|
Safrane Klub Polska
|
|
Nasze auta - Vel Satis...
pawelsafrane - 2012-10-23, 21:40 Temat postu: Vel Satis... ... po ponad pięciu latach jazdy Safrankami stałem się posiadaczem Vel Satisa 2,2 dCi Privilege z 2003r. . Myślałem nad Lancią Thesis, Peugeotem 607 i oczywiście Vel Satisem, po jazdach próbnych i przemyśleniach wybór padł na vel Satisa
Najpierw poszukiwałem 3,5 lub 2,0 Pb ale... tak wyszło, że kupiłem diesla, (myślę że mogę a nawet powinienem się pochwalić) od Daniela. Samochód jest bardzo doinwestowany i po kilku dniach użytkowania jestem bardzo zadowolony i mam nadzieję, że będzie jak najdłużej bezawaryjnie służył
Kilka fotek mojego Vel Satisa.
Goalkeper - 2012-10-23, 23:27
Piknky Panie pikny
Cakes - 2012-10-24, 17:08
Ładniutki ... Ciekawe czym teraz zaskoczy nas Daniel
maestro - 2012-10-24, 17:34
Gratuluje. Może wreszcie bedzie jakiś kawałek miesjca na rozmowy o Velsatisie
Sam sie przymierzam na wiosne/lato do zakupu, ale tak jak Ty biore pod uwage tylko 2.0T i 3.5, z tym że 2.0 w ph1 słabe, a znowu 3.5 bedzie żreć czy sie stoi czy sie leży...
Jak wrażenia z tym 2.2? Wszyscy mi odradzali jak rzuciłem hasło że diesla ostatecznie tez bym kupił, i to każdą renówkę z tym silnikiem. 3.0 podobnie, z tym że tam to chłodzenie głowicy zawodzi. Kurka siwa.
Myślisz że optymalny zakup dokonałeś? Dla mnie to grubsza sprawa bo chciałbym już kupić auto na dłuższy czas.
desperos - 2012-10-24, 18:14
Gratki Paweł i niech śmiga....kiedy dętkowe?
pawelsafrane - 2012-10-24, 20:55
Cytat: | Piknky Panie pikny |
Dzięki, też takiego szukaj a nie lagunę
Cytat: | Ładniutki ... Ciekawe czym teraz zaskoczy nas Daniel |
Ja już wiem ale nie mogę powiedzieć
Cytat: | Myślisz że optymalny zakup dokonałeś? |
Tak mi się wydaje, naprawdę jest on doinwestowany na maxa wszystko jest zrobione od zawieszenia hamulców po turbinę więc mam nadzieję, że jakiś czas nim pośmigam bez większych wydatków A jeździ naprawdę świetnie cichutko dynamicznie, w końcu nie boję się wyprzedzić kilku samochodów na raz
Cytat: | Gratki Paweł i niech śmiga....kiedy dętkowe? |
Dzięki, dętkowe...obojętnie zapraszam (jednak się safranka sprzedała a myślałem, że będzie dużo gorzej)
Criss - 2012-10-24, 22:08
graty Paweł, bezawaryjnosci
zgagulka - 2012-10-25, 01:04
Pawełq ja wiem jak to cacko śmiga - gratki jak będę w okolicy nie minie Cię dętkowe nawet gdyby miało być z kilkuletnim opóźnieniem
Dany za konspiracje masz żółtą kartkę
desperos - 2012-10-25, 05:50
pawelsafrane napisał/a: | (jednak się safranka sprzedała a myślałem, że będzie dużo gorzej) |
W takim wypadku podwójne gratki ....przyznaj się,że schowałeś Safi u wschodnich sąsiadów
SURU - 2012-10-25, 07:14
Gratulacje !!!
HIRO - 2012-10-25, 11:37
tak na przyszłość rozsądny "słupek" tego silnika od 4 tysi, a sprężarka 1tyś- poznane z autopsji
pawelsafrane - 2012-10-29, 16:08
zgagulka napisał/a: | jak będę w okolicy nie minie Cię dętkowe nawet gdyby miało być z kilkuletnim opóźnieniem |
Zapraszam, w ogóle jak będziecie w Chełmie nie krępujcie się
desperos napisał/a: | pawelsafrane napisał/a: | (jednak się safranka sprzedała a myślałem, że będzie dużo gorzej) |
przyznaj się,że schowałeś Safi u wschodnich sąsiadów |
a nie Safranka jeździ po Kraśniku w kraju została
[ Dodano: 2012-11-02, 08:48 ]
Mój Vel Satis został wybrany jako debiut dnia na www.autocentrum.pl
chrisfox - 2012-11-11, 20:38
No cóż, ja na razie - z różnych przyczyn - przesiadki nie planuję, ale jeśli Ci się podoba... Niech się dobrze chowa (choć diesel). Szerokości
chocapic - 2013-02-10, 21:46
Już trochę masz tego Vela więc jak możesz to opisz proszę jak się jeździ w porównaniu do safrany
pawelsafrane - 2013-02-13, 10:46
Jak się jeździ w porównaniu do Safrane? Vel Satis to całkiem inne auto, większe przestronniejsze, komfort jazdy moim zdaniem dużo lepszy niż w Safrane, różnica jest przede w wszystkim w tym, że jest to już całkiem "współczesny" samochód, wszystko chodzi jak w nowym aucie dużo lżej niż w Safrance, dodatkowe wyposażenie czujniki świateł, deszczu, esp, dużo systemów, dodatków, schowków które jak na razie sprawiają samą frajdę z jazdy, fotele w tym samochodzie to bajka niesamowicie komfortowe, o wiele lepiej wyciszone od Safranki, przy prędkości zbliżającej się do 200km/h da się spokojnie rozmawiać, całkiem inaczej jeździ się dieslem jest pomimo masy dynamiczny i fajnie się zbiera na każdym biegu, spalanie hmm teraz już nie sprawdzam po prostu leję do pełna wyjeżdzę a jak zostaje 1/4 w zbiorniku znów tankuję, komp pokazuje 9-10l/100 ale głównie po mieście, więc średnio wychodzi coś koło 8-9l na 100 zimą a latem pewnie koło 7-8, przynajmniej nie muszę się co kilka dni tankować i martwić o lpg dodatkową benzynkę itp więc z diesla jestem zadowolony,
Jeżdżę nie całe 4mc a mam wrażenie jak bym jeździł nim kilka lat, mam nadzieję, że nie dlatego że mi się znudził tylko fajnie się dobraliśmy
Przez ten czas wymieniłem kilka detali w środku, wyświetlacz klimy, gałkę biegów, ogranicznik drzwi, czujnik parkowania, założyłem osłonę pod silnik, zmieniłem opony.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony (mam nadzieję że tak zostanie) i jeśli miał bym jeszcze raz zmienić Safrane na inne auto to był by to ten sam wybór.
Podsumowując to świetne auto oferujące niesamowitą przestrzeń, wygodę i bezpieczeństwo. No i zwraca na siebie uwagę na ulicy już kilka razy ktoś się mnie pytał o niego i ludzie się oglądają
Warto kupić ale tylko zadbany egzemplarz z pewnego źródła, oglądałem wcześniej kilka w komisach i nie zaryzykował bym większość do sprzedania to niestety auta wymagające ogromnego wkładu finansowego i stąd złe opinie o Vel Satisie,
Pozdrawiam
chocapic - 2013-02-13, 12:21
Dzięki za odpowiedź Jutro prawdopodobnie jadę obejrzeć jeden egzemplarz, zobaczymy co z tego będzie
chrisfox - 2018-02-04, 17:36
Mogę się podpiąć, bo już chwilkę pojeździłem.
VelSatisa kupiłem osiem miesięcy temu, przez ten czas przejechał trochę ponad 9 tys. Kosztował, ale nie żałuję ani złotówki - stanowczo, nie warto tu iść "po taniości". Komfort niewiarygodny (a siedem lat jeździłem Safrane - wiem, o czym mówię). Cichutko, płynie po jezdni, niewiarygodne kopyto, objadę w kółko prawie każdego. Tak naprawdę (mój egzemplarz) bezawaryjny. Wymieniłem na razie sprężyny z tyłu (pękają, tak tu jest) i chłodnicę. Nawala czasem jeden z czujników cofania (mam, dałem 50 złotych, nie ma kiedy wymienić), ostatnio pojawiły się problemy z czujnikami ciśnienia w oponach. Poza tym nic się nie dzieje, ta sama radość co dnia
Atropos - 2018-02-05, 21:27
Też się podepnę - sprzedaję moją szafę, ponieważ chcę się przesiąść na Vel Satisa właśnie Jeśli nie znajdzie się chętny, to prawdopodobnie zostanę przy Safrane, jednakowoż BARDZO chciałbym zmienić PH2 2.9 na PH2 3.5
|
|