|
Safrane Klub Polska
|
|
Safrane z allegro - Baccara - calkiem fajnie wygladajaca i tanio
Daroot - 2011-04-07, 21:07 Temat postu: Baccara - calkiem fajnie wygladajaca i tanio http://allegro.pl/renault...1551850226.html
troja26 - 2011-04-07, 21:46
No ciekawa ale brak przedniej atrapy, a elektryka tylnej kanapy dokładana, w oryginale panel sterowania jest osadzony wyżej i we wgłębieniu
pawelsafrane - 2011-04-08, 21:09
Znaczek pewnie ukradli jak to u nas w lubelskim już doświadczyłem na swojej safrance faktycznie jakoś to sterowanie fotela trochę nisko, ciekawe jak mechanicznie i blacha trzeba podjechać i zobaczyć bo za ładne pieniądze myślę, że koło 2500 można by wyrwać Paliwko takie drogie to mało kto chce 3,0 mimo że jest gaz, takie głupie czasy
Criss - 2011-07-19, 11:56
ten rodzyn juz troche "wisi" w necie i sie sprzedac nie moze, moze cena zaporowa jest. A moim zdaniuem jest i to bardzo
Goalkeper - 2011-07-19, 12:06
Criss napisał/a: | moze cena zaporowa jest. A moim zdaniuem jest i to bardzo |
Zawsze się trafi za przeproszeniem, że się tak brzydko wyraże "jeleń". Jeżeli ktoś zna auto i jego charakter to kupi bez względu na cenę. Ale to musi być ktoś w stanie maniakalnym tak jak to było w przypadku kolegi Blondasa, który to z Francji zakupił jeden z pierwszych egzemplarzy R25 (84 rocznik) z silnikiem 2,7 V6 z bardzo niskim przebiegiem, o ile dobrze pamiętam to jakieś nie całe 30kkm a kasa nie była mała do tego doszła walka o to kto wejdzie w posiadanie, między Blondasem a kolesiem z Holandii, który to chciał nabyć egzemplarz chyba do muzeum. Tak więc trafi się koneser czy osoba doceniająca model to auto będzie sprzedane. Owszem szybciej by poszło gdyby był to młodszy rocznik a więc w nowej budzie. Z resztą mamy przykład na forum, Daroot przecie za kwotę bliską tej z aukcji sprzedał swoją BiTi.
Jeżeli chodzi o wcześniejszą wypowiedz Pawła
pawelsafrane napisał/a: | Paliwko takie drogie to mało kto chce 3,0 mimo że jest gaz, takie głupie czasy |
to bardziej bym obstawiał nie paliwo a ten znaczek V6, którego większość ludzi się obawia.
chrisfox - 2011-07-19, 14:21
Goalkeper napisał/a: | znaczek V6, którego większość ludzi się obawia |
Faktycznie. Wymieniać sześć świec... ciężka sprawa. Już u mnie jest nieco lepiej, choć też marnie
Goalkeper - 2011-07-19, 15:18
chrisfox napisał/a: | Faktycznie. Wymieniać sześć świec... ciężka sprawa. |
Chodzi bardziej o części mechaniczne silnika, obawiają się będąc nieświadomymi tego, że to tylko pozory i że nie jest tak źle niż może się wydawać
chrisfox - 2011-07-19, 15:25
Niestety, u mnie trójka - jeszcze z automatem - raczej odpada (choć trochę żal). Jako zdecydowany przeciwnik gazu, muszę stwierdzić, że miejskie zużycie paliwa przy tym silniku wydaje mi się trudne do polubienia
troja26 - 2011-07-20, 20:32
Co do ceny jeśli rzeczywiście oryginał to nie jest jakaś przesadzona. Tych samochodów jest coraz mniej i to autko dla prawdziwego konesera. Co do kosztów to spalanie nie jest takie wielkie, przy spokojnej jeździe jakieś 13-14 w mieście, na trasie da radę bez problemu 10 i mniej. Mechanicznie silnik nie do wykończenia, skrzynia owszem zawodzi ale przed tą jeszcze daleka droga. Aktywny zawias jak zadbać o niego to przetrwa długie lata. Gdybym dysponował taką gotówką brałbym bez zastanowienia
chrisfox - 2011-07-20, 20:48
13-14 w mieście? Chyba nie w moim Mnie tyle pali 2,5 - fakt, nie jeżdżę bardzo spokojnie, ale jeśli się tego nie nauczyłem przez ładne dwadzieścia parę lat, to już się chyba nie nauczę
Żartowałem Spokojnie też umiem. Tyle, że przy bardzo spokojnej jeździe, palił mi 13,2-13,3. Ostatnio przestałem się wygłupiać i jeżdżę normalnie, po swojemu - wychodzi 13,5. O dwa litry na tysiąc kilometrów więcej? Nie warto oszczędzać. Nie bardzo mi się chce wierzyć, żeby mi trójka, jeszcze z automatem, tyle paliła.
Daroot - 2011-07-20, 21:32
L7X czyli 24V bierze w miescie okolo 16 litrow przy normalnej jezdzie. Z automatem oczywiscie. Nie wierze zeby starej konstrukcji Z7X z automatem bral mniej.
chrisfox - 2011-07-20, 21:35
Dzięki Już myślałem, że przesadzam, ale nawet oficjalne dane chyba mówią podobnie, więc coś jest na rzeczy...
troja26 - 2011-07-21, 18:19
Z7X to konstrukcja dwu zaworowa, i nie wysilona stąd i spalanie nie jest jakoś wygórowane. Oczywiście przy spokojnej jeździe. Moja szafa w manualu w mieście w korkach i włączonej klimie pali miedzy 11,5 a 13, tak więc automat nie może brać o 30% więcej.
chrisfox - 2011-07-21, 18:55
Nie chciałbym, żeby to ktokolwiek tak odebrał, ale wielkość miasta i stopień jego zakorkowania, też mają znaczenie. Kiedyś może opiszę dokładniej swoją standardową, raptem dziesięciokilometrową trasę (dość typowy czas jej pokonania - przynajmniej jakieś 40 minut). To jest głównie stanie, podjeżdżanie po kilkanaście metrów, potem pół kilometra z maksymalną prędkością (taką, jaką się akurat uda uzyskać - żeby się dobrze ustawić przed kolejnym korkiem), później skręt, rozpędzanie, hamowanie, skręt... I znów stoimy 10 minut. I znów... To nie są normalne warunki, to jest tragedia. Laguna mi po mieście paliła 10,5-11, a mam naprawdę lekką nogę.
I - jak się już przypadkiem jedzie - tu się nie jeździ pięćdziesiątką Niezależnie od szerokości jezdni. A nikt mądry nie pcha się głównymi szlakami.
|
|