Safrane Klub Polska

Eksploatacja - Podsufitówka

HIRO - 2011-10-29, 13:39
Temat postu: Podsufitówka
Jeśli komuś przyjdzie do głowy zwalić sufitówkę w celu np czyszczenia/prania, to niech od razu wybije sobie to z głowy.
Ten element przyklejony jest do dachu elastycznym klejem (stawiam na sike bond/flex) nie da się zdemontowac tego elementu bez jego uszkodzenia


Daroot - 2011-10-29, 14:31

Nie przesadzaj... Wystarczy żyłka, albo drut stalowy jak do wycinania szyby i spokojnie mozna klej ściąć. Także bez uszkodzeń jest do zdemontowania oraz ponownego założenia ;)

Jest chyba 4 albo 5 poziomych pasków kleju.

HIRO - 2011-10-29, 18:18

a ja Ci gwarantuje że tego nie zdejmiesz bez uszkodzeń a to dla tego że, żeby dostac sie do tych pasków kleju jak slusznie je opisałeś konieczne jest duże odchylenie sufitówki a to powoduje jej nie odwracalne załamania od strony widocznej. Sprawdzone na 2 sufitówkach :zly: No chyba ze miałem pecha ;)
Daroot - 2011-10-29, 18:26

Ściągałem akurat w lagunie kombi ph I, ale masz rację, że łatwo ją załamać. Tak jak napisałem - da się to zrobić :)
szymon503 - 2011-10-29, 18:36

Kolega HIRO ma rację, poprzedni właściciel mojej Safrany także próbował demontować tę podsufitkę w celu prania i teraz jest ona załamana w kilku miejscach. W lagunie da radę to zrobić w miarę bez szkód a w Safrane jest to bardzo trudne.
kim - 2011-10-29, 19:52

panowie piszecie bajki i straszycie ludzi sam osobiście demontowałem dwa razy podsufitke raz żeby się dostać do szyberdachu drugi raz w celu czyszczenia -spokojnie można ją zdemontować bez uszkodzenia nic na siłe najlepiej robić we dwóch po obu stronach równomiernie --dodam że czeka mnie trzeci demontaż chcę zamontować mate termiczno-wygłuszającą na dach
HIRO - 2011-10-29, 20:05

kolego Kim sufitówka z szyberdachem ma zupełnie inne mocowanie wiec to inna bajka. Może zatem przyjmijmy, że jest wysoce skomplikowane i niebezpieczne, nie polecane dla nie wprawionych.
pawelsafrane - 2011-11-01, 21:59

Ja zdjąłem podsufitkę bez problemu (oczywiście z tej co kupiłem na części) pełni teraz rolę ochraniacza zderzaka w garażu, na początku miała minimalne zagniecenia ale po jakimś czasie nie ma śladu. Więc się da ;)
HIRO - 2011-11-01, 22:04

po zdieciu gdzie pozostał klej?
pawelsafrane - 2011-11-03, 10:01

HIRO napisał/a:
po zdieciu gdzie pozostał klej?

Na dachu ;)

HIRO - 2011-11-03, 20:33

a u mnie część na dachu i część na podsufitówce, dla tego miałem ogromny problem z demotażem. Klej trzymał się na tyle mocno że dach uginał się pod naporem

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group