Gość - 2008-05-17, 20:19 Temat postu: przekaźniki Witam.Jeszcze raz pisze ten temat bo nie otrzymałem odpowiedzi.Jaki jest numer katalogowy brakujących przekaźników i od czego są. Zdjęcie tych przekaźników 
jurek201 - 2008-10-20, 18:08 Numerów katalogowych niestety nie posiadam. Co do funkcji przekaźników to: - pierwszy z lewej to gniazdo do umieszczenia "brzęczyka" informującego o niewyłączonych światłach. W wersji angielskiej "Lights on reminder buzzer", a niemieckiej  "Warnsummer "Licht an"". Sądzę, że były montowane w wersjach bez komputera pokładowego.
- drugi to przekaźnik blokujący możliwość otwarcia tylnych okien i odcinający napięcie od zapalniczki przy tylnych siedzeniach. W wersji angielskiej "Electric window feed relay", a niemieckiej "Kinder-sicherheitsrelais" Gość - 2008-10-24, 22:50 Działa mi blokowanie tylnych szyb wiec ten drugi przekaznik jest od czegoś innego. jurek201 - 2008-10-25, 07:36 Wcale się nie upieram, że ten drugi przekaźnik jest od czegoś innego, ale do wniosku, że jest on właśnie od "blokady rodzicielskiej" doprowadziła mnie informacja na poniższym zdjęciu http://www.fotosik.pl/pok...16c631860d.html Gość - 2008-10-25, 18:56 A ty masz w swojej safranie ten przekaźnik? ralf7 - 2010-10-08, 18:22 
Gość - 2008-11-19, 22:59 A powiedzcie mi, gdzie jest ta wspaniała skrzynka przekaźnikowa. Padł mi przekaźnik od wycieraczek i nie mam biegu czasowego, a wycieraczki zatrzymują się od razu po przełączeniu manetki na 0 (zostają w ostatnim położeniu, a nie schodzą do położenia zerowego czyli na dół) Goalkeper - 2008-11-19, 23:47 Rufus, to nie przekaźnik Ci trzasnął tylko bezpiecznik się przepalił  Sprawdź
Gość - 2008-11-20, 00:06 HEh - dzięki Goli. Jutro sprawdzę - dziwna sprawa dla mnie - byłem przekonany, że to sprawa przekaźnika. Wydaje mi się, że gdyby to był bezpiecznik, to wycieraczki w ogóle by nie działały, a ja nie mam tylko biegu czasowego. Ale tak jak napisałem - jutro sprawdzę i oczywiście dam odpowiedź. Gość - 2008-11-20, 00:16 Mogło jeszcze paść to ustrojstwo przy silniczku w przekładni silniczka są śćieżki może być któraś przerwana Goalkeper - 2008-11-20, 00:18 Rufus, dziwne a jednak rok temu zimowym wieczorem wróciłem do domu (jeszcze wtedy R25) i nie wyłączyłem wycieraczek, następnego dnia zszedłem do samochodu i patrze muszę odśnieżyć. A że chcę mieć ciepło w samochodzie po operacji odśnieżania to odpalam maszynę. Odpaliłem no i wycieraczki nie miały siły podnieść masy śniegu i stały w miejscu. Jak już odśnieżyłem to się okazało, że mam takie objawy. Od razu zacząłem pytać na forum R25, który to przekaźnik a wszyscy jednogłośnie odpowiedzieli "wymień bezpiecznik". Koledze też tak uzdrowiłem R19 to w szoku był i nazwał mnie "Magikiem od renówek"
jurek201 - 2008-11-20, 14:24 Coś mi się tak po głowie kołacze, że wycieraczki mają oddzielny obwód zasilania do pracy (wycieraczki włączone) i oddzielny do powrotu wycieraczek do pozycji spoczynkowej. Chyba są w związku z tym dwa bezpieczniki oddzielne dla każdego obwodu. Nie mam w tej chwili schematu przed oczami (cóż praca) ale może warto to sprawdzić (chodzi o oba obwody)? Gość - 2008-11-21, 21:09 Niestety koledzy, to nie bezpiecznik  - wszystkie sprawdzone i są OK.
Mi to nadal wygląda na przekaźnik. Niestety nie dałem sobie rady z wyjęciem przekaźnika przez tę wąską szczelinę pod bezpiecznikami. Mam zamiar zamienić miejscami przekaźniki wycieraczek tylnej i przedniej szyby. Gdzie w razie czego można dokupić taki przekaźnik? - może ktoś z Was się orientuje. Dalsze prace będę wykonywał po weekendzie, jak do domciu wrócę z delegacji - czeka mnie chyba trochę rozkręcania. Gość - 2008-11-21, 22:23 Oooo, byłoby miło gdybyś coś takiego znalazł. Przekaźniki są za bezpiecznikami pod kolumną kierownicy - jest od charakterystyczny, bo dłuższy niż inne. Od tylnych wycieraczek jest ten drugi od lewej w środkowym rzędzie, od przednich trzeci, a od przerywacza (o ten mi chodzi) jest czwarty (ostatni od lewej). Wcześniej w tym temacie ralf7 załączył schemat przekaźników - zwarty mam przekaźnik prawdopodobnie R8. Myślę, że się dogadamy jak znajdziesz taki. Gość - 2008-11-24, 22:32 Tak, to jest to. Gość - 2008-11-30, 20:10 Panowie, gdyby ktoś miał podobne zachowanie wycieraczek jak ja, a bezpieczniki były dobre, to podaję rozwiązanie: Przyczyną braku biegu przerywanego i powracania wycieraczek przednich do stanu początkowego (zatrzymywanie się gdzie popadnie) jest uszkodzony kondensator w przekaźniku (wg schematu przekaźników na poprzedniej stronie) R7 - jest to mały, szary przekaźnik między dwoma czarnymi i długimi przekaźnikami. Dzięki milesmm za podesłanie przekaźnika, ale ja błędnie wytypowałem swój uszkodzony, nie mniej jednak odeślę Ci go - może być jeszcze przydatny. Gość - 2008-11-30, 20:52 Szczerze, jeszcze nie szukałem. Dzisiaj dopiero znalazłem troszkę czasu, żeby coś pogrzebać, gdy jeszcze jest jasno i zabrałem się za te przekaźniki. Zaraz się zbieram i jadę na tydzień w delegację. Jutro popytam po sklepach w Tarnogrodzie (bo tam właśnie jadę) - wydaje się to być normalny przekaźnik z przerywaczem, więc jest szansa, że kupię. Jeśli nie, to poproszę Cię o wysyłkę. Gość - 2008-12-01, 14:47
Siema! Ja mam taki sam problem z tymi wycieraczkami ale byłem z tym u elektryka samochodowego i stwierdził, że to wina silnika od wycieraczek i dlatego nie wraca do położenia początkowego i nie ma pierwszego biegu tego przerywanego. Na razie dałem sobie z tym spokój bo się przyzwyczaiłem ale teraz zajrzę w te bezpieczniki i poszukam winowajcy jeśli to nie silnik. Gość - 2008-12-01, 18:47
Hmmm, a co może mieć silnik do powracania wycieraczek? 
Skoro wycieraczki działają, a nie ma tylko biegu przerywanego, to wina leży po stronie przekaźnika, lub jak Goli pisał - bezpiecznika. Sprawdź najpierw bezpieczniki, a na zlocie sprawdzisz przekaźniki, chyba że masz zapasowe. Goalkeper - 2008-12-01, 18:53 Oj jak ktoś przyjedzie z gadaczką obojętnie jaki język, to od razu ma gwarantowany demontaż zegarów i przycisków, co bym mógł sprawdzić u siebie czy to wina syntezy jest czy przycisków od niej
Gość - 2008-12-01, 21:04 yyyyyy..... ja mam wszystko na nity 
Bieniu - 2008-12-02, 00:31 A ja mam zaspawane elektroda plastikową Gość - 2008-12-02, 14:55
Sprawdzę sobie od czego to może nie działać ale zapasowych nie mam wiec jeżeli zobaczę, że czegoś nie ma lub jest spalone sprobuję wymienić a jak nie to na zlocie fachowcy mi to sprawdza hehehe pozdro |
