Safrane Klub Polska

LPG - Parownik szeregowo czy równolegle??-podłączenie obiegu płynu

desperos - 2010-03-16, 21:41
Temat postu: Parownik szeregowo czy równolegle??-podłączenie obiegu płynu
Jak w temacie jak powinien być podłączony parownik w układ chłodzenia?Czy równolegle czy szeregowo a dokładnie chodzi mi o to,że u mnie jest podpięty równolegle przed nagrzewnicą.To jest powodem słabego ogrzewania bo część płynu idzie na parownik a część na nagrzewnicę(na PB ogrzewanie jest miodzio więc zamulenie nagrzewnicy odpada).Opinie są takie,że parownik powinien być wpięty albo szeregowo przed nagrzewnicą co spowoduje według mnie również lipne ogrzewanie,bądź wpięcie szeregowo na wylocie z nagrzewnicy co powinno rozwiązać problem tylko czy wtedy w zimie parownik będzie odpowiednio dogrzany??
Darek - 2010-03-16, 22:23

Sądzę że LPG masz wpięte poprawnie czyli na trójniku przed nagrzewnicą. Przejrzałem na szybko parę opinii i zdecydowana większość jest za podłączeniem równoległym, czytałem również posty w których użytkownicy twierdzili, że przy połączeniu szeregowym i zamuleniu nagrzewnicy do parownika przestanie dochodzić ciepły płyn.
Jestem za tym abyś jednak spróbował odpowietrzyć układ (to że grzeje nie znaczy, że grzeje dobrze), w następnej kolejności możesz wymienić węże od parownika na takie o mniejszej średnicy ograniczając dopływ wody do niego. Najgorszą rzeczą jaka może Ci się przydarzyć to padająca pompa wody ale o tym przekonasz się dopiero w lecie Wesoly

desperos - 2010-03-16, 22:40

Co do odpowietrzenia to nie jest zapowietrzony...znalazłem trzy odpowietrzniki i każdym wypływał tylko płyn,jeden to nawet cały wykręciłem ten właśnie za nagrzewnicą i płyn się sączył spokojnie zaś za chłodnicą dosłownie tryskał z dość dużym ciśnieniem...niestety z braku czasu nie mogłem podjechać do Arka coby jeszcze zaczerpnąć jego opini ale może w najbliższym czasie.Zresztą nurtuje mnie ten temat strasznie nie tyle,że ogrzewanie kiepskie bo i tak nadchodzą ciepłe pory roku ale co jest tego przyczyną...
Darek - 2010-03-16, 22:46

Tak tylko dla pewności zapytam, czy przed odpowietrzaniem rozgrzałeś porządnie silnik i otworzyłeś ogrzewanie kabiny na max ??
Daroot - 2010-03-16, 22:46

A sam reduktor/parownik nie hamuje Ci przepływu płynu? Widziałem kiedyś parownik strasznie zasyfiony w środku - przepływ był tragiczny.
desperos - 2010-03-16, 22:53

Darek silnik był rozgrzany,odpowietrzanie rozpocząłem chwilę po tym jak włączył sie wentylator chłodnicy...ogrzewanie jest na maxa cały czas otwarte inaczej było by całkowicie zimno Jezyk dobrze,że grzanie pupsa działa Hyhy
Daroot wlot płynu parownika jest wpięty poprzez trójnik przed nagrzewnicą a wylot też trójnikiem za nagrzewnicą wiec ewentualnie zamulony parownik nie rzutuje na ilość płynu dostającego się do nagrzewnicy.. Zalamany

arek - 2010-03-17, 16:51

Parownik powinien być wpięty równolegle do obwodu nagrzewnicy, czyli masz dobrze Wesoly Jeżeli jednak nagrzewnica jest zamulona, to nie będzie dobrego ogrzewania, bo płyn wybierze sobie łatwiejszy obieg, przez parownik Mruga
desperos - 2010-03-17, 19:10

Arek Ty to umiesz pocieszyć człowieka Jezyk
Daroot - 2010-03-17, 21:10

desperos napisał/a:
<ciach>na PB ogrzewanie jest miodzio więc zamulenie nagrzewnicy odpada


Ja się zastanawiałem czy to na czym pracuje silnik (PB czy LPG) ma znaczenie do obiegu nagrzewnicy... uważam że nie.

desperos - 2010-03-17, 21:37

Cytat:
Ja się zastanawiałem czy to na czym pracuje silnik (PB czy LPG) ma znaczenie do obiegu nagrzewnicy... uważam że nie.

Przyjedz,sprawdź jak jest u mnie...a skoro Ci się nie wydaje to może rozwiń swoją teorię...

Darek - 2010-03-17, 21:46

desperos napisał/a:

Przyjedz,sprawdź jak jest u mnie...a skoro Ci się nie wydaje to może rozwiń swoją teorię...

Damian spokojnie, obawiam się, że Daroot ma rację. Płyn chłodzący opływa parownik bez względu na to czy jedziesz na benzynie czy na gazie więc nie powinno mieć to wpływu na ogrzewanie kabiny. Tylko dlaczego tak się dzieje ???

desperos - 2010-03-17, 21:59

Na razie olewam temat...idą ciepłe dni więc grzanie odejdzie w niepamięć a do zimy pozbędę się parcha bo już mnie wyprowadził z równowagi a u mnie do samochodów nie ma sentymentów...nie mam zamiaru ładować w szrota,kasacja i na części...tak zakończy żywot
zgagulka - 2010-03-17, 22:02

Będziesz następny, który zasili szeregi "spieszonych" klubowiczów Mruga
Darek - 2010-03-17, 22:12

desperos napisał/a:
Na razie olewam temat...idą ciepłe dni więc grzanie odejdzie w niepamięć

Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to to, że masz WYJŚCIE z parownika podłączone przed nagrzewnicą a nie za, i w ten sposób schłodzony przez gaz płyn trafia do nagrzewnicy powodując spadek wydajności ogrzewania i dzieje się tak tylko przy jeździe na LPG

desperos - 2010-03-17, 22:36

I całkiem możliwe,że tu trafiłeś w dziesiątkę...ten druciarz co mi go składał wyciągał parownik bo w czymś mu przeszkadzał...ale czy zamiana wejścia z wyjściem ma wpływ na obieg płynu w parowniku??
Darek - 2010-03-17, 22:43

desperos napisał/a:
I całkiem możliwe,że tu trafiłeś w dziesiątkę...ten druciarz co mi go składał wyciągał parownik bo w czymś mu przeszkadzał...ale czy zamiana wejścia z wyjściem ma wpływ na obieg płynu w parowniku??

Nie nie, źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to że objawy wskazują na szeregowe podłączenie parownika na wejściu do nagrzewnicy

desperos - 2010-03-17, 22:51

Już się pogubiłem...ale szeregowo to on nie jest podpięty na pewno...przed nagrzewnicą jest wpięty na trójniku i za nagrzewnicą drugi wąż jest wpięty też na trójniku czyli równolegle do nagrzewnicy...podejrzewam,że nagrzewnica pójdzie do przeczyszczenia "KRETEM" może to coś da jak nie to zapewne nowa bo koszt nie wielki tylko roboty przy tym dużo...może znajdzie się jakiś pomagier z doświadczeniem w tej kwestii i przy jakimś "czteropaku" razem coś zdziałamy w tej materii Jezyk
Darek - 2010-03-17, 23:15

desperos napisał/a:
Już się pogubiłem...ale szeregowo to on nie jest podpięty na pewno...przed nagrzewnicą jest wpięty na trójniku i za nagrzewnicą drugi wąż jest wpięty też na trójniku czyli równolegle do nagrzewnicy :P

Czekaj czekaj bo po tym co napisałeś pomyślałem że jeśli facet który Ci tam gmerał odwrotnie podłączył parownik to by znaczyło że pobiera on wodę do ogrzania gazu za nagrzewnicą a schodzoną oddaje do nagrzewnicy i stąd spadek temperatury w kabinie. Przyjrzyj się parownikowi niektóre firmy oznaczają króćce WEJŚCIE - WYJŚCIE :hyhy:

desperos - 2010-03-17, 23:25

To właśnie to napisałem wcześniej Hyhy jutro sprawdzam co i jak...oby to było to Wesoly
Darek - 2010-03-17, 23:28

desperos napisał/a:
To właśnie to napisałem wcześniej :hyhy: jutro sprawdzam co i jak...oby to było to :)

Wiem, wiem ale tak się uczepiłem tego równoległy - szeregowy, że nie dotarło do mnie co napisałeś :wstyd:

chicken19 - 2010-03-24, 20:16

Jak się nie mylę to powinny być strzałki albo na parowniku albo na plastikowych kroćcach parownika które pokazują wlot i wylot płynu albo napis Up i Down

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group