allabama - 2013-02-02, 01:44 Temat postu: 2.2td kreci lecz nie odpala kontrolka od immo zaczęła świecić dwa tygodnie temu, dzis auto nie odpala, wyłącznik wstrząsowy jak i świecę działają,wsumie do pompy ida 3 wtyczki jedna od przyspieszacza także nie ma co sobie nią głowy zawracać druga od dwóch zaworów (z czego jeden dostaje obecnie prąd a drugi podobno uruchamia się w pewniej fazie kiedy silnik jest odpalony) jeśli się nie mylę to tez nie wpływa niemożność uruchomienie silnika, pozostaje wtyczka której kable wchodzą do pompy od strony rurek ciśnieniowych u mnie jest prąd przy środkowym pinie kiedy kluczyk jest przekręcony, moze ktos się orientuje gdzie powinien być prąd żeby pompa była gotowa do rozruchu, nie wykluczam uszkoden komputera lub immo, ale z pompy wydobywa sie paliwo lecz jeszcze nie sprawdziłem pod jakim ciśnieniem do tego auto zapaliło dwa razy na 2sek i zgasło, podczas całodniowego majstrowania. moze da sie podpiąć napięcie manualnie pod pompę tak zęby ewentualnie postawić diagnozę Dariusz1987 - 2013-02-03, 20:37 Witaj nie znam się na tych pompach ani na immo ale jeśli zapala ci się kontrolka immo to może zacznij od sprawdzenia pierścienia (elementu z czytującego sygnał z kluczyka ) znajdującego się na stacyjce może gdzieś zimne luty są. U znajomego w Twingo było tak że auto nie chciało zapalić można było kręcić dowoli, choć czasem raz na 60 razy odpalił a przyczyną była ta płytka z pierścieniem na stacyjce. Czasem również pomagało szybkie przekręcenie kluczyka w stacyjce z pozycji 0 do rozruch. wazzabii - 2013-03-09, 00:09 piszesz o kontrolce immo, a grzebiesz przy pompie. Gdzie tu logika? kim - 2013-03-09, 08:11 królu złoty miałem to samo winowajca imo przy stacyjce -moja rada znajdż dobrego elektryka i niech ci to cholerstwo usunie ja tak zrobiłem i mam spokój krzysiek - 2013-03-09, 14:14
hmm może logika w tym, że część elektroniki od immo wraz z zaworem którym steruje immo siedzi w pompie.... 
wazzabii - 2013-03-09, 19:22 nie o to mi chodzi, logika nakazuje isc od poczatku ukladu, a nie od konca. Moze po prostu siadl kluczyk, temperatury ostatnio nie rozpieszczaja. Grzebanie przy pompie zostawilbym na koniec. Mialem przypadek, ze przyleciala do mnie sasiadka bo jej mercedes e-klasa cabrio stanal na srodku parkingu i zastawil mi wyjazd, pytala czy moge go jakos przestawic. Merc w automacie, wystarczylo wrzucic na N. No ale co dalej? wsadzam kluczyk, silnik normalnie kreci i nie odpala, benzyny jakos nie czuc. Jej zgasl przy parkowaniu. Kontrolki gasna, zadnych komunikatow. Zamknalem i otworzylem auto, dalej to samo. Nie majac interfejsu diagnostycznego do merca, odpialem na poczatek aku na 2 minuty. Po podpieciu auto odpalilo, a problem sie nie powtorzyl. Inny przypadek, gosc po zamontowaniu dodatkowego zabezpieczenia przed odpaleniem auta dzwoni po miesiacu ze nie moze auta odpalic. Zabezpieczenie deaktywowane ''pastylka'' z nadajnikiem lub manualnie przez wklepanie kazdorazowo kodu ukrytym przyciskiem. Uklad sprawny, winowajca linia kablowa biegnaca pod chodnikiem. Tak silne pole elektromagnetyczne powodowalo, ze odbiornik nie potrafil wylapac sygnalu z nadajnika. Wystarczylo przepchnac auto 2 metry i odpalilo normalnie. Innym razem inne auto przyjechalo na lawecie, gosc rzuca miesem. Kumpel wsiada do auta, ktore jeszcze stoi na lawecie i odpala jak nigdy nic. Gosc zaniemowil. Kumpel podaje ulice na ktorej pewnie stal, gosc - skad Pan wiedzial? Wystarczylo zadzwonic to bysmy pomogli za darmo a tak laweta 300pln. ja mialem problemy z immo gdy mialem wyciek z nagrzewnicy, basen pod wykladzina. gdzies robilo zwarcie i czasami jak zgasilem silnik to jescze pracowal pare sekund, a zegary zyly swoim zyciem. Od czasu do czasu wyrzucal blad ze immo niesprawne. Po zamknieciu i otwarciu juz normalnie. Po naprawieniu nagrzewnicy wszystko ustalo. |
