Gość - 2008-09-09, 20:59 Temat postu: Niedziała na benzynie Od jakiegoś czasu mam pewien problem auto nie chce jeździć na benzynie, tzn. niby jedzie ale bardzo wolno przy wciśniętym gazie do deski. Silnik to 2.2 v12 gaz jest od bardzo dawna, nic w nim nie było wymieniane od momentu kiedy go kupiłem (tj. od lutego). Ostatnio wymieniłem filtr paliwa, ale nie dało to żadnego rezultatu. Solo tm - 2008-09-09, 23:27 przed safranka mialem scorpio 2,9 24 v zagazowany, i mialem ten sam problem - powodem okazalo sie zbyt czeste jezdzenie na gazie - zapchaly sie wtryskiwacze - probowalem odchamic je jezdzac 2 zbiorniki na paliwie ale dalo to polowiczny rezultat.. nigdy nie bylo juz ok Gość - 2008-09-10, 08:53 Solo TM ma rację. Mam ten sam silnik i przy wciśnięciu gazu na benzynie zbierał się jak muł. Pomogła wymiana wtryskiwaczy, na szczęście tylko 2 były zapieczone całkowicie. Później wyjeździłem pół baku z dodatkiem do paliwa i pomogło w przeczyszczeniu tych dwóch. Możesz wlać dodatek do paliwa i pojeździć trochę na paliwie może jeszcze coś pomoże. Darek - 2008-09-10, 09:12 Ja tam co jakiś czas na trasie przeciągam auto na benzynie, właśnie żeby nie mieć tego typu problemów Gość - 2008-09-10, 21:36 O dziwo dziś wszystko działa cacy a powiedzcie mi jak się nazywają te dodatki do benzyny i gdzie je można kupić no i jak to stosować? arek - 2008-09-10, 21:47 Ja wlewałem STP ( takie czerwone - dostępne na stacjach benzynowych i w sklepach motoryzacyjnych). Absorbuje wodę z układu, czyści wtryskiwacze. Proponował bym też wyjeździć tą "zupę" ze zbiornika i zatankować np. V-power racing 100, Ultimate lub inne paliwo z dodatkami czyszczącymi. Ja utrzymuję w zbiorniku poziom w okolicach 1-szej grubej kreski i też od czasu do czasu przeganiam szafę na PB. Odpalam auto zawsze na benzynie i raz na miesiąc dolewam V-power za 30 zł 
ps. Proporcje zastosowania STP znajdziesz na nalepce informacyjnej - wlewasz do baku, najlepiej przed tankowaniem 
Gość - 2008-09-10, 23:38 Wielkie dzięki arek muszę wypalić tą 95 którą mam i zatankuje jakiegoś v-powera z tym specyfikiem Goalkeper - 2008-09-11, 08:18
Gość - 2008-09-11, 21:45 Nie przywiązywałem do tego takiej wagi w końcu tylko na tym odpalałem a moje doświadczenia z LPG są zerowe wiem tylko gdzie się korek odkręca. arek - 2008-09-11, 22:34 Kilka uwag dla Ciebie, jeżeli nie miałeś do czynienia z autem zasilanym LPG. W zbiorniku PB zawsze lepiej utrzymywać wyższy poziom paliwa, niż rezerwa (niektórzy mówią, że powinno być to 1/2 baku, ja utrzymuję 1/4 - wszak paliwo też waży, a nie ma co obciążać zbytnio tyłu auta) - pompka paliwa działa cały czas i przy zbyt niskim poziomie potrafi się spalić (jest jednocześnie chłodzona paliwem) Dla dobrej kondycji wtryskiwaczy warto odpalać auto na PB, jak też co jakiś czas przejechać dłuższy na nim odcinek (lepiej też dla parownika gazowego, gdy silnik jest już rozgrzany). Układ zapłonowy powinien być w nienagannej kondycji - LPG dużo wcześniej niż PB da znać, że należy wymienić świece zapłonowe i przewody, gdy wybuch rozerwie filtr powietrza lub jego obudowę . Ze względu na to, że na PB jeździmy okazjonalnie lub tylko odpalamy auto, dobrze jest tankować paliwo małymi porcja, a częściej. W lecie benzyna odparowuje - z zatankowanej np. 95 robi się coś, co po pewnym czasie przypomina jedynie paliwo (nawet zapach jest inny), natomiast w zimie skrapla się woda w zbiorniku paliwa i przy większych mrozach może być problem, gdy grudka lodu zamarznie w przewodzie. Gość - 2008-09-23, 00:51
jezdze na pb95 ale zaczalem weszyc w necie , zdania byly podzielone z przewaga jezdzenia na paliwie jakie przewidzial producent do auta. Postanowilem to srawdzic BP ultimate - zmian nie zauwazylem ( prawie pusty zbiornik zatankowalem za 200 pln ) shell v power racing - za 100 przy okolo 10 litrach w baku zatankowalem ( majac tam w/w paliwo ) i dramat 
samochod stracil na mocy, jadac na 5tce okolo 70 kmh na prostej gdy komputer pokazywal 7,5 l na 100 km auto zwalnialo czesto same ( jakby mu odebrano z 20-30 koni ) musialem depnac do 8,3 - 8,5 zeby chcial jechac moje wnioski : bede jezdzil na pb 95 - najtaniej to wychodzi Goalkeper - 2008-09-23, 08:20
Gość - 2008-08-24, 23:52 W zasadzie można ją odłączyć na czas jazdy na LPG ale raczej się tego nie stosuje. Criss - 2010-07-27, 16:25 w komorze spalania zostaje jeszcze resztka lpg, i nim zaciagniebenzyne mija chwilka stad to krecenie. mam to samo w r19 swoim, a w szafie mam podobnie tylko jak mi zgasnie np. zbyt szybkim "puszczeniem" sprzegla to ciezko jej sie odpala. sprawdzales filtr paliwa? Goalkeper - 2010-07-27, 16:59 Jeżeli masz zwykły gaz z przełącznikiem odpalanie na PB/odpalanie na PB i przełączanie na LPG/odpalanie na LPG to przyczyna jest taka, że w starych generacjach gazu trzeba przez zgaszeniem silnika przełączyć instalację na PB i odczekać do momentu aż resztka LPG się nie wypali. Przynajmniej tak było w instalacja I generacji. Daroot - 2010-07-27, 18:58 Sprawdz czy działa Ci elektrozawór na parowniku (jeśli masz). Oczywiście przyczyną jest tak jak koledzy pisza powyżej. Natomiast ja przeniósłbym albo reduktor/parownik jak najbliżej przepustnicy/mixera - albo stosuje się własnie instalacje gazowe II gen z komputerem ktory steruje zaworem krokowym - jest on zamontowany przed samą przepustnica/mixerem na węzu dolotowym i ma za zadanie uchylać się w zależnosci od zapotrzebowania na gaz i oczywiscie zamykać się od razu po zgaszeniu silnika i nie wpuszcza resztek lpg do kolektora ssącego. Daroot - 2010-07-27, 19:40
Nie trzyma Ci elektrozawór - piszę z doświadczenia. Goalkeper - 2010-07-28, 09:58
Należy pamiętać o tym, że nie we wszystkich instalacjach II gen były montowane na wężu silniki krokowe tylko dlatego by ciąć koszty całej instalacji i w większości przypadku na tym węży, o którym mowa stosowano śruby do regulacji przepustowości LPG. Daroot - 2010-07-28, 13:24 Dokladnie. Dlatego większosc instalacji jest na srubie regulacyjnej zamiast na krokowcu, co wydaje się być oczywistą pomyłką. No ale tak jak piszesz - zeby instalacja byla tansza. Goalkeper - 2010-07-28, 13:54 Oczywista pomyłka ale ma to swój plus można według swojego widzi mi się skręcić tak śrubę aby spalanie było jak najniższe oczywiście kosztem dynamiki Mając jeszcze R25 pozwoliłem sobie na poddanie próbie zamontowanej w niej instalacji i powiem szczerze, że efekt był piorunujący, w trasie Renia schodziła poniżej 10l/100 ale o wiele dłużej się zbierała.
|
