Safrane Klub Polska

LPG - Problemy z LPG

Darek - 2008-05-24, 09:14
Temat postu: Problemy z LPG
Witam
Dopadło i mnie

W czasie jazdy na LPG szczególnie gdy jadę bardzo wolno i próbuje przyśpieszyć na krótką chwilę mocno spadają obroty tak jakby silnik się dusił , czasem potrafi w tym momencie zgasnąć. Podobne zjawisko występuje przy ruszaniu. Dzieje się tak tylko na gazie na benzynie wszystko OK. Auto w automacie
Co może być tego przyczyną ??

Goalkeper - 2008-05-24, 10:22

Lewe powietrze, silnik krokowy (sprawdzić napięcie), sprawdź filtry gazu i spróbuj usunąć gazolinę z reduktora najlepiej po pracy silnika aby była rzadka, gdzieś powinna być śruba przy reduktorze przez która wypłynie. Może jeszcze pokręcić troszkę dawkowaniem gazu.
Darek - 2008-05-24, 15:45

Goalkeper napisał/a:
Lewe powietrze, silnik krokowy (sprawdzić napięcie), sprawdź filtry gazu i spróbuj usunąć gazolinę z reduktora najlepiej po pracy silnika aby była rzadka, gdzieś powinna być śruba przy reduktorze przez która wypłynie. Może jeszcze pokręcić troszkę dawkowaniem gazu.


Wszystko pięknie gdybym jeszcze wiedział gdzie znajdują się te wszystkie elementy i jak wyglądają :) oczywiście poza krokowcem

arek - 2008-05-24, 23:09

Darku. Jaki jest przebieg samochodu z tym reduktorem ? Być może membrana w reduktorze przypomina już nie gumę, a raczej łamliwy kawałek plastiku ? ;)
Filtr gazu znajdziesz z pewnością przed reduktorem. Jest to zazwyczaj element mosiężny, nad którym (lub przy) znajduje się elektrozawór. Wszystko jest na rurce doprowadzającej gaz ze zbiornika z tyłu (zazwyczaj montowane na przegrodzie czołowej, lub jej okolicach w górnej części.
Odkręcając dekiel w celu wymiany filtra (po przebiegu ok. 30kkm - ja wymieniam co 15kkm, bo koszt niski) należy najpierw zakręcić (lub wyłączyć, przez zdjęcie przewodu zasilającego elektrozawór ) zawór przy butli i wypalić gaz z instalacji. Następnie powoli odkręcać dekiel, gdyby było jeszcze ciśnienie w środku. Uwagę należy zwrócić też na mały magnes stały (coś w kształcie pastylki) umieszczany w komorze filtra i oczyścić go z opiłków.
W moim autku z instalacją Zavoli wygląda to tak

Śruba do spuszczenia kondensatu jest na dole parownika. W przypadku parownika Zavoli jest u mnie śruba na klucz imbusowy, natomiast np. Landi-Renzo stosuje śrubę plastikową po lewej stronie na dole.

Darek - 2008-05-25, 08:30

Auto na LPG ma przejechane nieco ponad 30kkm. Instalkę serwisuję regularnie w ASO i wypada średnio co 15kkm wchodzi w to wymiana filtra. Oczywiście przyjrzę się temu sam w tym tygodniu a w czerwcu kolejny przegląd.
Wielkie dzięki jak będę miał problem to się oczywiście zgłoszę.

Goalkeper - 2010-09-02, 10:51

Już patrze co tam wypisują w harcie dobrze by też było jakbyś podał dokładne oznaczenie świecy. Więc tak hart podaje:

- NGK 1498 LPG3 numer harta 518 388 (dedykowane do gazu)
- NGK BCPR7ET numer harta 505 323
- NGK BCPR6ET numer harta 505 313
- NGK BRK6ES numer harta 505 310
- NGK V-line/12 BCPR6E numer harta 505 219 SUPER PLUS
- NGK BCPR6E numer harta 505 213 SUPER PLUS
- NGK V-line/17 BCP6E numer harta 505 242 SUPER PLUS
- NGK BCP6ET numer harta 505 386 SUPER PLUS
- NGK BCP6ES numer harta 505 241 SUPER PLUS

Odnośnie gaśnięcia to kiedy ostatnio wymieniałeś filtr powietrza :?:

Goalkeper - 2010-09-02, 15:41

No może być wina filtra a jak wiadomo jak mało powietrza miesza się z LPG to nie ma zmiłuj i będzie gasła. Numeracja filtrów przedstawia się następująco:

Nr. hart 306 372 MANN C4499
Nr. hart 313 040 Bosch 1457433262
Nr. hart 345 188 HART 345 188 (made in skośnookie)
Nr. hart 317 898 Filtron AP136
Nr. hart 315 638 Purflux A977

Goalkeper - 2010-09-03, 10:30

milesmm napisał/a:
te dedykowane do gazu to 50zł za sztukę w hurcie się cenią :zdziwko:

:przestraszony:

arek - 2010-09-04, 22:51

Mariusz, według fotki, to masz zbyt ubogą mieszankę, bo elektrody świeczek zbyt białe. Daruj sobie jednak świece wieloelektrodowe - przy Pb przydatne, ale przy LPG nie najlepsze. Mieszanina powietrza z gazem propan-butan ma gorszą przewodność elektryczną niż mieszanka benzyny, dlatego lepiej zastosować świece jedno elektrodowe, które dają iskrę jedną, ale mocną.
arek - 2010-09-06, 21:42

Mariusz, koszt nowego to z przesyłką min. 310 zł. Fakt, że dostajesz roczną gwarancję, ale ktoś musi ten parownik zamontować i wyregulować. Nie wiem ile weźmie za montaż, ale regulacja to minimum 40 zł, chyba, że sam zamontujesz i pojedziesz na regulację, a po przejechaniu 1000-1500 km ponownie na ustawienie.
BRC to górna półka, więc zapewne 50-60 kkm masz z głowy na kilka lat.
Sprawdź jednak ile by wyszedł komplet naprawczy do posiadanego przez Ciebie obecnie reduktora ? Ja za zestaw naprawczy do Zavoli GEX (ten wzmocniony) zapłaciłem niecałe 80 zł i zrobiłem sam regenerację. Do tego doszły koszty regulacji u gazownika, więc nie przekroczyłem 150 zł.

Zerknij na ciekawą sprawę, którą niektórzy gazownicy przy montowaniu przemilczają - rurka miedziana fi 8 mm , czyli ta, którą ze zbiornika do parownika doprowadzony jest gaz.
Cóż z tego, że ja też mam parownik do 140kW, jak rurkę wstawiono fi 6mm Smutny

Zestaw naprawczy, to dwie membrany i komplet uszczelniaczy parownika wraz z uszczelkami.
Jak czujesz się na siłach, to zrób sam. Jeżeli nie, to można brać ten parownik Wesoly

shreeek - 2010-12-16, 09:36
Temat postu: .
Tak jak wyzej przedemna rozmowca napisal. Kup zestaw naprawczy do parownika, membranki wymienic to pikus. Pare srub musisz odkrecic, sciagasz dekiel i masz dostep do membran . Potem tylko regulacja zostaje. Nowy parownik to koszt od 250 wzwyz, w zeszlymroku placilem za parownik 320 zl, . Po wymianie parownika jedziesz na regulacje i masz spokoj, swoja droga ile masz nalatane na parowniku ? One smialo powinny po 100 tys ciagnac....

LPG przerabialem juz wiele razy, montaz BLOSA sammeu rowniez sie zdarzyl.. :)


Ogolnie za zla prace na podtlenku sa odpowiedzialne :
Swiece, kable ( ale to rzadkosc )
Silnik krokowy ( czesto jest zasyfiony )
Filtr, to oczywiste
parownik ale to w skranych przypadkach, nie tak latwo zawalic parownik...

Wiecej mozliwosci nie ma. Niby z centralka czasem moga byc problemy ale to naprawde rzadkosc :)

Aa ! nie zapomnij zakrecic zaworu na butli ..
i uwazaj resztki gazu z parownika beda sie ulatniac, nie pal :P ,

pawelsafrane - 2010-12-16, 21:59

Ja w obu poprzednich autach wymieniałem, kupiłem zestaw naprawczy w oplu i wymieniałem same membrany koszt ok 80zł. W poprzedniej safrane wymieniałem cały parownik bo nie mogłem dostać zestawu nie pasowała membrana miałem elpigaz kupiłem reduktor zavoli koszt niecałe 300zł wymieniałem sam regulacja u mnie 40zł. zestaw naprawczy da się spokojnie samemu zmienić parownik dokładnie umyć i jak nowy ;)
impra - 2011-02-26, 09:13

Witam

Mam taki sam problem z gazem sprawdzę wszystko co zostało opisane na forum jedynie silnik krokowy nie wiem gdzie jest i jak wygląda no, jak sprawdzić czy coś z nim nie tak jest, czy można go jakoś zregenerować

Darek - 2011-02-26, 09:41

Witaj
Cieszę się, że wreszcie zdecydowałeś się tu napisać. Forum auto.com jakoś mi nie leży :) .
Do rzeczy.
Dobrze by było jakbyś podał cały typ swojego silnika. Część tych informacji znajdziesz w numerze VIN.
Silnik krokowy w Twoim motorze znajduje się niedaleko filtra powietrza, na poniższym rysunku oznaczony on jest numerem 10

Nie opłaca się go regenerować gdyż koszt nowego zamiennika nie jest wysoki. Oto jedna z ofert na allegro
http://allegro.pl/silnik-...1457097143.html
Pozdrawiam.

Goalkeper - 2011-02-26, 09:48

Tak wygląda silniczek krokowy

Nie wiem dokładnie gdzie on się znajduje w safrane przy silniku 2.2 . W dodatku inaczej wygląda niż ten w R25 przy tej samej jednostce napędowej. Tak więc proponuję podnieść maskę, i rozejrzeć się dookoła silnika za nim.

impra - 2011-02-26, 10:03

jeszcze tylko powiedz cie mi jak poznam że jest nie sprawny albo uszkodzony. i będę jechać do garażu aby wszystko sobie zobaczyć i może coś wreszcie zrobię :)
Darek - 2011-02-26, 10:12

No niestety tu Ci nie pomogę. Nie wiem jakie napięcia powinny być podawane na silniczek w trakcie jego pracy ale... najczęstszym objawem uszkodzenia silnika krokowego jest falowanie obrotów na biegu jałowym :)
Goalkeper - 2011-02-26, 10:19

Falowanie obrotów jest spowodowane zacinaniem się klapki w silniczku, proponuję zdemontować i przemyć go jakąś benzyną ekstrakcyjną czy czymś podobnym co rozpuści cały syf w nim.
impra - 2011-02-26, 12:25

mi szarpie auto podczas jazdy ale to mogą być kable i lewe powietrze. od tego zacznę bo kable już zamówiłem :) a zaraz zrobię to powietrze. szukam membranę do JUNIOR AT90E 100 na allegro nie ma może sie pojawi za jakiś czas jakiś koleś mi proponował reduktor za 339 zł no ale to dla mnie za dużo wole samemu naprawić stary.
Criss - 2011-02-26, 12:31

poszukaj tutaj u goscia z alegro. Ma dobre ceny i widze.

Pasieka_gps

impra - 2011-02-26, 17:35

miałem bum pod maską 1 a bawiłem sie regulacją pod 2


tu powinno być zdjęcie jak nie widać nie nie ważne

Goalkeper - 2011-02-26, 18:58

Już poprawiłem to zdjęcie :) następnym razem jak załadujesz foto to wejdź w nie na fotosiku i pod zdjęciem w lewym rogu będziesz miał link "Pobierz kody", klikasz i wyskoczy okno, w którym wybierasz link "Miniaturka na forum" czy coś takiego :) Ewentualnie klikasz w "odpowiedź" pod postami, i pod oknem edycji odpowiedzi masz link "Kliknij aby dodać zdjęcie".
Darek - 2011-02-26, 19:11

impra napisał/a:
szukam membranę do JUNIOR AT90E 100 na allegro nie ma może sie pojawi za jakiś czas jakiś koleś mi proponował reduktor za 339 zł no ale to dla mnie za dużo wole samemu naprawić stary.

Samych membran nie spotkałem ale cały zestaw naprawczy jest np. TUTAJ

Jeśli jednak posiadasz tą mocniejszą wersję silnika 2.2 to ten reduktor jest odrobinę za mały. Obsługuje motory do 136 km.

Co do szarpania to nie jest to raczej wina lewego powietrza. Jeśli silnik łapie powietrze gdzieś bokiem to najczęściej jest on bardzo mułowaty.

Goalkeper - 2011-02-26, 20:00

A mnie się coś wydaję, że jak mu szarpie przy dodawaniu gazu, i przemiela to rozregulował dawkę gazu jeżeli miał to na myśli mówiąc to

impra napisał/a:
a bawiłem sie regulacją pod 2

Darek - 2011-02-26, 20:47

Zbyniu ale ja wiem z innego forum, że szarpanie było już przed regulacją :)
impra - 2011-02-27, 09:28

Sam już nie wiem teraz nie szarpie albo tylko trochę wcześniej nie miałem mocy teraz jakoś sie rozpędzam pod górkę. (mam tą wersje 140 km) Czy te auta tak mają że trzeba im strasznie po garach dawać żeby szybko się rozpędzał. Miałem Audi A4 1.8 benz + lpg i był bardziej zrywny. Pęknięcie rury zniwelowałem troche taśmą izolacyjną ale że sie skończyła to dałem zwykłą do kartonów.. Filtr powietrza jest jakiś pogięty. A jeszcze jak na zdjęciu widać w rurze była jakaś czarna maź na śrubokręcie ją widać ( troche nie wyraźne ). Odrazu to przeczyściłem tylko że w filtrze powietrza tego nie było. dolot do filtra powietrza mam krótki odłączyła się rura (ta z jakiegoś materiału) idąca z pod błotnik do filtra powietrza. chciałem zrobić ale jej odkręcić nie idzie strasznie śruby pordzewiałe są. związałem tymczasowo drutem żeby po ziemi jej nie ciągać. Odnalazłem silnik krokowy nie mogłem go odkręcić śrubki były już zajechane ciężko powiedzieć czy przy próbie odkręcenia czy przy przykręcaniu. powiedzcie mi czy widzicie na jakimś zdjęciu filtr gazu. odnalazłem coś co mogło by nim być ale jest plastikowy




Przed chwilą patrzyłem na filtry powietrza i są takie bez ten plastikowej skrzyni okrągłe czy one są w czymś lepsze oprócz tego że nie zajmują dużo miejsca?

desperos - 2011-02-27, 09:39

Filtr powietrza to chłopie wymień bo on już przepuszcza syfy i do tego jakiś taki zmemlany jakby Ci go pies wszamał...
arek - 2011-02-27, 09:51

Filtr gazu będziesz miał przed parownikiem, przy elektrozaworze na wysokim ciśnieniu. Aby go wymienić należy zakręcić zawór w butli i wypalić gaz z układu (lub delikatnie wypuszczać luzując obudowę filtra, lub śrubę - zależy od budowy elektrozaworu).
Jeżeli wstawisz fotkę parownika i jego okolic, to znajdziemy :) Drugą sprawą może być to, aby z parownika wypuścić kondensat, który zbiera się z brudnego gazu - parownik ma zapewne śrubę do jego wypuszczania od dołu.

Zbyt mocno skręcona śruba od gazu wbrew pozorom wcale nie zwiększa oszczędności spalania, natomiast zabiera sporo mocy. Lepiej dać więcej mieszanki i mniej cisnąć, niż odwrotnie ;)
Te silniki nie są demonami mocy, biorąc pod uwagę sporą masę samochodu.

impra - 2011-02-27, 10:04

To gdzie mam pokręcić żeby lepiej mi jechał hmm..( on mi muli na benzynie oczywiście. Na lpg nie jeżdżę). Z tą śrubą od reduktora to jest tak że odkręcić jej nie mogę :zawstydzony: . ona nie jest na żaden klucz. Jest okrągła i nacinana sugeruję żeby palcami ją odkręcić ja próbowałem kombinerkami. :P I nie poszła ale jeszcze dzisiaj spróbuje :)
arek - 2011-02-27, 10:11

Powinna mieć w środku wycięcie na klucz ampulowy. Jak muli na benzynie, to od regulacji benzyny trzeba zacząć. Proponuję od ustawienia luzu zaworów.
Ssące - 0,10-0,15
Wydechowe- 0,20-0,25
Jeżeli planujesz jazdę na LPG, to proponuję te drugie wartości.

Goalkeper - 2011-02-27, 11:48

Czy ten filtr Ty zakładałeś ? Z filtrami jest tak, że producenci tanich zamienników robią je z dużym nadmiarem tej różowej/pomarańczowej gumy przez co nie wpasowują się idealnie w obudowę filtra i jeżeli nie Ty montowałeś to ktoś prawdopodobnie go powciskał tak aby wszedł, druga sprawa odnośnie montażu to mógł być wsadzany bez całkowitego ściągnięcia pokrywy obudowy filtra dlatego wygląda tak a nie inaczej. Śruba, którą należy regulować mieszankę gazu, znajduje się na wężu idącym od reduktora do silnika, taka miedziana ze sprężyną między wężem a jej łbem (jeżeli dobrze pamiętam). Poniżej zdjęcie, prawidłowego montażu i tego złego, na złym zygzak to miejsce w którym pojawi się zagięcie filtra po próbie wciśnięcia reszty filtra. Czyli patrząc na rysunek filtr ten jest dociskany do lewej strony obudowy.


arek - 2011-02-27, 12:11

Filtr powietrza ewidentnie po wystrzale gazu - zresztą rurę dolotową też rozwaliło, to co się dziwić. Moim zdaniem szarpanie, brak mocy i strzały, to podparte zawory.
Co do rury przed filtrem idącej pod nadkole, to można coś zaadoptować (ktoś już chyba na forum coś podobnego przerabiał), tak, aby nie ciągnął powietrza z podłoża. Od biedy można jeździć bez, ale wówczas szybciej filtr się będzie zanieczyszczał. Lepiej niech pobiera z miejsca mniej narażonego na zanieczyszczenia.

impra - 2011-03-01, 13:33

moje usterki jeszcze nie są zrobione a pojawiło sie coś nowego podczas ruszania 1 i jeszcze 2 biegu słyszę jakieś strzały z tłumika. ale to było tylko raz. Wracając do naprawy reduktora to wiele osób mi odradza to uważają że jest to nie opłacalne bo reduktor może już być zużyty do tego stopnia i przetarty że nie będą pasować te uszczelki i wydam tylko pieniądze na zestaw a i tak będę musiał kupić reduktor co wy o tym myślicie?
Criss - 2011-03-01, 13:36

kolego zalezy tez ile masz przelatane na tym reduktorze? moze byc tak,ze przyszedl kres jego wydajnosci
impra - 2011-03-03, 19:19

ciężko powiedzieć ile auto już miało tą instalacje kiedy je kupiłem no i ten problem też był w momencie zakupu. instalacja ma 3 lata. w niedziele chyba sie dobiorę do tego reduktora porobię fotki jak wygląda w środku. potem je dam na forum może coś zobaczycie i podpowiecie... i jakoś razem go zrobimy:) :) :) a jak sie uda to zakładamy Service reduktorów :P :P :P :)
arek - 2011-03-03, 20:53

Ja regenerowałem 4 letni reduktor po przebiegu ok. 80kkm i koszt zestawu naprawczego (membrany + wszystkie uszczelnienia gumowe, oraz blaszki i sprężynki ) wyniósł mnie ok. 80 zł + do tego regulacja 40zł. Nie wiem ile kosztuje zestaw naprawczy do Twojego modelu, ale z pewnością taniej niż nowy ;) Sam reduktor należy dokładnie oczyścić (wymyć), ze szczególnym zwróceniem uwagi na miejsca dysz, dokładnie poskładać i tyle.
W Lagunie 2.0 regenerowałem u gazownika - koszt 160 zł i 3 miesiące gwarancji - nowy kosztował by 240 zł i rok gwarancji, dlatego zdecydowałem się na regeneracje w Safrane samemu. Zrobiłem to na parkingu pod blokiem w słoneczny, wiosenny dzień w 2 godziny czasu - więcej było zabawy w wyciąganie, wkładanie i odpowietrzenie układu chłodzenia, niż samego rozbierania parownika.
O wymianie na nowy można myśleć, gdy parownik jest starej konstrukcji i jego regeneracja przestaje byc opłacalna. Jeżeli jak napisałeś instalacja ma 3 lata, to nie powinno być problemu - chyba, że instalacja holenderska, a to już wyższy koszt.

Daroot - 2011-03-03, 21:02

Jak będziesz kupował zestaw membran, to szukaj takich gdzie dają 3 membrany a nie 2.
Jedna odpowiedzialna za wolne obroty, druga za podawanie gazu wraz ze wzrostem obrotów a trzecia oddzielająca płyn chłodniczy. No i poza tym standardowe stopki, oringi itp.

arek - 2011-03-03, 21:20

Daroot, zależy od parownika. W nowszych wersjach (czyli już w większości) są to dwie membrany, a od wolnych obrotów jest jedynie mała gumka wymieniana na ruchomej dźwigni (coś takiego, jak gumowa nóżka w obudowie komputera PC) ;)
Wszystko to jednak obecnie jest pakowane w folię, jako jeden zestaw naprawczy.

Daroot - 2011-03-03, 21:42

arek napisał/a:
a od wolnych obrotów jest jedynie mała gumka wymieniana na ruchomej dźwigni (coś takiego, jak gumowa nóżka w obudowie komputera PC)


dlatego napisałem "stopki" ;)

arek - 2011-03-03, 21:47

Darku, napisałeś "3 membrany, a nie dwie" ;) dlatego wyjaśniłem. Koniec OT ;)
Darek - 2011-03-04, 22:14

Panowie w tym temacie jest już pokazany zestaw naprawczy, tego reduktora. Warto obejrzeć fotki zanim zacznie się dyskusja o ilości membran. Dla przypomnienia koszt zestawu bez specjalnych poszukiwań to 89 PLN.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group