Safrane Klub Polska

Nasze auta - Safrane 2,2 Si 135 KM 1995r

Gość - 2008-12-27, 14:47
Temat postu: Safrane 2,2 Si 135 KM 1995r
Posiadam takową safrankę i w niedalekim czasie wstawię jej foty. pali 15 gazu po mieście i 10 na trasie bo tylko na nim jeżdżę. ważne jest to że nieważne jaka jest pogoda na dworzu zawsze odpala. w sierpniu wymieniłem pompę paliwa i rozrusznik a takto to zbieram się na wymiane przednich amorków, przewody i świece już zmieniłem. muszę również dobić klimatyzację bo ojciec twierdzi że już źle chłodzi ale ja tego nie zauważyłem. na parkingu przed moim blokiem ludzie nie potrafią wyjeżdżać tyłem więc porobili mi pare rysek na drzwiach. mam w niej skórzaną tapicerkę ale od anglika wiec fotel pasażera nie jest podłączony, a kierowcy jest na krótko że działa tylko elektryka bez podgrzewania. ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego autka choć nie ukrywam że wolę poprzednika gdyż jest on dla mnie wygodniejszy. jak wszystko juz przy nim zrobię podłączę siedzenie kierowcy do końca i pasażera. Piszcie jakie opinie macie o tym silniku. nie jest on żwawy ale dzięki temu jest bardziej bezpieczny. Pozdrawiam wszystkich którzy to czytają.

dziś wieczorem robione fotki więc proszę się nie czepiać ;p :
i kilka zdjęć podczas prac naprawczych mojej reni

arek - 2008-12-28, 16:17

Maciej, nie tylko pod Twoim blokiem ludzie nie umieją wyjeżdżać tyłem Mruga U mnie nawet mają problem przodem, a do tego obijają mi autko drzwiami. Mam lakierowane listwy boczne w kolorze nadwozia, to koszmar Zly
Co do silnika, to dość trwały "wyrobnik", a części troszkę droższe od 2.2 8V, ale już nie tak, jak kilka lat temu, więc da się wytrzymać i da się jeździć w miarę przyzwoicie. Pamiętaj, że to limuzyna, a nie coupe Mruga
Wstaw fotki, to będziemy podziwiali Twoje cudo Wesoly

Gość - 2008-12-28, 16:27

cudo niestety jest w nieco opłakanym stanie i na tą chwilę przymierzał bym się do kupna następnej safranki, chyba że mojej nie sprzedam to włożę w nią to co muszę i będę jeździć póki nic sie większego nie wydaży. Ale fotki wstawie sprzed kolizji w trakcie prac jak była i już końcowy efekt. Pozdrawiam
Gość - 2009-01-03, 18:47

z tego co widać to czeka cię nowy lakierek Wesoly Wesoly Wesoly
Darek - 2009-01-03, 22:53

arek napisał/a:
Mam lakierowane listwy boczne w kolorze nadwozia, to koszmar :zly:


Aaaa wreszcie zajarzyłem, że w czymś Twoja Frania ładniejsza jest od mojej. Wiedziałem że jest w niej coś innego oglądając zdjęcia z mocowania anteny CB, to te całe lakierowane zderzaki i listwy ;) :)

arek - 2011-01-03, 12:41

Użytkownika nie ma już na forum. Temat zamykam.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group