Safrane Klub Polska

Mechanika - ABS w Safranch i jego działanie :)

Gość - 2008-12-02, 22:37
Temat postu: ABS w Safranch i jego działanie :)
Były safranki bez ABS???
Gość - 2008-12-02, 23:08

henry71 napisał/a:
Były safranki bez ABS???


Nie, chyba że na własne życzenie Mruga Mruga

U mnie niestety też nie działa ABS - prawdopodobnie padła centralka na pompie hamulcowej, a kontrolki świecą jak choinka - można się przyzwyczaić Hyhy

opawel - 2008-12-02, 23:24

ale mi żadna od ABS nie świeci wiec nie wiem facet mi powiedział z nie ma ?
Darek - 2008-12-02, 23:58

opawel napisał/a:
ale mi żadna od ABS nie świeci wiec nie wiem facet mi powiedział z nie ma ?


Bo ma się nie świecić.
Akurat czy masz czy nie ABS możesz sprawdzić sam. Jak tylko spadnie śnieg i znajdziesz jakieś puste miejsce rozpędź trochę samochód i mocno zahamuj. Działanie ABSu objawia się "kopaniem" pedału hamulca. Jeśli nie kopie ABS nie działa bądź go nie ma Wesoly

Gość - 2008-12-03, 00:04

Albo na suchej nawierzchni rozpędż się do około 200 km\h i pedał w podłogę i patrzaj co dalej Rotfl Rotfl Rotfl
Gość - 2008-12-03, 07:14

Tylko te 200 km/h próbuj osiągnąć po za miastem, a najlepiej na lotnisku Mruga podczas próby wdepnięcia hamulca do dechy, bo bardzo łatwo można pozwiedzać okolice drogi, którą się jechało.

ABS uaktywnia się po przekroczeniu prędkości 8 km/h, poniżej faktycznie go nie ma.
Podobnie jest w drugą stronę - jadąc normalnie i hamując, ABS dezaktywuje się poniżej chyba 5 km/h.
Tak sterownik jest ustawiony ze względów bezpieczeństwa, bo przy tak małej prędkości siła tarcia jest na tyle duża, że odpuszczanie hamulca wydłużyłoby drogę hamowania, a na lodzie nigdy nie zatrzymalibyśmy się.

Gość - 2008-12-03, 08:32

A tak poważnie to lampka ABS powinna się na chwilę zaświecić po przekręceniu kluczyka -może spalona? Wesoly
Goalkeper - 2008-12-03, 08:38

A mnie się wydaję, że ABS działa bez względu na prędkość i uaktywnia się wtedy kiedy czujnik wychwyci, że pierścień ABS zamocowany na półosi się nie przemieścił w wyniku zblokowania kół.
Darek - 2008-12-03, 08:44

Mnie również Wesoly
arek - 2008-12-03, 11:53

Rufus napisał/a:

ABS uaktywnia się po przekroczeniu prędkości 12 km/h, poniżej faktycznie go nie ma.
Podobnie jest w drugą stronę - jadąc normalnie i hamując, ABS dezaktywuje się poniżej chyba 8 km/h.

To u mnie w safi chyba jest walnięty Mruga , bo działa nawet gdy hamuję po cofaniu z podjazdu pod blokiem, gdy jest mokro lub ślisko Wesoly

Goalkeper - 2008-12-03, 13:23

Kod:
http://pl.wikipedia.org/wiki/ABS_(motoryzacja)
Budowa i zasada działania ABS. Wszystko ładnie opisane. Co ja się namęczyłem, żeby tego linka wstawić Wesoly nawet żadne tagi BB nie pomagały Wesoly

Gość - 2008-12-03, 16:05

to żeście sie teraz rozpisali Wesoly to wam mowie tak Wesoly po 1 primo mechanik stwierdził ze nie ma abs-u bo nic na tej całej belce czy tam gdzieś nie ma Wesoly po drugie kontrolka nie świeci po 3 już to spr rozbujałem się tak do ok 100 i porostu nie chciałem drogi przejechać i deplem do dechy i niiiic jeden pisk żadnego przeskoku na kolach bo wiadomo ze nie blokuje abs całkiem kol i na pedale tez nic wiec BRAAAK ABESIUU
Gość - 2008-12-03, 19:11

Dobra - zlinczowaliście mnie Kijem go! .
Ja podałem dane (nie dokładne niestety, ale już poprawiłem) z instrukcji obsługi BMW E34 (podobnie jest opisane w instrukcji Ford Escort) - niestety francuzy w instrukcji do Safrane nie napisali o tym.
A więc podam na wszelki wypadek dokładny cytat z instrukcji, z której zaczerpnąłem te nie wyssane z palca informacje:
System ABS działa dopiero po przekroczeniu prędkości 8 km/h. Powyżej tej tzw.minimalnej prędkości system ABS zapobiega blokowaniu się kół podczas hamowania. Jeżeli prędkość spadnie poniżej 5 km/h, to ABS przestaje działać, tzn. że teoretycznie koła mogłyby się zablokować, co praktycznie nie jest już niebezpieczne.

Gość - 2008-12-03, 20:10

To był wkońcu ten ABS we wszystkich safrankach -bo mechanik mówi PRIMO że nie Kwadratowy Kwadratowy Kwadratowy
Gość - 2008-12-03, 20:30

Wyczytałam właśnie w manualu (tylko wersje 4x4 - inny komputer ABS), że jeżeli system ABS wychwyci, że zaczynamy hamowanie, i spełnione są do tego warunki:
- samochód porusza się powyżej 24km/h
- hamowanie <3m/s2
- aktywny sygnał STOP (pedał hamulca wciśnięty)
- auto jest na biegu
- pedał sprzęgła nie wciśnięty

wtedy komputer ABS wysyła sygnał do ECU, aby ten zredukował możliwość zablokowania kół (według manuala jest to możliwe, gdyby nie sygnał do ECU) poprzez odpowiednie wysterowanie silnika.

Aby ECU przyjął informację z komputera ABS musi mieć spełnione następujące warunki:
- pedał gazu musi być zwolniony
- prędkość auta powyżej 20km/h
- prędkość silnika powyżej 1000obr/min

Tyle na temat ABS znalazłem. (właściwie możecie to dać w innym dziale)

Gość - 2008-12-08, 18:52

abs dziala dokladnie tak jak opisuje to instrukcja e34 ( ja osobiscie mam tez e32 wiec wiem dokladnie jak to wyglada w bmw ) - jezeli hamuje na sliskim to jak jade bardzo wolno to zablokuje kola...


abs bardzo prosto sprawdzic - nie polecam rozpedzania sie do predkosci 200km/h i hamowania awaryjnego - teraz idzie zima , jest slisko - wystarczy jadac ok 50km/h zahamowac z calej sily - jezeli posiadasz sprawny abs powinienes poczuc charakterystyczne "kopanie" w pedal hamulca ( mozliwe jest akze jego zapadanie sie w podloge jezeli praca absu bedzie intensywna i dlugotrwala - jest to calkowicie normalne ) .


warto zauwazyc ze abs nie jest systemem skracajacym droge hamowania - tylko umozliwiajacym ominiecie przeszkody podczas hamowania . w pewnych warunkach moze wydluzyc ( i to znaczaco ) droge hamowania ) . przeprowadzalem kiedys takie testy na sniegu - ten sam samochod z abs i odlaczonym absem ( odlaczony bezpiecznik abs ) - droga hamowania samochodu bez absu byla krotsza ( ale ni bylo mozliwosci sterowania nim podczas hamowania ).

Darek - 2008-12-08, 20:31

tomi napisał/a:

warto zauwazyc ze abs nie jest systemem skracajacym droge hamowania - tylko umozliwiajacym ominiecie przeszkody podczas hamowania . w pewnych warunkach moze wydluzyc ( i to znaczaco ) droge hamowania ) . przeprowadzalem kiedys takie testy na sniegu - ten sam samochod z abs i odlaczonym absem ( odlaczony bezpiecznik abs ) - droga hamowania samochodu bez absu byla krotsza ( ale ni bylo mozliwosci sterowania nim podczas hamowania ).


No to nie do końca prawda
Po pierwsze to generalnie ABS zapobiega blokowaniu kół podczas hamowania a możliwość gwałtownego manewru w jego trakcie to tylko "produkt uboczny"
Po drugie nawet nasi dziadkowie wiedzieli że w autach bez ABS najbardziej efektywne jest hamowanie pulsacyjne przerywane na moment przed zerwaniem przyczepności. Dziś to zadanie wykonuje za nas właśnie ABS nie pozwalając na poślizg a co za tym idzie jest to najefektywniejszy sposób hamowania. Nie wiem skąd takie wypaczone wyniki podczas Twojego testu być może przeoczyłeś fakt że przy ABS trzeba hamować pełną siłą. Nikt mi nie wmówi że auto ślizgające się stanie szybciej niż hamujące Wesoly no chyba że ktoś wozi ze sobą kotwicę Wesoly

Gość - 2008-12-08, 20:59

Darek napisał/a:

Nikt mi nie wmówi że auto ślizgające się stanie szybciej niż hamujące Wesoly no chyba że ktoś wozi ze sobą kotwicę Wesoly


Niestety Darku, według mnie w tym przypadku rację ma Tomi

Gość - 2008-12-08, 21:03

z tym 200/h to był żart panowie :rotfl:
Darek - 2008-12-08, 21:18

RedHead napisał/a:
Darek napisał/a:

Nikt mi nie wmówi że auto ślizgające się stanie szybciej niż hamujące Wesoly no chyba że ktoś wozi ze sobą kotwicę Wesoly


Niestety Darku, według mnie w tym przypadku rację ma Tomi


No cóż Twoja wola. Generalnie jest bardzo mało możliwości kiedy ABS przeszkadza (nie jest to na pewno jezdnia oblodzona) więc nie należy generalizować że ABS wydłuża drogę hamowania

Gość - 2008-12-08, 21:29

Darek napisał/a:
tomi napisał/a:

warto zauwazyc ze abs nie jest systemem skracajacym droge hamowania - tylko umozliwiajacym ominiecie przeszkody podczas hamowania . w pewnych warunkach moze wydluzyc ( i to znaczaco ) droge hamowania ) . przeprowadzalem kiedys takie testy na sniegu - ten sam samochod z abs i odlaczonym absem ( odlaczony bezpiecznik abs ) - droga hamowania samochodu bez absu byla krotsza ( ale ni bylo mozliwosci sterowania nim podczas hamowania ).


No to nie do końca prawda
Po pierwsze to generalnie ABS zapobiega blokowaniu kół podczas hamowania a możliwość gwałtownego manewru w jego trakcie to tylko "produkt uboczny"
Po drugie nawet nasi dziadkowie wiedzieli że w autach bez ABS najbardziej efektywne jest hamowanie pulsacyjne przerywane na moment przed zerwaniem przyczepności. Dziś to zadanie wykonuje za nas właśnie ABS nie pozwalając na poślizg a co za tym idzie jest to najefektywniejszy sposób hamowania. Nie wiem skąd takie wypaczone wyniki podczas Twojego testu być może przeoczyłeś fakt że przy ABS trzeba hamować pełną siłą. Nikt mi nie wmówi że auto ślizgające się stanie szybciej niż hamujące Wesoly no chyba że ktoś wozi ze sobą kotwicę Wesoly



nie masz racji - ABS powstal tylko i wylacznie po to aby umozliwic manewrowanie pojazdem podczas hamowania awaryjnego - to był powod a nie skutek.

co do przyczepnosci - tez tak nie jest - sprawa jest dosc skomplikowana ... kolo ma najwieksza przyczepnosc podczas ok 20-30 % poslizgu - to troche niezrozumiale ale tak wlasnie jest .

abs niestety ma duzy czas opoznienia ( pomiedzy fazom hamowania - zwolnieniem hamulca - i kolejnym hamowaniem ) - wynika to z jego konstrukcji ( bylo to poprawiane w kolejnych generacjach ukladu ale nadal nie jest idealnie ) - dlatego np firma VDO-SIEMENS opracowala nowatorski system zaciskkow hamulcowych umozliwiazjacy kilkukrotnie szybsza reakcje i duzo wieksza sile hamowania - wszystko po to aby kolo bylo caly czas na granicy przyczepnosci . niestety system jest narazie w fazie testow ( sa pewne watpliwosci bo jest on sterowany elektronicznie - i w razie awarii elektroniki nie ma hamulcow ... )

Darek - 2008-12-08, 21:52

tomi napisał/a:

nie masz racji - ABS powstal tylko i wylacznie po to aby umozliwic manewrowanie pojazdem podczas hamowania awaryjnego - to był powod a nie skutek.
co do przyczepnosci - tez tak nie jest - sprawa jest dosc skomplikowana ... kolo ma najwieksza przyczepnosc podczas ok 20-30 % poslizgu - to troche niezrozumiale ale tak wlasnie jest .


No cóz to cytat z Wikipedii:
"ABS zapobiega zjawiskom występującym po zablokowaniu kół, takim jak ściąganie samochodu w bok, wirowanie samochodu, utrata kontroli nad kierowaniem samochodem. Długość drogi hamowania pojazdu wyposażonego w system ABS w porównaniu do identycznego pojazdu bez tego systemu uzależniona jest od kilku czynników, takich jak: warunki zewnętrzne oraz umiejętności kierowcy."

I jeszcze tu:
"Technika hamowania

W samochodach bez systemu ABS kierowca musi starać się hamować tak, by utrzymać kontrolę nad samochodem. Zbyt słabe hamowanie wydłuża drogę hamowania, a zbyt mocne prowadzi do utraty sterowności. Zaleca się, by przy konieczności silnego hamowania stosować hamowanie pulsacyjne. Hamowanie to polega na intensywnym wciśnięciu hamulca, a w momencie, gdy koła przestają się obracać, odpuszczeniu hamulca, by natychmiast znów silnie nacisnąć hamulec. W momentach silnego naciśnięcia hamulca uzyskuje się dużą siłę hamowania, a w momentach puszczenia niesymetria oporów toczenia hamuje ruch poprzeczny samochodu, umożliwiając jego sterowanie.

Do tego należy sobie po prostu przetłumaczyć co oznacza skrót ABS i już jest pełna wiedza Wesoly

Zasada działania

Utrata sterowności samochodu podczas hamowania następuje gdy koła z co najmniej jednej osi samochodu przestają się obracać. Wówczas różnice sił hamowania na poszczególnych kołach wprawiają samochód w ruch prostopadły do kierunku ustawienia kół samochodu. By zapobiec temu zjawisku, wprowadzono system zapobiegający blokowaniu (zatrzymywaniu) kół podczas hamowania. System naśladuje hamowanie impulsowe ale robi to znacznie dokładniej niż kierowca, gdyż pozwala na utrzymanie współczynnika poślizgu koła na poziomie 10-30 procent. Przy takich wartościach tego współczynnika sterowność pojazdu zachowana jest na satysfakcjonującym poziomie (koła wciąż mogą przenosić stosunkowo wysokie siły poprzeczne odpowiedzialne za sterowność), a jednocześnie współczynnik przyczepności jest zbliżony do wartości współczynnika przyczepności przylgowej (najwyższej osiągalnej dla danej nawierzchni), co pozwala na skrócenie drogi hamowania"

Gość - 2008-12-08, 22:21

nie widze tu sprzecznosci w stosunku do tego co napisalem ... Mruga

powtarzam - celem powstania absu bylo umozliwienie ominiecia przeszkody podczas gwaltownego hamowania ( kiedys ogladalem nawet wywiad z jednym z tworcow tego systemu i byl caly program o tym - byly nawet archiwalne firmy z mercedesem S )




podkreslam jeszcze raz - zadaniem absu nie jest skrocenie drogi hamowania !

jest bardzo duzo sytuacje w ktorych wydluza on droge i to znaczace ( czyt. np tabela na dole strony w wikipedii ) .

polskie drogi sa bardzo dziorawe i wyboiste - czesto jest na nich tarka ( szczegolnie w okolicy swiatel w miastach ) - w tych warunkach abs wydluza drge hamowania bardzo znaczac - kolo na wybojach podskakuje w wyniku czego mam krotsza stycznosc z podlozen ( niewielka sila mozna je zablokowac ) - abs w takim przypadku wykrywa ze kolo jest zablokowane i zmniejsza sile hamowania - czasem bardzo znaczaco ( bo kolo musi sie obracac ) - co powoduje wydluzenie drogi hamowania .

samochod bez absu w tych warunkach bedzie hamowal z pelna sila - cos po 1 spowoduje lepsze dociazenie przedniej osi , kola beda mogly hamowac na " szczycie tarki" ...


kolejny przykad to snieg , czy droga pokryta lisciami ( jesien ) - samochod bez absu przy zablokowancyh kolach tworzy przed opona warstwe sniegu/liscie - jest to snieg/liscie zgarniete sprzed opony - to powoduje ze pod samoa opona jest mniej sniegu/lisci dzieki czemu przyczenosc jest wieksza .
samochod z absem jedzi caly czas po swiezym sniegu/liscieach i ma duzo mniejsza przyczepnosc


o lodzie juz nie mowie - ktos powie - na lodzie samochod nie ma przyczepnosci - pewna przyczeonosc jest ( zalezy ona od stuktury lodu - moze bec wieksza lub mniejsza ) - z absem w takich warunkach nie ma hamowanie jest bardzo ograniczone a droga hamowania drastycznie rosnie ...



Droga hamowania przy zmianie prędkości 80-0 km/h
Zablokowane koła ABS
sucha jezdnia 45 m 32 m
śnieg 53 m 64 m
lód 255 m 404 m



nie jestem przeciwnikiem absu - jestem jego wielkim zwolennikiem - ale trzeba sobie zdawac sprawe z jego ograniczen i wad - tak aby jezdzic bezpieczniej w kazdych warunkach.

opawel - 2008-12-09, 00:01

z ABS-em czy bez co za różnica jak depne po hamulcach to hamuje jak wlezie a jak chce coś ominąć to odpuszczę na chwile i jadę dalej kwestia umiejętnej jazdy:P
Bieniu - 2008-12-09, 00:42

Opaweł kolego masz rację co do umiejętności hamowania ale czasem reakcja człowieka jest za długa i pierwszy odruch (wciśnięcie hamulca) blokuje koła i jeśli dajmy na to jesteśmy już na zakręcie to powodujemy bardzo silne bujnięcie autem co może skończyć się wizytą w rowie. A mając system ABS mamy szansę że wyjedziemy z zakrętu.
Darek - 2008-12-09, 09:42

Tomi w związku z powstawaniem coraz bardziej nieprawdopodobnych teorii na temat ABS-u proponuję wrócić do korzeni i zakończyć naszą dyskusję zdaniem: "ABS powstał aby zapobiegać blokowaniu kół podczas hamowania"

Co do świadomości jazdy bezpiecznej to jeśli ktoś myśli że auto zrobi za niego całą robotę to nie powinien siadać za kierownicę

Goalkeper - 2008-12-09, 09:46

Darek napisał/a:
Co do świadomości jazdy bezpiecznej to jeśli ktoś myśli że auto zrobi za niego całą robotę to nie powinien siadać za kierownicę

AMEN, Święte słowa bo obojętnie jaki system w samochodzie to i tak nie jest on w stanie wygrać z prawami fizyki.

Gość - 2008-12-09, 09:46

Swięta prawda aleście pokręcili temat Wesoly Wesoly Wesoly
Gość - 2008-12-09, 09:48

to nie sa teorie tylko rzeczywistosc - opisalem sytuacje w ktorych abs wydluza droge hamowania Wstyd Jezyk

nie ma co drazyc tematu Mruga

Darek - 2008-12-09, 09:50

henry71 napisał/a:
Swięta prawda aleście pokręcili temat Wesoly Wesoly Wesoly


Ależ skąd chyba po to jest forum żeby na nim podyskutować

Gość - 2008-12-09, 13:26

a ja jakoś jeżdżę autami kilka lat bez ABS-siu i żyję Mruga no a temat się nakręcił jak nic Jezyk
arek - 2008-12-29, 23:32

Przyznam rację koledze tomi.
ABS na suchej i mokrej nawierzchni znacznie skraca drogę hamowania.
Na ujeżdżonym śniegu, a szczególnie na oblodzonej jezdni znacznie ją wydłuża.
Jedyny plus drugiego przypadku, to fakt, że możemy manewrować autem aby uniknąć przeszkody.
Niestety, w zimowych warunkach posiadając ABS należy pamiętać o tym, aby utrzymywać większy dystans od poprzedzającego nas auta.
(najbardziej zdradliwe są miejsca przy skrzyżowaniach, gdzie na śniegu tworzy się warstwa lodu).

ps. Warunkiem skutecznego i prawidłowo działającego układu ABS jest posiadanie sprawnych amortyzatorów Mruga

mSamer - 2009-01-20, 16:01

Systemy takie jak ABS ESP ASR ...... i wiele innych to nowinki techniczne mające na celu pomaganie kierowcy jeśli któryś z tych systemów nie poleprzałby własciwości jezdnych to nie byłby stosowany więc trzeba myśleć o nich pozytywnie co prawda doszliście już do konkluzji że ABS działa lepiej na gołym asfalcie niż śniegu ale nie sprawia że samochód może być zarzucony szczególnie na zakrętach więc jest to duże udogodnienie. Im więcej bajeru to samochód będzie lepiej spisywał się na drodze ale jak kierowca głupi to nawet jak sobie kotwice założy to do domu może już nie zajechać....

Szerokości i bezpiecznych kilometrów....


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group