na mysl zakladac rozrzad.. Darek - 2011-01-13, 14:17 No właśnie o to mi chodzi, żeby te głąby w warsztacie nie zniszczyli Twojego napinacza przy próbie przeróbki bo i tak masz ten dłuższy pasek. Napinacz który kupiłeś pasuje do tego hydraulicznego popychacza który masz przy silniku. Zadzwoń i dowiedz się co oni kombinują bo okaże się, że będziesz musiał kupić nowy rozrząd.
shreeek - 2011-01-13, 14:19 Temat postu: . Darku ja i tak nie rozumiem co oni do mnie mowia. jak zniszcza zaplaca za to i tyle. Pamietam tylko ze mowili o silowniku cos ze ten nie ma a tamten ma . No ale przeciez ? tamten ma wtedy 142 zeby? ten 148. to jak wyciagna tamten napinacz a zaloza ten ? to musi pasowac? Darek - 2011-01-13, 14:25 Jak piszesz do mnie "ten" "tamten" to zaczynam g....o rozumieć. Ten który kupiłeś powinien mieć siłownik hydrauliczny zamocowany przy silniku i pasek 148 zębów. Z tego co piszesz ktoś zmienił stary typ rozrządu na nowy - napinacz na sprężynę i pasek 142 zęby. Nie wiem czy można od tak sobie wrócić do starego typu. shreeek - 2011-01-13, 15:00 Sory mam hydrauliczny taki podluzny ... oni cos pomieszalio silownik zapieczony ... nie idzie go wcisnac nawet imadlem ... ;l/ robota stoi poki silownika nie znajde. michalkrk - 2011-01-13, 15:00 Rozrządy są zamienne czyli pasek 142 zęby można zamienić na 148 zmieniając tylko napinacz i z powrotem tak samo. Nie wiem co ci mechanicy kombinują. Mają kompletrny rozrząd to po prostu trzeba to zamontować a nie szukać dziury w całym. Simering w sklepach motoryzacyjnych to koszt około 20zł... Ostatnio kupowałem. shreeek - 2011-01-13, 15:13 Temat postu: . Rozrzad jest OK silownik walnal nie idzie go ruszyc ani o milimetr w jedna ani w druga strone
Darek - 2011-01-13, 15:33 Znajdź na redowym z czym się wiąże zamiana starego typu rozrządu na nowy. Zadzwoń do gościa z allegro od którego kupiłeś rozrząd, niech ci wymieni rolkę napinacza i pasek na nowy typ. Jeśli poszedł siłownik to nie ma sensu go reanimować. EDIT. Właśnie doczytałem że kupisz używkę siłownik 
shreeek - 2011-01-13, 15:36 Temat postu: . Darku ale co z tego skoro silownik mam zalatwiony? I tak napinacz nowy bym musial zalatwiac.. i znowu koszty. Kolega krzysiek ma mi przeslac silownik a rozrzad kupowalem u mnie w sasiednim miescie. Daroot - 2011-01-13, 16:25 Shreeek, ocuć się i przeczytaj co Darek Ci napisał - co powinieneś zrobić. I nie kombinuj bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. arek - 2011-01-13, 18:51 Temat postu: Re: wymiana rozrzadu 2.5 koszta czesci
Nie wiem gdzie znajdujesz rzeczy w takich cenach, bo ja kupowałem uszczelniacz obu-skrętny Corteco (to już górna półka) za 35 zł/szt. W oryginale idą tam chyba lewoskretne. Dziwne, że poszły obydwa na raz, ale może tak się zdarzyć.
Już na samym początku każdy z nas podpowiadał, że nie sztuką jest kupić Safrane tanio, ale kupić w dobrym stanie i odpowiednio utrzymany. Co do rozrządu, to teraz pozostaje Ci jedynie wstawienie używanego napinacza i poskładanie wszystkiego do kupy. Po tych zabiegach masz spokojnie do przejechania 80-90 kkm na rozrządzie. Co do paska wielorowkowego to koszt wcale nie jest taki duży. Niech sprawdzą jednak od razu rolkę tego napinacza, bo w oryginale koszt dość duży. Można niby już kupić chiński zamiennik samej rolki za 60 zł, ale jaka cena, taka i jej jakość 
Goalkeper - 2011-01-13, 21:54
Też nie mam pojęcia gdzie on się zaopatruje ale dzisiaj jak mi powiedział, że drożej części wyjdą ale nie policzą go więcej za robotę to uświadomiłem go po sprawdzeniu cen u siebie, że właśnie w kosztach części już jest wliczona dodatkowa robota  Simeringi u mnie po 25zł, pasek 65zł
Darek - 2011-01-13, 22:06
Niestety to jest minus tego, że rozbiorą Ci auto na warsztacie, a potem coś wychodzi dodatkowo i kupujesz bo musisz. Goalkeper - 2011-01-13, 22:17
Pisał, że prowadzi auto do najlepszych w miejscowości Pytanie tylko najlepszych w naprawach czy najlepszych w ożynaniu klienta z kasy
troja26 - 2011-01-13, 23:49 Może się pochwali gdzie odstawił autko, bo jeśli tam gdzie przypuszczam to mu współczuję. Zaraz po zakupie szafy oddałem autko do szpeców w Zabrzu i nie dość że zapłaciłem dwa razy więcej niż miało być to jeszcze taki syf mi zrobili przez cały dzień wszystko rozbierałem i składałem od nowa. Część elektryki była nie podpięta a kabel z podświetlenia zapalniczki odcięty bo mechanikowi nie chciał nigdzie pasować. Więc jeśli tam stoi jego samochód to źle wróżę silniczkowi, a wskazuje na to sposób w jaki go naciągają. shreeek - 2011-01-14, 02:04 Temat postu: . Jak na M1 jedziesz kolo stacji CPN  problem z glowy jutro wymienie na ten zestaw http://allegro.pl/rozrzad...1386784376.html
i ide dalej z robota. Odys - 2011-01-14, 10:05 Znaczy się Norauto? Chyba dobrze kojarzę, że to jakiś warsztat sieciowy? shreeek - 2011-01-14, 10:10 nie nie nie nor auto im to bym zarowki do wymiay nie dal
[ Dodano: 2011-01-14, 12:27 ] ten warsztat to service master .... szok. Dostali manuala otworzyli oczy caly warsztat sie zebral i zaczeli gdybac... nie mozliwe ze nie.... ze to ze tamto ze jakies podkladki ze jakies sruby trzeba ze.. Noo panowie ja juz sil nie mam.... Debile.... Criss - 2011-01-14, 15:55 shreeek, dziwne problemy masz z tym rozrzadem. Choc chlopaki napisali Ci czarno na białym o co kaman... ja oddalem do warsztatu po południu odbierałem,ale części kupiłem u Goliego shreeek - 2011-01-14, 15:58 Temat postu: . Criss to nie ja mam problemy a warsztat. ja juz doskonale wiem ze podejdzie 142 zeby ...
Tylko chyba oni nie maja kwalifikacji na to .. 
arek - 2011-01-14, 16:23 Można po części ich zrozumieć, jeżeli czegoś takiego nie robili , ale w tym wypadku nie był bym spokojny do końca. Inaczej jest wyjąć i założyć wszystko takie samo w odwrotnej kolejności, a inaczej trochę inne. Dlatego asekurują sie papierkiem z Twoim autografem.
Sprawa niby prosta, zablokować wszystko, wymienić rolki, pasek i ustawić napinacz - tutaj jest pies pogrzebany, bo do tej pory był napinacz hydrauliczny, który się jedynie blokowało i odblokowywało, a teraz sprężynowy należy odpowiednio napiąć
Miejmy nadzieję, że postąpią zgodnie z instrukcją, którą im zostawiłeś
shreeek - 2011-01-14, 16:34 i tu problem. Sruba z napinacza mechanicznego ( rozrzad 142 z ) jest inna jak z hydraulicznego 148z ... Musieli zlecic dorobienie sruby . Z tego co facet powiedzial przez telefon z 1 strony 12 z drugiej 10tka? .... Jestem klebkiem nerwow . Przeciez wg dialogysa i wg manuala montaz napinacza przypada w tym samym miejscu. Jakim prawem ma byc inna sruba? ! [ Dodano: 2011-01-15, 20:27 ] Wyjasnilo sie wszystko. Bloki sprzed 98 roku maja otwory na mechaniczny aczkolwiek nie dosc ze na M12 to jeszcze nie przegwintowane . Safrana stoi przygotowana, rolka wsadzona pompa wsadzona, pasek zwisa. tokarz dostal zlecenie przetoczenia Redukcji M12 na M8 sruba 10,8 orginaly maja 8.8? . Takze jesli nie chcecie modzic mit potwierrdzony przerobka wykonalna ! pod warunkiem ze macie blok powyzej 98 r. |
