Daroot - 2011-05-14, 21:46 Temat postu: Moje złotko :) Przedstawiam kilka fotek mojej safi, a caly folder zdjec na picassa: Kliku kliku        
Criss - 2011-05-15, 12:43 pięęęęęęęęekna sztuka 
chrisfox - 2011-05-18, 19:01 Wypieszczona, widać
Daroot - 2011-06-15, 09:27 Dorzucam kilka fotek z wnętrzna, a co tam... https://picasaweb.google.com/sheraster/ZOtaWnetrze?authkey=Gv1sRgCPD199-N-bT5fw chocapic - 2011-06-15, 14:02 ładnie utrzymana i w ciekawej wersji 
Criss - 2011-06-15, 16:24 fotele najbardzie mnie zaskoczyly- pozytywnie 
Daroot - 2011-08-13, 22:39 Dzisiaj było trzecie podejscie i w koncu sie udalo
Tarcze TRW i klocki Zimmermann. Płyn wyczynowy ATE. Nowe dłuższe przewody. Zaciski z Espace IV. Jest już 324mm czyli tyle ile biturbo. Zobaczymy jak to będzie hamować jak przejdą okres układania się. Nie obyło się bez dopasowywania kilku róznych zacisków i różnych tarcz. Koszty? W tym zestawie przekroczyło tysiąc złotych, ale myślę że warto. Mam wykresy z hamowni przed przeróbką, jak dotrę te także zrobię pomiary - nie omieszkam się pochwalić. Włącznie z siłą nacisku na pedał hamulca
     
Porównanie: (przed i po) 
arek - 2011-08-13, 22:45 Ładnie to wygląda, ale nie wiem dlaczego (pewnie po ostatnich sytuacjach) miewam co do zbyt dobrych hamulców mieszane uczucia - zazwyczaj ten z tyłu ma gorsze 
Ogólnie pozytywne wrażenie 
Daroot - 2011-08-23, 19:25 Chciałbym Wam pokazać jeszcze pomiary z hamowni. Przed wymianą:..............................Po wymianie:  
Okazalo się że prawe koło jest zapowietrzone, więc nie bierzemy go pod uwagę. Zauważcie jak skoczyło skutecznosc hamowania. Wcześniej hamulec zaczynał łapać od ok 34N nacisku na pedał. W tej chwili zaczyna łapać od ok 8N nacisku na pedał !!! Od razu pnie się do góry. Spójrzcie że na starych hamulcach, maksymalna siła była ok 31kN przy nacisku na pedal ok 75N, na nowych hamulcach, maksymalna siła wyszła 35kN przy nacisku na pedał ok 50N. Jestem baaardzo zadowolony Stare hamulce jak byłem na pomiarach, to diagnosta powiedział że hamują idealnie, i pytał dlaczego chciałem te pomiary. Wyznałem prawdę. Jak przyjechałem dzisiaj to gęba mu się śmiała po wszystkim i nawet kasy nie wziął
arek - 2011-08-23, 19:36 Efekt znaczny. Ciekawe teraz, czy przy hamowaniu awaryjnym koła zostaną, a buda pojedzie dalej ? 
Oczywiście żartuję Darku. Ciekawi mnie jeszcze, jak to się przekłada na długość drogi hamowania w metrach ? - tak z ciekawości
Daroot - 2011-08-23, 19:38 A wiesz że to dobre pytanie. Tylko w warunkach domowych chyba nie jestem w stanie tego sprawdzić... Chociaż spróbujemy... a masz dane ile seryjnie wynosi droga hamowania? arek - 2011-08-23, 19:44 Nie mam takich danych, choć pewnie jak pogrzebać w necie, to coś powinno się wygrzebać ? Tak właśnie pomyślałem, że taki pomiar jest bardzo subiektywny, jednak jeżeli nie zrobiłeś tego przed zmianą, to pozostaje jedynie sprawdzenie obecnie. mercg - 2011-10-02, 20:17 Muszę przyznac, że bardzo ładny. Mam kilka pytań: ile pali w mieście i na trasie przy dynamicznej jeździe? jak pracuje automat? ksenony lepsze od zwykłych lamp? Daroot - 2011-10-02, 20:54
Tutaj wiecej osob ma taki silnik, wiec pewnie kwestia spalania tez bedzie wzgledna. U mnie na trasie spokojnie to 13 gazu, ostro to do 18 wezmie. Miasto gaz 18, ostro no to mysle ze od 20 w gore
Automat? Zapytaj inaczej, bo nie wiem o co Ci chodzi
Ksenony bez porownania ze zwyklymi, to kazdy przyzna. arek - 2011-10-02, 21:31
Ewolucja taka jak kolejne frazy Safi . PHI ma najgorsze, PHII z H7 już lepiej, a ksenony pozwalają widzieć 
HIRO - 2011-10-03, 00:26 w moim odczuciu xenon jest ogromnym skokiem w sposobie oświetlenia drogi, a xenon (orginał) plus xenon w świałach drogowych (długich) robi dzień z nocy
[ Dodano: 2011-10-03, 01:29 ] automat ? spróbuj a przekonasz się co to beztroska za kierownicą (nawet esy można pisać )
Criss - 2011-10-03, 08:51
czyli bixenon...
idac tym tokiem przy manualu tez mozna pisac, jadac szybko, skrecajac- podzielna uwage trzeba miec i klawiatrue na pamiec znac HIRO - 2011-10-03, 10:06 powiecmy że "bi" ale długimi już sobie nie po mrugasz
Generalnie poprawa w oświetleniu jest ogromna. Często jęździlem nocą po drogach mało uczęszczanych lecz z dobrą nawierzchnią i w tedy taka konfiguracja dawała pełen konfort. Rozważam nawet xenon w halogenach. [ Dodano: 2011-10-03, 11:10 ] Kolego Daroot mineło już kilka miesięcy od zamontowania powiekszonego zestawu hamulcowego w Twoim aucie. Jakie odczucia po tym czasie? jak zużycie tarczy-klocków? Goalkeper - 2011-10-03, 12:24
Zapomniałeś dodać, że w mieście przy takiej skrzyni czasami można z nudów zasnąć za kierownicą A za miastem automat czy manual nie robi aż tak wielkiej różnicy. W automacie nie mieszasz w ogóle a w manualu tyle co kot napłakał
HIRO - 2011-10-03, 13:01 Przez 1 miesiąc Espace 2,8 pokonywałem odcinek Łomianki-Piaseczno. Jest to skromne 40pare km. Robiłem to w 2-2,5 h wciskając przy tym kilkaset (jak nie więcej) razy sprzęglo. Po dotarciu na miejsce miałem wrażenie że moja lewa noga jest któtsza conaj mniej o 1cm. W kolejnym miesiącu pokonywalem ten odcinek szafą i po dotarciu żalowalem że już się skończyła jazda. Dla mnie wazne jest w jakich warunkach podróżuje.Od momentu użytkowania safi nie wyobrazam sobie auta do jazdy o niższej klasie. Dla mnie podstawa Automat, klima, CB, navi. Z taka konfiguracją mogę jechać wszędzie i o każdej porze
Daroot - 2011-10-03, 16:35
Na Redowym zlocie, wymienialismy sie autami - jak wsiadlem do safranki Aga_i_Przemo (pozdrawiam) to pierwsze moje odczucie bylo - masz zepsute hamulce
Poprawa jest ogromna, ale strasznie mi pyla klocki - ten Zimmermann to nie byl chyba najlepszy wybor. HIRO - 2011-10-03, 17:29 Doczytałem że zmienileś zaciski od espace, ale co z mocowaniem zacisków? czy możesz przyblizyć coś na ten temat i ewentualnych innych proseróbek np tarcz, piast itd. Mam jeszcze pyt odnośnie felg. Czy są to felgi od espace? Jestem zainteresowany taka przeróbka ponieważ po jeździe Omegą która według mnie rewelacyjne hamulce zobaczyłem co to znaczy skuteczny zestaw tarcza+klocek+dobra opona. W moim odczuciu omega stawała w miejscu ryjem niemal szorując asfalt. Goalkeper - 2011-10-03, 19:17
Tutaj bym polemizował, miałem kiedyś pagidy i też pyliły. Niby brudziły i się szybciej zużywały, trzeba było ze szmatką latać co by felgi były czyste ale miałem pewność, że zahamuje bez mniejszych problemów. Daroot - 2011-10-03, 19:38 Akurat rozstaw jarzm jest identyczny od vel satisa czy espace IV. Tylko wystepuja dwa rodzaje hamulcow - na tarcze 308 i 324mm. Ja tego nie wiedzialem i najpierw kupilem zaciski, potem tarcze 308 i potem nastepne zaciski i tarcze 324. Wszystko pasuje P&P, tylko trzeba miec odpowiednie jarzma. Felgi to laguna II, wiecej chlopakow ma tutaj takie Sa tanie, latwodostepne i calkiem fajnie wygladaja na aucie
mercg - 2011-10-04, 11:30 Mówiąc o automacie to miałem na myśli jak on przerzuca biegi - w koncu to czwórka. Dzisiaj montuje się... 8 biegowe, a więc jest to tylko połowa. Jeździłem Mercem 5 biegowym i całkiem sprawnie działał. Jestem zwolennikiem automatu bo to jak z praniem - po co prac ręcznie skoro jest automat? Niestety mam manual, ale za jakiś czas się to zmieni. Paradoks jest w zużyciu paliwa. Mi w mieście wciąga 10 czyli za 50zł. To samo wychodzi u ciebie, wynika z tego, że zakup diesla był bez sensu. Ksenony by mi się też przydały... chrisfox - 2011-10-04, 16:10 Jeździłem trochę - nie za wiele, ale też nie tak zupełnie mało - z automatem. Wygodna rzecz w mieście (a to jest moje środowisko naturalne), ale jednak, co manual, to manual. Rzecz gustu, mnie wciskanie sprzęgła nie przeszkadza - zwłaszcza, że w Safrance nie jest to nic przykrego. Rzecz gustu. A przy okazji, nieco mniej do psucia się. Coś tam przy samochodzie zrobić potrafię, ale nie lubię naprawiać. Wolę jeździć. A ksenony by się przydały, bo jestem w zasadzie niewidomy i po ciemku mi trochę nie za bardzo
Goalkeper - 2011-10-04, 18:47
Po to jest pranie ręczne co by się nie okazało, że pulowerek (który Ci babcia wydziargała) zdezelował się po wirowaniu  Poza tym idąc takim tokiem myślenia po co jemy skoro i tak g z tego, trzeba co dzień chodzić do toalety co będzie jak wprowadzą auta samo jeżdżące ? Nici z przyjemności jazdy. Proponuję obejrzeć końcówkę bajki Wall-E, bardzo fajny morał jest przedstawiony, który pokazuje co automatyka i wygodnictwo może zrobić z głową człowieka.
O np tutaj http://youtu.be/WDTjiDbNByc?t=3m19s, nie mogę jednak znaleźć wersji polskiej. Proponuję obejrzeć dalsze sceny i zobaczyć reakcję ludzi jak im ten cały bajer wyłączyli. Takim odpowiednikiem filmowym tej bajki jest np film pt. Surogaci. A tak już się powoli dzieje, wszystko przez telefon, wszystko przez internet. arek - 2011-10-04, 22:09 Jeszcze jeden off topic i poszczególne posty, nie związane z tematem, a jedynie wywody wyimaginowanej wyższości czegoś co się ma , nad tym czego się nie ma - polecą do kosza
Nie będę patrzył na kolory nicków
Daroot - 2011-10-23, 12:44 Miałem napisać wcześniej, ale jakoś wyleciało mi z głowy. Byłem ustawić instalację LPG na AFR czyli skład mieszanki. Ustawiane wg sondy szerokopasmowej, w całym zakresie obrotów ustawiona idealnie mieszanka stechiometryczna. To tak jako ciekawostka, bo nie słyszy się aby ktoś z użytkowników lpg to robił. Criss - 2011-10-23, 13:11
bo co po niektorzy maja partaczy nie gazownikow  ktorzy potrafia tylko zalozyc kupiona instalacje u niego, ale serwis pozniejszy? to inna bajka juz.. 
arek - 2011-10-23, 20:32 Niektórzy to robią, ale się tym nie chwalą Ja jak zawsze obowiązkowo dwa razy do roku (wiosna-jesień) wizyta u gazownika i sprawdzenie parametrów ustawienia składu mieszanki. Przy II-giej generacji nie wychodzi to idealnie, ale ...
Daroot - 2011-11-30, 18:58 W smutku ogłaszam śmierć mojej safranki. W dniu dzisiejszym w godzinach porannych, safi umarła ratując życie mojej żony i córek. Jeśli ktoś jest ciekaw: http://olsztyn.wm.pl/7988...est-slisko.html Komentarze są przeciekawe, ale tylko mieszkańcy Olsztyna, wiedzą jak jest na tej ulicy naprawdę - kilka komentarzy to potwierdza. Będziemy sądzić się z zarządcą drogi, ale z góry podchodzę do tego sceptycznie. szymon503 - 2011-11-30, 22:22 Przykra sprawa, ale najważniejsze że rodzinie nic się poważnego nie stało. Znam tę ulice nieraz jak jestem w Olsztynie to tamtędy się poruszam... Szkody wyglądają na dosyć poważne, szczególnie tył samochodu ucierpiał. W przypadku Safranek masa robi swoje, ale jak widać jest to bardzo bezpieczne auto. Kabina pasażerska nie została zniszczona i dzięki temu Twoja rodzina wyszła z tego zdarzenia bez poważnych obrażeń mam nadzieję. |
