shreeek - 2011-02-22, 17:58 Temat postu: Drgania przy predkosci ~20-50km/ przyspieszanie jak w temacie. Kola wywazone. Poloski sprawdzone zero luzow maja. Bylem na szarpakach i kola dzwigali do gory , zerwany lacznik stabilizatora od kierowcy ( zamowilem dzisiaj ) . Kierownica nie ma drgan, bardziej siedzenia, boczki drzwi . Nie dam se reki uciac czy tylko przy przyspieszeniu czy rowniez przy wolnej jezdzie. Przy wyzszych predkosciach nie czuc tak tego, recz w ogole nie czuc. Chyba najbardziej odczuwalne tak przy 20kmh ... Czy moze to byc dwumasa w ASB ? Goalkeper - 2011-02-22, 18:04 Ja obstawiam dużą tuleję wahacza, na szarpakach nie są w stanie tego zobaczyć przynajmniej u mnie był taki motyw, do tego jak nie schodzili pod auto i naocznie nie sprawdzali to nic nie stwierdzą. Można to sprawdzić zjeżdżając powoli z krawężnika efekt jest taki jakby auto już z niego zjechało a dopiero po chwili czuć jak dochodzi koło do właściwej pozycji. Druga sprawa to wywalone sworznie lub końcówka drążka kierowniczego ewentualnie w najgorszym wypadku coś nie halo z piastą albo zwrotnicą. Pisałeś, że miała dzwonka z przodu więc kto wie jak to wpłynęło na zawieszenie. Niewykluczone, że to skrzynia, ale chyba dwumasy w silnikach benzynowych nie występują, chyba że się mylę. Ja po wymianie z dwumasy na sztywne czasami ale to bardzo rzadko mam szczególnie na 3 biegu przy 60-70km/h lekkie wibracje. shreeek - 2011-02-22, 18:12 No wlasnie Goli, zeszli po auto, szarpali kolami .... i niby tylko lacznik stabilizatora, tak ma sprzeglo hydrokinetyczne. ( dwumasa? ) Chociaz juz daroot mnie uswiadomil ze hydrokinetyczne to nie dwumasa . Co do sworzni, podjade gdzies indziej , moze oni cos wykryja...  czy to istotne? im mocniej pedal w podlodze przy tym przedziale tym bardziej czuc telepanie.
Daroot - 2011-02-22, 18:40 Bądźmy poważni. Żadne elementy typu sworzeń, końcówka czy tuleja wahacza nie ma ŻADNEGO wpływu na bicie podczas przyśpieszania w aucie. Jeśli przy przyśpieszaniu, to może być półoś, albo miałem taki przypadek - wywalone gumy mc'phersona ( u góry) i koło zaczynało drgać góra - dół. arek - 2011-02-22, 18:53 Może łożysko półosi ?, albo luz w zewnętrznym przegubie - było by czuć mocniej przy skręconych kołach. Ja bym obstawiał "jajowate" opony i to nie koniecznie z przodu. Wyważone mogą być, ale należy podnieść samochód minimalnie nad podłoże i przekręcić kołem. Będzie widać, czy czasem nie są eliptyczne 
Przy poduszce amortyzatora czuć stukanie na nierównościach, a przy tulejach wahaczy stukanie koła przy ruszaniu. shreeek - 2011-02-22, 18:56 Temat postu: . Arku mozesz cos wiecej o tym lozysku powiedziec? ... Co do opon, hmm podczas wywazania by to wykryli chyba. Kola wywazone byly jakies 2 tyg temu. . Co dziwnego jeszcze, hmm im mocniej pedal wcisne tym bardziej drga... Arku za co to lozysko odpowiada? ... Od strony kierowcy poloska byla wymieniana. arek - 2011-02-22, 19:00 Temat łożyska TUTAJ . Criss - 2011-02-22, 19:01
Nie do konca jest jak mowisz. Maszynki do wywazania maja klapę ktroą okrywa si ekoło a wiec nie widac samej opony. Mialem podobne objawy okazalo sie ze opony mimo dobrego bieznika,byly felerne shreeek - 2011-02-22, 19:43 Temat postu: . Arku poczytalem wlasnie osbie o lozysku, zwlaszcza o objawach . Niestety nie huczy mi lozysko ani nic, takze i to moge wykluczyc. Opony przodu jestem pewny w 100 % ze sa dobre. Gorzej z tylem, stare opony na dodatek lysawe juz. Tylko co ma wcisniecie pedalu gazu do tylnich opon, im mocniej wcisne tym bardziej trzesie. Poloski sprawdzilem tak jak kiedys byla mowa, nie maja luzu. najbardziej odczuwalne to przy przyspieszaniu na malych predkosciach potem juz ok. [ Dodano: 2011-02-23, 16:17 ] Sprawdzilem jeszcze raz poloski. Przy wrzuconym P. Przeuby wew mozna ruszac gora dol, lewo prawo... ( poruszalem poloska i obserwowalem wew przegub ( cala ta jego obudowa ) luzy gdzies na centymer  . Przy odpalonym silniku i wrzuconym D. Noga na hamulcu nie ma wogole luzow...
ale zeby az 2 poloski do wymiany ? ten luzny przegub od storny kierowcy [ Dodano: 2011-02-23, 16:32 ] . http://allegro.pl/polos-p...1473691702.html na tej obudowie ( hmm w kazda strone moge ja troche dzwigac. Tylko tak jak napisalem jak jest wrzucone na P i auto nie ma ( zapietego biegu ) odpalone i trzymane na D na hamulcu nie ma luzu ...... 
dzwonilem do wujka mowil cos o jakims lozysku igielkowym .. [ Dodano: 2011-02-23, 19:50 ] 
[ Dodano: 2011-02-23, 20:01 ] Tak jeszcze dodam wieczorem probowalem obczaic bicie, pojawia sie podczas przyspieszania, im wyzej tym mocniej az do pewnego momentu badz redukcji biegu, wtedy znow mniej bije... Przy powolnym przyspieszaniu nie odczuwam bicia w ogole badz jest praktycznie nie wyczuwalne. Opony wykluczone sa OK Wywazenie OK. Jeszcze na zbieznosci nie bylem ale chyba ona nie ma nic do tego ? Daroot - 2011-02-23, 20:24 To czym ruszasz to w zasadzie przegub, tyle ze wchodzi w skrzynie i to ze ma tam maly luz to nic nie zmienia, gdyż tam jest przegub wciskany (jest on z jednego odlewu, nie ma się co popsuść), na pierscieniu oporowym. Ale z drugiej strony patrząc, Ty piszesz ze masz 1cm luzu w każdą stronę - a to znaczy że od lewej do prawej strony masz 2 cm luzu? 2mm ok - może się pomyliłeś? shreeek - 2011-02-23, 20:27 Temat postu: . Daroot cos takiego u mnie http://www.youtube.com/watch?v=jtuDKXovJBw Hmm moze przesadzilem z 2 cm . Ale w sumie od 1 do drugiej bedzie z 8 mm ? moze 10 ? . Moze przesadzam ale czuc to naprawde .... Oczywiscie na luzie .. krzysiek - 2011-02-23, 20:53 Ne do końca rozumiem jak to wygląda ale na Twoim miejscu chyba bym rozłoży wewnętrzne przeguby i zobaczył co tam się w środku dzieję 
Daroot - 2011-02-23, 20:55 Temat postu: Re: .
Jak masz taki luz jak na tym filmiku, to masz winowajcę Twoich drgań. Trzeba to rozebrać i sprawdzić, ale stawiam na gniazdo w skrzyni biegów, dziwne że olej tamtedy Ci nie ucieka. Nie jezdzij z tym bo rozwalisz calkiem skrzynie. arek - 2011-02-23, 21:46 Raczej nie gniazdo, ale tak jak napisał Krzysiek - wewnętrzny przegub się posypał. Być może tylko się rozpiął, wypadł kamień, lub puściła jedna z blaszek spinających . Trzeba rozebrać i zobaczyć. Olej nie wycieknie przy tej usterce, bo część półosi szczelnie siedzi w skrzyni, ale wyjmując półoś od strony kierowcy należy spuścić część oleju, lub łapać w coś ten, który wycieknie. Swoja drogą, to złożenie tego (kulek, blaszek i kamieni) wcale nie jest takie proste i wymaga sporo cierpliwości
krzysiek - 2011-02-23, 21:56
Arku to wymaga wprawy
Daroot - 2011-02-23, 22:29 Ale o czym Wy piszecie, skoro shreeek mowi ze rusza obudowa przegubu ktora jest z jednego kawalku - ta ktora w chodzi w skrzynie. Przegub jest w srodku w niej (tej obudowie) wiec nie ma to tutaj znaczenia. [ Dodano: 2011-02-23, 22:40 ] Nie moge sie za bardzo ze shreeekiem dogadac, jesli caly przegub lata to ma wywalone gniazdo w skrzyni, jesli sama polos sie rusza w przegubie to proste ze przegub albo sie rozpial albo rozlecial. arek - 2011-02-23, 22:48 Darootku, chyba nie wiesz o czym piszemy ? Lewy, wewnętrzny przegub ma taką samą konstrukcję jak prawy wewnętrzny, na dłuższej półosi  Myśl techniczna taka sama, tylko różnica w długościach półosi w zależności od strony mocowania. To co wchodzi w skrzynię, jest faktycznie z jednego kawałka, ale to przed już nie Gniazdo w skrzyni jest dobre
Daroot - 2011-02-23, 22:53
Dokładnie Arku! Wiec jesli shreeek pisze ze caly przegub lata - jego zewnetrzna obudowa (a nie tylko sama półoś) to jest wywalone gniazdo w skrzyni, co jest jednak bardzo mało prawdopodobne. I tak samo w srodku jest przegub ktory moze sie rozsypac, no tak chyba napisalem
shreeek - 2011-02-23, 23:34 Temat postu: . Dziekuje za oddzew . Wychodzi ze wywalone gniazdo w skrzyni. No nic jutro jeszcze nagram Wam jak to u mnie wyglada, dokladnie na przykladzie mojego przegubu. Jesli to gniazdo w skrzyni, nie pozostaje nic innego jak
A ) kupno skrzyni ASB B ) Swap na manual . W tym momencie do Swapa potrzebne Skrzynia 2.0 i 2.5 byly te same? poloski? Komp do skrzyni ? Pedaly, lewarek zmiany biegow.. jak z reszta wyglada? Kupno ASB chyba mija sie z celem ... [ Dodano: 2011-02-24, 10:23 ] Noo i wszystko jasne jest luz na skrzyni Dzisiaj podjechalem na kanal. sprawdzilem dokladnie... JEst wyciek !
Jeszcze moge sie ludzic ze moze zle zamontowal facet poloske, tez moze wtedy ciec.. zreszta .... Jak cos bede szukal skrzyni ... [ Dodano: 2011-02-24, 11:15 ] Jeszcze pytanko czy przegub wew musi scisle przylegac do skrzyni czy tez nie? .... ( ta metalowa pucha ) u mnie nie przylega.... [ Dodano: 2011-02-24, 13:16 ] Zauwazylem jeszcze szczeline na przegubie miedzy skrzynia a przegubem. OD spodu gdy patrze na przegub widze jego --| trzpien? Odleglosc krawedzi tej puchy ( przegubu to jakies 5-6mm odleglosc miedzy miejscem gdzie wchodzi trzpien do skrzyni to jakies 2 mm miedzy przegubem a skrzynia. Probowalem w lapach docisnac maksymalnie lecz nie daje rady. Wydaje mi sie ze widze jakies rozwalone lozysko. ? Nie wiem czy dobrze to okreslam , co jest zaraz na wejsciu skrzyni ? [ Dodano: 2011-02-24, 13:25 ] 
teraz np nie bylo sladu na przegubie od oleju ... Chyba i tak trzeba sciagac polos ale czy jest tam jakies lozysko czy cokolwiek? .. [ Dodano: 2011-02-24, 13:30 ] Wsadzilem tam srubokret ( tzpien od strony skrzyni ) szczerze mowiac mam tam luz moze 1-2 mm .... |
